Amorki Bilstein B4 w dobrych cenach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Amorki w dobrych cenach (tylko na haslo: Autokacik)
moze komus z Was sie przyda:

http://republika.pl/bilstein_b4
tylko Warszawa


Przykladowe ceny na amorki Bilstein B4:
Daewoo Matiz: 860 zl / komplet
Daewoo Espero / Lanos: 620 zl / komplet

Pozdrowka
  
 
szkoda ze mam amorki na gwarancji ale cena naprawde dobra
  
 
Ja akurat szukam B6, ale widziałem, że macie je taniej niż ktokolwiek, bo za 1700 zł. - za jakiś miesiąc zgadamy się na zakup i montaż
  
 
aja komplet B4 mam za 558 zł

JAK KTOS CHCE TO PODAM KONTAK TO WCALE NIE JEST ZADNA OKAZJA>>>>>
  
 
Miękkie/twarde te bilsteiny? I jak się one mają do standardowych gazowych kayab?
  
 
Cytat:
2003-06-05 20:53:20, Martinezzz pisze:
Miękkie/twarde te bilsteiny? I jak się one mają do standardowych gazowych kayab?



Twarde, od KYB na pewno sztywniejsze
  
 
NO jeśli chodzi o te b4 to nie jestem pewien czy są twardsze od KYB.. B6 na pewno są i mogą być bo są regulowane ale to już inna półka....
  
 
No dobra ale co to właściwie jest to b4 z czym to się je i czy warto założyć.?
pozdrawiam wicio
  
 
opisze na pewno jak w przyszlym togodniu zakupie a potem zaloze komplet Blisteinow B4 plus sprezyny Waiteca
hehe opisze na pewno
  
 
Cytat:
2003-06-05 20:58:20, MaciekGT pisze:
NO jeśli chodzi o te b4 to nie jestem pewien czy są twardsze od KYB.. B6 na pewno są i mogą być bo są regulowane ale to już inna półka....



Pytałem członka klubu Nexii, i wybrał niedawno B4, mając do wyboru Alko i inne amorki. Alko mają opinię niewiele miększych od B6

Sam posiadasz B6 ?
  
 
B4, są tak naprawdę odpowiednikami seryjnych amortyzatorów, różnią się po prostu jakością wykonania i montażu, gdyż ta stoi na naprawdę wysokim poziomie.
B6 natomiast, to już produkt wysokiej klasy, zwany inaczej "żółtymi" Bilsteinami ma doskonałe parametry trakcyjne, regulowana twardość i oczywiście ma to swoje odbicie w cenie. Cechą szczególną B6, nie wiem czy B4 ma tę samą opcję, ale sądzę, że raczej nie jest ich pełna serwisowalność, tzn. wymieniamy sobie "gaz", olej, możemy też resztę bebechów, tłoczki i jeździmy na nowych amorach. Koszt podstawowego serwisu w Zerkopolu to ok. 100 zł. więc jeśli ktoś często wymienia amorki, to dość korzystny zakup.
Miałem B6 w poprzednim autku i jestem w nich zakochany. Do Esperaka zakładam je już wkrótce.
  
 
Ale na tych B6 ładnie cierpi nadwozie. Na innych gazówkach zresztą też. Załóż rozpórki. Chociaż, jak MaciekGT jeździ bez, to moze i da się wytrzymać
  
 
Prawda jest taka, że każde nadwozie cierpi jeśli przenosi przeciążenia do jakich nie jest stworzone. Bilsteiny, jak i sprężynki Ventury zakładam z tego powodu, że bardzo dużą frajdę sprawia mi szybsze pokonywanie w miarę równych zakrętów (można jeszcze takie znaleźć). Poza tym na prostej powyżej 140km/h Esperak ma tendencje do kołysania nadwoziem. W mieście jeżdzę, bardzo spokojnie, bo nie widzę potrzeby, by się tutaj rozpędzać od świateł do świateł i nadmiernie eksploatować autko.
A co do rozpórek to będą z pewnością i to nie tylko przednia górna (przednich kielichów)
Na potwierdzenie swojej teorii o nieagresywnej jeździe, powiem tylko tyle, że w mieście mój Esperaczek pali ok 7,5 - 8 l/ 100 km.