Verva98 czy v-power

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam do panów szoferów (bardziej zaawansowanych w tą dziedziną życia) takie pytanko czy tankując verve silnik będzie ciszej chodził i płynniej wchodził na obroty, przyśpieszał nawet przy wyższych obrotach i mniej spalał. Dodam ze jezdziłem troche na v-power i nie odczułem żadnej różnicy


[ wiadomość edytowana przez: themati dnia 2007-02-26 01:26:40 ]
  
 
U mnie na tej lepszej benzynie ze Statoil rzeczywiscie chodzil jakby ciszej ale za to spalil wiecej i nie wiem czemu.
  
 
ja jezdze na pb 98 ze stacji Jet a ran na tydzien zatankuje v-power racing zeby go przepalic
  
 
Cytat:
Mam do panów szoferów (bardziej zaawansowanych w tą dziedziną życia) takie pytanko czy tankując verve silnik będzie ciszej chodził i płynniej wchodził na obroty, przyśpieszał nawet przy wyższych obrotach i mniej spalał. Dodam ze jezdziłem troche na v-power i nie odczułem żadnej różnicy


Na tym tez nie odczujesz a odczuje portfel....
  
 
Cytat:
2007-02-26 17:20:01, Daniello_ pisze:
ja jezdze na pb 98 ze stacji Jet a ran na tydzien zatankuje v-power racing zeby go przepalic


no na jecie zatankujesz 98 w cenie 95 pojezdzisz tak zeby spalil, 7.8l
a potem raz w tygodniu stac cie na v-powera i przepalenie
  
 
Co chcesz od paliwa z Jet`a moim zdaniem jest dobrej jakosci a zdecydowanie lepszej niz na statoilu czy orlenie!
  
 
dziś zatankowałem verve i postaram się tak na niej pojeździć pzrez kilka kolejnych tankowań i zobaczymy czy będą jakieś efekty. Będę starał wciągnąć się w ten eksperyment osobę "trzecią" która nie będzie miała pojęcia co jest w baku i oceniła czy jest różnica troszkę to potrwa. Jak tylko coś zauważę to poinformuje.
  
 
Cytat:
2007-02-26 23:18:49, themati pisze:
dziś zatankowałem verve i postaram się tak na niej pojeździć pzrez kilka kolejnych tankowań i zobaczymy czy będą jakieś efekty. Będę starał wciągnąć się w ten eksperyment osobę "trzecią" która nie będzie miała pojęcia co jest w baku i oceniła czy jest różnica troszkę to potrwa. Jak tylko coś zauważę to poinformuje.


a co da ci ta 3 ososba, na ucho uslyszy ze ci ciszej chodzi,
poczuje ciarki na skorze od przyspieszen ??
nie przesadzajmy oczywiscie jak macie w niskiej cenie paliwo to tankujcie, bo powinno wyjsc na lepsze

daniello ja nic do jeta nie mam
sam tam wiele razy tankowalem 98 w cenie 95 nie bylo problemow
tak samo jak wacha z neste
lubie tez lotosa??bo mam pewnego
bp 98 raz zatankowalem i mialem problemy z jazda, nie chcial jechac :
  
 
Cytat:
2007-02-27 11:26:04, gt115pssss pisze:
a co da ci ta 3 ososba, na ucho uslyszy ze ci ciszej chodzi, poczuje ciarki na skorze od przyspieszen ?? nie przesadzajmy



Może i na ucho nie usłyszy ani ciarek na skórze nie będzie od przyśpieszeń mieć ale na pewno osoba trzecia nie dozna efektu placebo, ale to juz tak na marginesie!
  
 
Ze swoich byłych (S-coupe) i obecnych (Peugeot 306 1,6) obserwacji: od czasów Hyundaia tankuję w zasadzie tylko Shella V-power i po kilku tankowaniach (czas na oczyszczenie układu paliwowego i zaworów) zaobserwowałem coś ciekawego. Nie żeby moc wzrosła jakoś odczuwalnie ale silnik zapala w zasadzie bez problemów, pracuje "spokojnie" i równo rozwija moc. Ponadto przy jednakowym stylu jazdy zaobserwowałem niewielki spadek zużycia paliwa (ok. 0,5 l/100 km). Nie jest to miażdżąca róznica ale w sumie nie wychodzi tankowanie drożej (20 gr/L w stosunku do zwykłej benzyny). Dodatkowo w zasadzie jeszcze jedna korzyść - V-powera nie robią w Polsce i trzyma swoje parametry (nie spotkałem się z problemem "chrzczonego"). Podobne obserwacje podczas jazdy Peugeotem. Co do paliw innych stacji sięnie wypowiadam (w zasadzie tankowałem jeszcze tylko na BP i to Ultimate 98 - ale tylko raz więc różnic nie czułem). BTW. żeby odczuć poprawę po zastosowniu benzyny 98 musisz mieć w silniku czujnik spalania stukowego i regulację kąta wyprzedzenia zapłonu w zależności od tego czujnika, bądź samamu przyspieszyć troszkę zapłon. Na standardowych ustawieniach pojedziesz jak na dobrej 95 (jeśli idzie lepiej to to co lałeś wcześniej do baku ie miało 95 oktan )
  
 
Apropo,Shella V-power to pochodzi on jak inne paliwa Shella z polskich rafineriach,jedynie V-power Racing 99 jest przywozony z niemieckich magazynów,no i on napewno trzyma parametry Co do reszty to jest to samo paliwo co na Orlenie,BP,Jet...bo pochodzi z magazynów polskich i zmienia tylko nazwe po przyjezdzie na odpowiednia stacje(no i cene ). Skad to wiem...?? Bo pracowałem na Shellu i nie raz rozmawialem z kolesiami co rozwaza paliwo cysternami Pozdro
  
 
Cytat:
2007-02-28 23:29:05, pyros pisze:
Apropo,Shella V-power to pochodzi on jak inne paliwa Shella z polskich rafineriach,jedynie V-power Racing 99 jest przywozony z niemieckich magazynów,no i on napewno trzyma parametry Co do reszty to jest to samo paliwo co na Orlenie,BP,Jet...bo pochodzi z magazynów polskich i zmienia tylko nazwe po przyjezdzie na odpowiednia stacje(no i cene ). Skad to wiem...?? Bo pracowałem na Shellu i nie raz rozmawialem z kolesiami co rozwaza paliwo cysternami Pozdro



No to mamy trochę sprzeczne informacje. Moje pochodzą ze źródła kontrolującego jakość paliw, oraz z laboratorium kontrolnego z rafinerii w Trzebini (z niej biorą paliwa na różne stacje nie tylko Orlen). W obu miejscach trwierdzą że V-power (95) jest przywożony a nie produkowany w Polsce. Było jakiśczas temu na stacjach Aral modyfikowane w Polsce paliwo (dodawane jakieś dodatki niemieckie do paliwa wtedy jeszcze z Petrochemii ale już tego nie ma). Raczej wierzę moim źródłom bo Shell nie pozwoliłby sobie na popsucie opinii pozwalając fałszować paliwo o znanej w Europie marce (u nas kupująnie tylko Polacy) zarabiając głupie 20 gr/litr. Poza tym - może nieco subiektywnie - ale jednak widzę róznicę jak jeżdżę na v-power w stosunku do tego co było na "zwykłej" benzynie (chyba że ta zwykła była jużcałkiem do d... na 99% stacji różnych koncernów - bo wcześniejk tankowałem w zasadzie wszędzie), ale od pewnego czasu jak jeźdźiłem S-coupe zrobiło mi się szkoda silnika i częstowałem go pewnym paliwem.
  
 
Polecam lekture czasopisma Motor nr 7/2007. Porownuja w nim co prawda olej napedowy ale cos jest chyba na rzeczy.
Wyniki mierzyli na hamowni podwoziowej i z opisu pomiarow raczej dolozyli wszelkich staran aby byly reprezentatywne.
Jako baze wzieli dwie probki zwyklego ON z Orlenu i porownali z innymi:
Zwykly Orlen: 110,4KM przy 4028 obr/min i 113,1KM przy 4131

Aral kupiony w Niemczech: 111,8KM przy 4057
Verva Orlen: 112,3KM przy 4149
BP Ultimate: 113,4KM przy 4051
V-Power: 112,8KM przy 4048
Supra Diesel (Statoil) 111,4KM przy 4070

Sami ocencie czy to sie oplaca ?
  
 
Sporadycznie tankuje 98 (statoil,shell) i zazwyczaj czuję że autko robi się żwawsze ,oczywiście może to być subiektywne wrażenie -"ale się wykosztowałem " organoleptycznie natomiast wyrażnie w lantarce wzrastają wolne obroty i ich stabilność
jako ciekawostke zapodam że raz zatankowałem zbiornik tej 99 oktanowej (racing , czy coś ?) i to była katastrofa- przyspieszenie i praca silnika miałem wrażenie że komputer całkiem się pogubił ,i ponownie już jej nie tankowałem ale mogłem oczywiście kupić "chszczoną ".Co do zużycia ( miasto 70 %,trasa 30% )to wychodzę ciągle poniżej 10 l/100 km pomimo tego że znajomi mają o mnie opinię kierowcy z ciężką nogą .

pozdro wszystkim ------ u was też się nic nie chce zepsuć nudne te hyundai"e siakieś takie
  
 
Cytat:
u was też się nic nie chce zepsuć nudne te hyundai"e siakieś takie



W moim pony ...do wymiany:
- szczęki hamulcowe
-tłumik ( chyba jest , a raczej był , jeszcze orginał
-przegub kulowy wahacza
-opony
- symeringi półosi w skrzyni
Czekam na przypływ gotówki i dobra pogodę , narazie za zimno.

  
 
[quote]
2007-03-04 13:07:07, Marek-B pisze:
W moim pony ...do wymiany: - szczęki hamulcowe


mam komplet szczęk do poniaka 5d, nowe, zostały mi od mojego, oddam gratis
  
 
Jesatem mocno pod kreską
Reflektuję oczywiście . Reszta na PW.
  
 
od czasu pojawienia się w PL benzyn VP, jeżdże wyłącznie na VP95 i nie mam problemów z silnikami jeśli chodzi o ich stan techn. Kiedyś z przyczyn ode mnie niezaleznych byłem zmuszony zatankować kilka litrów na BP i co? samochód po przejechaniu ok. 500 m(metrów) nie chciał jechać, dobrze że wlałem tylko 5 l.
Polecam znawcom choćby dla sprwdzenia czystości układu paliwowego (oczywiście od wewnątrz)
  
 
Cytat:
2007-03-04 16:34:59, Jarek_2 pisze:
[quote] 2007-03-04 13:07:07, Marek-B pisze: W moim pony ...do wymiany: - szczęki hamulcowe mam komplet szczęk do poniaka 5d, nowe, zostały mi od mojego, oddam gratis



Widzę ,że kolega opuścił nasze forum .
Szczęki hamulcowe juz wymieniłem . Nie były tak strasznie drogie