MotoNews.pl
  

Badanie techniczne

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.Mam pytanie-jeśli jakiś czas temu skończyło się badanie techniczne,to gdzie trzeba wziąć pozwolenie na doprowadzenie auta-Wydział Komunikacji czy Stacja diagnostyczna?Jak długo takie pozwolenie jest ważne,czy wpisuje się datę samemu w dniu wyjazdu na badania?
  
 
a nie lepiej od razu jechać na badanie?,
  
 
wydaje mi się ze do wydziału komunikacji, trzeba wykupić próbne tablice i jazda... Ale może lepiej śmignij tak o po kiego pakować się w koszta
  
 
kiedys miałem taki problem, tylko laweta..oczywiście nie kożystałem i pojechałem o własnych oponach, samochód bez badań jest nie sprawny, jak zaczniesz szukać rozwiązań z urzędasami to polegniesz
  
 
pewnie, lepiej nie kombinowac tylko tak jechac na badanie
  
 
wiem ze istnieja stacje ktore niezaleznie od stanu technicznego autka podbija ci dowod trzeba tylko dobrze poszukac ale dla wlasnego bezpieczenstwa polecam usunac usterki i jechac na badanie bo zycie i zdrowie jak by nie patrzec jest najwazniejsze
  
 
Chodzi o to,że auto miało kilka badań poprzednio,ale stał nie jeżdżony przez 3 miechy i termin minął.Ubezpieczenie aktualne.Bez badań jechać to ryzyko,bo można trafić na lawetę Diagnosta jest znajomy,ale bez auta nic nie podbija.Wiem,że kiedyś jak były komunikacje w UG to tam pobierało się jednorazowy kwit na dojazd do stacji diagnostycznej.
  
 
Cytat:
2007-03-08 20:16:18, mireko pisze:
Bez badań jechać to ryzyko,bo można trafić na lawetę



bzdura, policja zabiera auto na lawetę TYLKO w przypadku braku OC, przy nieważnym badaniu technicznym możesz stracic dowód i dostac mandat
  
 
moja padlina jezdzi dopiero od 2 tygodni po 4 miesiacach stania, przeglad przeterminowany o 1,5 miesiaca i jakos bez wiekszych stresow smigalem tydzien bez przegladu - diagnosta kazal najpierw wymienic kilka maneli w zawiasie