| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
rabbit Fiat 126p Chrzanów | 2004-01-09 15:59:02 witam mam problem zachodze dzisiaj rano do garazu chce odpalic a tu nic tylko kreci zadnej reakcji po kilku krecenceniach silny wystrzal z ruru tak ze uszy zatyka znalazlem to ze prad na aparat nie dochodzi wyciaglem aparat caly w oleju wyszyscilem zalozylem i jest prad wiec ustawilem zaplon zadnych problemow z ustawieniem i dalej to samo [ wiadomość edytowana przez: schwepes dnia 2004-01-09 16:14:56 ] [ powód edycji: >:-[ ] |
rabbit Fiat 126p Chrzanów | 2004-01-10 16:33:11 naprawione |
nds F&F Sympatyk Suzuki Płock | 2007-03-01 17:39:37 odświeżam, bo temat ładnie sformułowany...
jest tak: Fiat 126p el '95 (niebieski nanoplex) + nowo złożony silnik seryjny i nie chce odpalić. - rozrusznik kręci - tłoki chodzą góra dół - paliwo dochodzi do gaźnika - iskra na świecach jest, przerwa na świecach książkowa - znaki na rozrządzie się zgadzają - czujnik położenia wału ustawiony książkowo - luz zaworowy książkowy - paliwo jest
Próba zapalenia kończy się nieśmiałym kaszlnięciem (jakby chciał zapalić ale nie wiedział jak). W czasie remonciku silnik był w częściach pierwszych (w ogóle to jest silnik z części używanych - wał, cylindry, tłoki, gaźnik, głowica itd.). Nowe są panewki, pierścienie, głowica została wyrównana, gaźnik przedmuchany. Na popych/na lince też nie chce zapalić. Nie mam już pomysłów... Pomocy? |
pterock F&F MEMBER czarny horhe 126p i ... Kraków | 2007-03-01 17:53:43 sprawdz czy gdzies ci sie masa nie zgubila?
|
nds F&F Sympatyk Suzuki Płock | 2007-03-01 17:57:38 masa jest |
Gufo 126p SWAP Lędziny | 2007-03-01 18:25:55 a moze jakas kostaka zle podpieta, moze jakisik modulik huj strzelił.... |
kjub bob ... i turbo bocian Rzeszów / Kraków | 2007-03-01 19:35:10 a moze tak jak ja kiedys glowicy dobrze nie przyreciles (za slabo) i cisnienie sierd***a tydz bez auta bylem |
nds F&F Sympatyk Suzuki Płock | 2007-03-01 19:45:34 głowica była dociągana dynamometrem, książkowe wartości |
pterock F&F MEMBER czarny horhe 126p i ... Kraków | 2007-03-01 23:29:10 a napewno czujnik pol. walu dziala bez zarzutu? moze sie kabelek gdzies przytarl? |
jaqo F&F MEMBER 126elx + C classe Warszawa | 2007-03-02 00:27:27 jak paliwo do dolotu strzykawka walniesz to odpala? |
Chudy89 F&F Sympatyk Polonez Caro 1.6GLI Katowice | 2007-03-02 09:15:57 też bym na gaźnik stawiał....
Może pływak się zawiesił? Sprawdź czy pompa paliwo podaje a potem szukaj już w elektryce. Jak to nie pomoże to warto by sprawdzić kompresje (nawet na zimnym silniku). Pozdro Chudy |
Chudy89 F&F Sympatyk Polonez Caro 1.6GLI Katowice | 2007-03-02 14:07:01 Jeżeli czujnik położenia wału byłby ustawiony nie tak, bo iskra byłaby nie w tym momencie co trzeba.
Jeżeli kabel od czujnika byłby przetarty to wtedy nie byłoby iskry (bo nie ma sygnału dającego impuls do modułu, który z kolei daje napięcie na kable WN). Jak masz możliwość sprawdzenia go na innym module to można spróbować... |
![]() _Arti_ Opel Bieruń | 2007-03-12 22:27:28 próbowaliście inaczej, odwrotnie połaczyc przewody z czujnika połozenia wału?
nie uleciał wam z koła pasowego, jeden z wypustów dający sygnał czujnikowi? |
pterock F&F MEMBER czarny horhe 126p i ... Kraków | 2007-03-12 23:11:05 jak ja skladalem silnik na nanoplexie to tez byly podobne objawy jak u was... kreci kreci pyr pyr... i okazalo sie ze bylo jeszcze jedno oczko od masy wsrod kabli o ktorym zapomnialem... dlatego to mi sie skojarzylo na poczatku.... |
![]() _Arti_ Opel Bieruń | 2007-03-13 07:56:18 wasze objawy są takie jakie miał kolega w swoim El, strzelał z rury, czasem zapalił ale chodził na maks otwartej przepustnicym na malutkich obrotach, tak wolnych że wyglądało jakby na jeden cylinder, okazało sie że coś tam modził przy kostce z czujnika, zamienialiśmy kabelki, lecz nic to nie dawało, okazało sie że miał tak luxny rozrządze przeskoczył kilka zabków, zminilismy na nowy i dalej nie odpalał, okazało sie znowu że przewody w kostce czujnika były odwrotnie, odpalił i chodzi do dziś.
walczyliśmy z tym chyba 3 dni ![]() |