Wymiana łożyska sprzęgła

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Od miesiaca jestem posiadaczką forda escorta 1.6 16v. Oczywiście na wstępie oddałam auto do mechanika aby wymienił pasek rozrzadu i wysztkie filtry. Niestety dodatkowo mechanik zalecił mi wymianę łożyska sprzegła. Dodam, że sprzegło bierze przy podłodze. Proszę o opinie odnośnie wymiany sprzęgła.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.
  
 
witam jak juz gostek robi lozysko to powinien zmienic i tarcze skoro bieze przy podlodze to niedlugo zaplacisz po raz drugi za robocizne . przynajmniej tak mi sie wydaje i tak bym zrobil. ale poczekaj na opinie innych pozdrawiam
  
 
dokładnie tak. zdejmowanie skrzyni i wymienianie sprzęgła to upierdliwa robota, dlatego za jednym razem wymień cały komplet - łożysko, tarczę i docisk.
  
 
Cytat:
2007-08-22 14:00:15, redziol pisze:
dokładnie tak. zdejmowanie skrzyni i wymienianie sprzęgła to upierdliwa robota, dlatego za jednym razem wymień cały komplet - łożysko, tarczę i docisk.


nie tyle co upierdliwa co kosztowna. niedawno dorabialem w warsztacie i mielismy takiego essiego. tylko ze tam byla wymiana skrzyni tarczy sprzegla lozyska i docisku. kolo zaplacil 1400zl w tym byl koszt nowej skrzyni (nowej w sensei innej) 500zl za reszte czesci i robocizne wyszlo 900zeta SPORO
  
 
jak bierze przy podłodze to nie jest wina zużytego sprzęgła.
Jeżeli by brało przy samej górze to tak ale skoro bierze przy podłodze to jest kwestia regulacji. Ja wymieniłem pare miesiecy temu sprzegło i też mi bierze przy podłodze a niechce mi sie go wyregulować z braku czasu. Moim skromnym zdaniem gościu chce Cie naciągnąć na koszty. Bo niby jak on stwierdził że to łożysko??
  
 
Niestety wymiana kompletu sprzęgła to dość duży koszt . Dlatego zastanawiam się, czy konieczznie trzeba to sprzęgło wymieniać, czy może wystarczy je wyregulować
  
 
Metodea na sprawdzenie lozyska jest banalnie prosta.
Odpalamy na luzie i wsluchujac sie wciskamy sprzeglo, jezeli zacznie huczec lub inne dziwne dzwieki wydawac z siebie to jest do d.... .
Jak lozysko poszlo to i reszta kompletu tez niedlugo pojdzie no chyba ze poprzedni wlasciciel podczas karzdego dluzszego postoju pod swiatlami trzymal sprzeglo zamiast wlaczyc luz lozysko to nie jest dostosowane do dlugotrwalej pracy z wcisnietym pedalem sprzegla.
Ale ogolnie to radze wymienic wszystko.
Pozdrawiam!!!
  
 
Cytat:
2007-08-22 14:05:20, kolo21dg pisze:
nie tyle co upierdliwa co kosztowna. niedawno dorabialem w warsztacie i mielismy takiego essiego. tylko ze tam byla wymiana skrzyni tarczy sprzegla lozyska i docisku. kolo zaplacil 1400zl w tym byl koszt nowej skrzyni (nowej w sensei innej) 500zl za reszte czesci i robocizne wyszlo 900zeta SPORO



Hehe, dla mnie była upierdliwa, bo wymieniałem je z wujkiem, który jest mechaniorem, dzięki temu koszt żaden

Ta upierdliwość oczywiście przekłada się bezpośrednio na koszty tak jak piszesz, bo z tym na serio jest trochę roboty.
  
 
W mk7 jest przecież śruba w pedale sprzęgła do regulacji. Co widać na zdjęciu w poniższym wątku:
http://motonews.pl/forum/?op=fvt&t=149369&c=45&hq=sprz%EAg%B3%2A&f=20&m=flat
  
 
napisz czy przy wciśniętym sprzegle słychać jakies dziwne dżwięki, wycie jeżeli nie, lub delikatnie to nic nie rób ,oczywiście spróbuj na zapalonym silniku .A to że bierze przy podłodze to w mk7 to się reguluje
  
 
Dzięki za rady, jutro wsłucham się w to sprzęgło, czy rzeczywiście wydaje jakieś dziwne dzwięki, bo do tej pory żadnych dziwnych odgłosów nie zauważyłam ale sprawdze to dokładnie i dam znać co i jak się dzieje.
  
 
witam ponownie,
sprawdziłam dziś czy rzeczywiście słychać jakieś dziwne dzwięki przy wciskaniu sprzęgła na luzie i nic takiego nie słychać (żadnego huczenia). Jedyne co, to to że czasami przy wciskaniu lub puszczaniu pedału sprzęgła słychać skrzypienie pedału.