Chrupie przy skręcie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich obecnych. Moja altea miała uderzenie w lewy przód - poszła m.in. opona czyli uderzenie dość solidne - to wiem napewno. przed zrobieniem na cacy auta nie widziałem. mianowicie przy dynamicznej jeździe i skręcie w prawo cos mi chrupie, nie stuka, nie puka, nie tłucze, nie wali tylko głucho chrupie, szczególnie jak jade na zakręcie pod lekką górę co jest związane ze znacznym dociążeniem koła. W momencie gdy dodam gazu chrupanie znacznie słabnie. Wczesniej Byłem na szarpakach i nic nie wykryli, na zbiezności wyszło że koło ma odchyłke w pionie 1 stopień. Otóż dałem ciała i zdążyłem w panice już wymienić przegub zewnwtrzny i piaste z łozyskiem. jednak dało to niewielką poprawę a znaczny ubytek siana w kieszeni ( przegub 200, piasta 360, robocizna 140 ). Do przeanalizowanie zostaje przegub wewnętrzny bo końcówki drążka i wahacza wykluczam. Tuleja na wahaczu nowa. Ludzie, pomózcie bo sie zdołuje i mi głowa pęknie!!
  
 
a lozysko na mcpersonie? moze ono jest wina tego/ skoro przeglub wymimeniles to ciezko ciezko
  
 
A amortyzatory były wymienione z przodu po tym "dzwonie"? Może to one są przyczyną, a szczególnie ten po stronie z której uderzone było auto. Sprężyna na McPhersonie o nic nie obciera? Podjedź do kogoś kto się zna na rzeczy i się z tobą przejedzie i posłucha.
  
 
Dzieki za podpowiedzi. Sprawdze amorek i wkrótce dam znac co będzie napewno pomocne dla innych. na innym forum dostałem taka odpowiedź: "to znaczy że najprawdopodobniej jest albo półoś krzywa albo skrzynia biegów uszkodona no chyba że nie jest zawieszenie na miejsce ustawione to też może by przyczyna najlepiej rozebrać i popatrzeć czy np. wahacz nie jest krzywy" co o tym sądzicie? na czym miałoby polegać uszkodzenie skrzyni? własnie zrobiłem 400 km z kompletem pasażerów. Moje obserwacje:
wyraźnie chrupie przy dociążeniu koła co następuje przy szybkim skręcie w prawo lub przy lokalnych tompnięciach, kiedy amorek pracuje.