Obroty faluja tylko na lpg

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzień dobry wszystkim klubowiczą !!!
Wlasnie się zarejestrowałem na waszej stronce i gratuluje.

Mam pewien problem z moim Escortem 1.6 16v Zetec. Otóż na bezynie obroty są idealne trzyma 900obr/min bez najmniejszego problemu, autem nic nie szarpie, powiedzmy że jest igła. Za to na gazie jest całkiem inaczj co prawda trzyma 900obr/min ale przy tym szarpie lekko co strasznie mnie drażni. Ponad to co zauważyłem na pierwszym cylindrze jak wyciągne kabel wysokiego napięcia różnica w pracy silnika jest znikoma. Kable są nowe swiece oczywiście tak samo (Motorcraft). Czy ktoś może rozumie mój problem i zna przyczyne. Przypuszczałem przepalony zawór i że nie trzyma kompresji ale wówczas według mnie na bezynie było by to samo. Silnik krokowy działa wpożądku.Auto pali 11,5-12 gazu ale nie chodzi o spalanie tylko o te przeklete drgania. Regulacja gazu nic nie daje.Gaz leje na różnych stacjach.Ratunku !!!!
  
 
A jaka to instalacja LPG?
  
 
nie mam zielonego pojecia jaka to instalacja - napewno jest tania i nie najlepsza ale wymienilem w niej juz na mikser na jakis o nazwie V cos tam i jest mocowany bezposrednio na kolektor ssacy parownik nie wiem jaki jest o elektronice nie mowiac.na wysokich obrotach pracuja wszystkie gary normalnie.auto nie jest slabe.zreszta z tego co wiem elektronika przejmuje instalacje powyzej jakis tam obrotow na wolnych leci bez elektroniki, chyba ze sam parownik, nie wiem

[ wiadomość edytowana przez: drucio dnia 2007-01-30 11:24:08 ]
  
 
To może z innej beczki - czy na wężu doprowadzającym gaz do miksera jest zawór, czy silniczek krokowy?
  
 
a regulację parownika robiłeś? Może filtr gazu, dolot powietrza (zasysa lewe, filtr)?
  
 
Na wezu jest regulacja i silniczek krokowy, regulacje parownika robilem filtr gazu jest nowy, powietrza tak samo.Czy zasysa lewe powietrze musze sprawdzic dokladnie ale jedyna mozliwosi zeby zasysal lewe jest pekniety gdzies na dole przy samej glowic kolektor albo wydmuchana uszczelka bo z gory co widac napewno nie. mam pytanie czy zdarzylo sie komus ze swiece z motorcrafta dzialaly zle na gazie ? zmienialem swiece miedzy cylindrami takze jak sa walniete to wszystkie (swiece nowe) ale moze gaz nie toleruje w fordzie zwyklych motorcraftów tylko potrzeba te do gazu bo o ile mi wiadomo jakies sa ???
  
 
a przewody WN masz ok?
  
 
przewody sa nowe a na starych objawy byly identyczne - org. motorcraft
  
 
sprawdź jednak kompresję - miałem podobny problem i wina leżała po stronie zjara...ego zaworu. Benzyna jest wtryskiwana więc mniej czuła na wszelkie niedoskonałości, gaz zasysany... Jeżeli mieszanka na gazie jest ok a jeden cylinder słabiej pali to radzę sprawdzić jeszcze uszczelkę pod kolektorem ssącym - może ssie lewuchę ewentualnie pod cewką jest gumowe kolanko które lubi pęknąć... pozdro
  
 
co do swiec to na kazdych Ci powienien chodzic, ewentualnie zmniejszasz delikatnie przerwe, ale tak zeby sie w normie miescila.

skoro masz i srube i krokowiec to zapewne masz ten pseudo komputerek staga, w takim przypadku jednak lepiej miec odpowiedni mikser a nie rurke z gazem wcisnieta w dolot, gdyz komputer w zasadzie nic nie daje, instalka dziala prawie jak I gen...

co do problemow to moze sprubuj podregulowac na parowniku wolne obroty, moze ma bardzo niewlasciwa mieszanke i komputer nie mogac zmienic jej sterujac paliwem, prubje sterowac powietrzem i dlatego faluje...

u mnie jak mialem zla mieszanke na wolnych to czasem lekko podfalowywal jak byl cieply, ale jednak zazwyczaj sie uspokajal po chwili.

-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------
  
 
Mam to samo. Na benzynie jest ok, za to na gazie na wolnych obrotach trzęsie się. Wymieniłem filtr gazu, świece, przewody, podmieniałem cewkę, uszczelniałem dolot i nic. Pozostaje więc albo nieszczelność w okolicach kolektora dolotowego, albo któryś z zaworów. Problem pojawił się jakieś pół roku po założeniu instalki. Zmierzyłem wtedy nawet ciśnienie na cylindrach i tylko na jednym było trochę niższe ok. 10-10,5. Pozostałe ok.
Instalacja Elpigazu II gen. z elektozaworem. Oczywiście byłem kilka razy na regulacji, ale niestety gazownicy posprawdzali co mieli posprawdzać i stwierdzili, że z instalacją wszystko jest ok.
Zauważyłem też, że trochę wzrosło spalanie. Wczesniej na 36 l gazu robiłem jakieś 330 km a teraz ok. 260-280.
  
 
Witam u mnie jest też to samo, swiece, przewody itd ok mechanik powiedzial ze to napewno bedzie uszczelka pod kolektorem ssacym jak wymienie to dam znac czy pomogło pozdrawiam
  
 
Wymieniłem uszczelkę pod kolektorem ssacym ale to nic niedalo, z tego co zauwazylem to jest tam jeszcze jedna blizej gwowicy wiec i ta druga tez trzeba bedzie wymienic pozdrawiam
  
 
Witam,
Czy te nierówności w obrotach są przy zimnym silniku czy przy rozgrzanym też?
Pozdrawiam.
  
 
Są na zimnym i na rozgrzanym, tylko na gazie przy wolnych obrotach pozatym wszystko gra przynajmniej u mnie.
  
 
Mi tez obroty falują na LPG, a na benzynie jest ok i uważam, ze ten TYP TAK MA i nie ma co się przejmować. Ja się już przyzwyczaiłem.

Pozdrawiam
  
 
Witam u mnie udało się rozwiązać problem, wymieniłem uszczelniecze pod listwa wtryskową ( 5,70zl X 4szt w ASO) oraz wyczysciłem uszczelkę pod kolektorem ssącym tą przed samą głowicą i zlożyłem to lekko uszczelniając silikonem ( bo nowa uszczelka w ASO 97 zl ) i problem znikł pozdrawiam
  
 
Dokladnie uszczelnienia na listwie wtryskowej. Ja swoje osadzilem na silikon. W okole mi 4 gar na LPG nie palil - jak zdjęłem kabel WN to bez różnice bylo.Na benzynie bylo okay
  
 
Tylko ze nieszczelnosc w dolocie nie objawia sie falowaniem. Zapewne instalacje masz dennie wregulowaną
  
 
Nieszczelonsc objawiala sie tym ze na wolnych obrotach na LPG niepalił na 4-tym cylindrze tzn zdjecie przewonu WN niewpływalo na jego prace tak jak u kolegi Pawol-a oraz bardzo nieregularnie pracowal, po uszczelnieniu wtryskow i ukladu dolotowego wszystko wrucilo do normy.
Co do regulacji instalacji mysle ze jest OK bo teraz silniczek cyka jak szwajcarski zegarek pozdrawiam