Zawór odpowietrzający skrzynię korbową

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W zaworze odpowietrzającym komorę korbową w ZETECU 1,6 wszystko lata (sprężynka?, zaworek itd.). Po wymianie tego zaworka na nowy ( 75 zł} – samochód – po zdjęciu nogi z gazu – gaśnie (szczególnie na światłach przed skrzyżowaniem). Może ktoś z dobrych fachowców poradzi co zrobić. Podobno trzeba wymienić przewód gumowy (7 letni) – bardzo poszukiwany przez użytkowników. Czy ta usterka związana jest z uszkodzonym silnikiem krokowym? (obroty po zdjęciu nogi z gazu).Dzięki za pomoc i informacje .
POZDR.
  
 
Napisałeś, że masz uszkodzony silnik krokowy. Czy to przypuszczenie, czy pewność?

  
 
Uuu Panie tu trza rękawy zakasać...... i lecieć od świeczek
  
 
prawdopodobnie mam uszkodzony silnik krokowy. Samochód dostaje dużych obrotów po zdjeciu nogi z gazu. Jest to bardzo nie przyjemne uczucie "samochod pędzi jakszalony" bez wiedzy kierowcy. Trzeba uzywać hamulca
  
 
Cytat:
2004-03-29 21:27:15, damar_marek pisze:
prawdopodobnie mam uszkodzony silnik krokowy. Samochód dostaje dużych obrotów po zdjeciu nogi z gazu. Jest to bardzo nie przyjemne uczucie "samochod pędzi jakszalony" bez wiedzy kierowcy. Trzeba uzywać hamulca



To popularny objaw uszkodzenia silniczka krokowego. Nie pamietam czym go można na troszkę reanimowaźć
  
 
Troszkę zawsze można.
  
 
Mnie tak obroty nie spadaly przed czyszczeniem.
Wyczyscilem i teraz schodzi z obrotów duzo lepiej ale znowu walczy chwile i od razu gasnie(na lpg) ,na benzynie lepiej ale na to nie patrze bo na rzaie mam urwaną lambde.
auto chodzi ok poki sie to automatyczne ssanie nie wylaczy.
Moje watpliwosci budzi tez zawór odpowietrzania skrzyni korbowej-goni luzno w swojej obudowie(???) .węzyki ok
  
 
tez sie podlacze do tematu, mianowicie, czasami obroty jak go wysprzegle utrzymuja sie w czasie jazdy 1300-1400 jak sie zatrzymam to po sekundzie spadaja na 850.
wiec jak hamuje silnikiem to do tych 1400 hamuje ale ponizej juz sobie jedzie
nie jest to uciazliwe, ale lubie miec wszystko zapiete na ostatni guzik, wiec krokowy wyczyszczony 2 razy wedlug instrukcji Slawko i chodzi jak nowy (pomimo ze machanik specjalizujacy sie w fordach powiedzial, ze jest do wymiany(taka byla jego ocena przed moim czyszczeniem)i niech dalej tak mysli, ku.as jeden
teraz wyciagnalem ta rurke od zaworu odpowietrzania i zatkalem ja sruba, obroty chodza wspaniale(jak sie toczy to trzyma 1000, 950, a jak sie juz mam zatrzymac to spadaja na 850) i cos mi sie wydaje, to subiektywne odczucie - stal sie silnik troche mocniejszy...
i teraz pytanie, jak jest z tym zaworkiem , jak on dokladnie dziala, skad idze powietrze tym zaworkiem dokad?? i czy on ma naprawde przepuszczac powietrze w obie strony??
bo jesli zatykajac rurke silnik chodzi dobrze, wiec w jedna strone nie powienien przepuszczac - takie jest moje rozumowanie
wiec jak to jest z nim naprawde?????
  
 
Też walczę z obrotami. Wymieniony najpierw termostat bo był zawsze niedogrzany, sonda lambda bo się ujawniła po wym. termostatu, czyszczony krokowiec. A teraz się zastanawiam, czy zawór odpowietrzania skrzynki korbowej występuje w 1.4 efi bo objawy bardzo podobne do opisywanych na forum?
Ktoś podpowie
Dzięki z góry.
  
 
którą to dokładnie rurke zatkac?
  
 
Cytat:
2007-03-20 19:27:50, Lachu8v pisze:
którą to dokładnie rurke zatkac?


w ksztalcie L
idzie od tego zaworka
  
 
wężyki miedzy zaworkiem a kolektorem ssącym sprawdzone??