Pochylenie tylnych kół Omega B

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czy ktoś wie czy i w jaki sposób można regulować pochylenie tylnych kół? byłem w 2 serwisach gdzie stwierdzili że można regulować geometrię tylko dla przednich a na tył mają wpływ tylko sprężyny i amorki (really?)

jak kupiłem auto to ustawienie kół z przodu i z tyłu było takie /----\ (Helmut bardzo obniżył auto). efekt - wszystkie opony lekko wytarte po wew. stronie bieżnika. przód ustawiłem na tip-top ale tył nadal jest pochylony. teraz mam zamiar wymienić koła na 18" i nie chcę żeby sytuacja się powtórzyła. czy ktoś przerabiał podobny problem?

[ wiadomość edytowana przez: Immo dnia 2005-08-24 11:29:59 ]
 
 
Ja osobiscie nie kupilbym od "Helmuta" tego autka z tak ustawionymi kolami, pewnie musial jezdzic "wolno" zeby wykorzystac maksymalnie pochylenie kol widzisz za spacerowo jezdzisz, zawsze jak cos to pozniej bedziesz mial wymowke ze kola Ci sie zdzieraja, a tak propo kol czy we Wroclawiu maja taki swietny, rowny asfalt, ze zakladasz 18"? ja mialem dylemat nad 17" ale ostatecznie skonczylo sie na 16" zeby zawieszenia nie maltretowac
  
 
Cytat:
2005-08-24 11:28:36, Immo pisze:
...opony lekko wytarte po wew. stronie bieżnika...



A może to wina zbieżności? To akurat się reguluje z tyłu.

Wszystkie Om B stoją w rozkroku - taka ich uroda.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
a może kolega ma obniżone zawieszenie??
oryginalne sprężyny podniosą tył jednocześnie likwidując pochylenie koła.
Niestety tylko zawieszenie wielowahaczowe rozwiązuje ten... problem ??
  
 
hmm, widziałem kilka sztuk B które miały ustawione koła tak jak ja na początku, ale widziałem równie dużo (albo i więcej) które mają ustawione prosto. więc domyślam się że jednak można (jakoś )

co do stanu dróg we Wrocku - oczywiście są idealnie równe obecnie Wrocław przypomina jeden wielki plac budowy, wiele głownych dróg i skrzyżowań jest w remoncie (te już wyremontowane faktycznie są jak stół). a 18" kupuję bo mi się podobają duże felgi
 
 
Cytat:
2005-08-24 11:28:36, Immo pisze:
...(Helmut bardzo obniżył auto)...



Cytat:
2005-08-24 12:19:50, dARTi pisze:
a może kolega ma obniżone zawieszenie?? ...





Skoro z tyłu jest pojedynczy wahacz, to jasne że długość sprężyny wpływa na pochylenie. Coś za coś.
IMO wszystkie mają rozkrok - zależy od tylko jak wielki

PS: Jeżeli masz już sprężyny krótsze i twardsze i żal się z nimi rozstawać to można podnieść tył podkładkami pod sprężynę - 15mm wchodzi spokojnie.
Np. Weitec robi takie cuda
SPD

- ale spokojnie można to sobie wytoczyć - nie widzę powodu do płacenia 41EUR .
Będzie wyżej, bez kosztów prawie, i nie będzie miękko.
(Wszystko to przy założeniu, że amortyzatory nie są jakoś super spec dobrane do tych konkretnie sprężyn ze względu na zmienne tłumienie w konkretnym zakresie - ale to mało prawdopodobne żeby taka zmiana miała wielki wpływ).



-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec


[ wiadomość edytowana przez: Prowo dnia 2005-08-24 13:02:29 ]
  
 
A ja powiem tak!!!
Nie wkładaj tych podkładek bo omcie mają sprężyny pod skosem i mogą się wysuwać!!!
Chciałem to zastosować u siebie ale człowiek od tych podkładek mi to w OMIE odradził!!!
Nie kombinując pojechałem do człowieka od resorów "wyhabrować"(chyba tak to się pisze?)sprężynki i mam święty spokój.koszt 100 zł(za tył) a wysokość podniesienia autka jakieś 5-7 cm jak dla mnie akuracik.
  
 
Cytat:
2005-08-24 15:34:58, taxikrzysiek pisze:
A ja powiem tak!!! Nie wkładaj tych podkładek bo omcie mają sprężyny pod skosem i mogą się wysuwać!!! Chciałem to zastosować u siebie ale człowiek od tych podkładek mi to w OMIE odradził!!! Nie kombinując pojechałem do człowieka od resorów "wyhabrować"(chyba tak to się pisze?)sprężynki i mam święty spokój.koszt 100 zł(za tył) a wysokość podniesienia autka jakieś 5-7 cm jak dla mnie akuracik.



Ty chyba nie zajrzałeś do tej oferty i nie wiesz o czym mowa. Warto czasem czytać dokładnie.
To nie jest szmelc między zwoje, tylko podkładka pod sprężynę.

Wyjmujesz sprężynę, na dolną pow. oporową wkładasz odpowiednich wymiarów podkładkę, tak że jej otwór środkowy wchodzi na trzpień tam się znajdujący i wkładasz sprężynę.

PS. "Hammerować" (od młotka) to można resory od poldka, a nie sprężyny od porządnego auta.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
Każdy robi to co mu pasuje
Osobiście wolę podnieść rozciągnąć sprężyny niż wkładać podkładki Bo podkładki to podkładam pod Sruby a nie pod sprężyny
P.S. HABROWANIE !!! nie HUMMEROWANIE ??? (nikt tu hummerem nie jeżdzi!!!)
  
 
Kolejny raz przysłowiowy pan Kazio jest mądrzejszy niż Weitec od zawieszeń.

Ależ oczywście - możesz wsadzić tam nawet balon.
A nawet "wychabrowane sprężyny od hummera".
(Gdzieniegdzie "ch" wymawia się jak "sz" - może to o to chodzi? )

Szkoda czasu.
Ja o zupie, Ty o .....

Ja o podkładkach, ty wyskakujesz ze szmelcem między zwoje i panem Kaziem.
Ja o hammerowaniu, ty o Hummerze (btw. hammer to młotek ( z niemieckiego), i ponieważ tak właśnie "naprawiano" swego czasu resory, to nazwa pozostała.
Itd., itp.



-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec



[ wiadomość edytowana przez: Prowo dnia 2005-08-24 16:26:10 ]
  
 
Cytat:
2005-08-24 16:00:05, taxikrzysiek pisze:
Osobiście wolę podnieść rozciągnąć sprężyny niż wkładać podkładki Bo podkładki to podkładam pod Sruby a nie pod sprężyny



Moze by warto bylo kiedys sprobowac rozciagnac srube, a pod sprezyne podlozyc podkladke ?


Podlozysz podkladke = zachowujesz wlasciwosci sprezyny.
Rozciagniesz sprezyne = nie wiadomo co bedzie
  
 
a co tam, niech żyje druciarstwo...
ja doszedłem do wniosku że o 3 - 4cm obniżyć omegę mogę, ile zwojów uciąć?
  
 
Nie tnij - musisz je "przychabrować". Tylko z drugiej strony.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
hm, a mogę je "przychabrować" o tak:

?
bo tylko takie narzędzia (które wydawałyby mi się przydatne) mam za domem
  
 
Zajebista dysputa z innego forum:

1.
Cytat:
kupie kifor jakby ktos mial do sprzedania



2.
Cytat:
Mozna je dostac prawie za darmo tam gdzie chabruja resory.



3.
Cytat:
Luuudzie.... nie kifor tylko tirfor (to taka nazwa firmy), tak jak nie chabrowanie tylko hamrowanie (od hammer) ...



4.
Cytat:
Najbardziej mi sie podobalo jak na liscie kiedys ktos napisal w odpowiedzi na pytanie "co to jest chabrowanie":
ze to pocieranie resorow chabrami )



  
 
Niech wam będzie
Wasza racja moj SPOKÓJ

P.S. Prowo zmień w takim układzie sygnaturkę, zwłaszcza ostatnie zdanie
  
 
gość ma racje swego czasu " klepałem ' tak resorki w poldku ale fachowca który by tak wyklepał sprężyny to tylko pozazdrościć hi hi hi
 
 
Cytat:
btw. hammer to młotek ( z niemieckiego), i ponieważ tak właśnie "naprawiano" swego czasu resory, to nazwa pozostała




No, tak samo jest z wichajstrem.
  
 
A mnie rozwala fazowanie Osatnio jak cos takiego uslyszalem u jednego mechanika to powiedzialem, ze musze leciec bo jestem umowiony i jeszcze sie odezwe Acha facet chcial mi jakos fazowac metalowa podkladke
  
 
Fazowanie jest OK.
Gorzej jak ktoś chce robić "faske"

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec