MotoNews.pl
  

Reflektory - gładkie szkła

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zastanawiałem się kiedys nad czyms takim jakby wygladal poldek z gladkimi szklami reflektorow (lexus-look)?
Przegladajac net znalazlem cos takiego w ladzie :


Mysle ze w poldku tez wygladalo by to bardzo fajnie- tak bardziej nowoczesnie.
Co o tym sadzicie ??

BTW
Zastanawiam sie czemu nikt w naszym kraju niepodjol sie produkcji takich lamp? Jezeli Rosjanie moga produkowac u siebie do swoich rodzimych ład to czemu w naszym chorym kraju nikt tego nierobi do naszego poldka?
Zreszta chyba sobie odpowiedzialem czemu-bo to chory kraj!!
  
 
Jest sto innych powodów aby nazwać ten kraj chorym a Ty gadasz o jakichś gładkich lampach do Poloneza? Prawa rynku. Widocznie nikt by ich nie kupił. Ile widziałeś przejściówek z białymi lampami? Ja 3. Nikt nie kupi do starego pudła lamp za 2-3 stówy a pewnie tyle kosztowałaby taka zabaweczka.
  
 
leksus gej luk.

jeszcze wypadałoby rynek starego miasta wyłożyć kostką bauma...



  
 
Cytat:
2005-09-18 20:15:42, Wilu pisze:
Nikt nie kupi do starego pudła lamp za 2-3 stówy a pewnie tyle kosztowałaby taka zabaweczka.


Czy chodzi o przody? Jeżeli tak to nie skończyło by się na samych kloszach. Żeby to jakoś świeciło trzeba by projektować odbłyśnik. Można by oczywiście jak w przypadku tej Lady zapakować soczewki, ale koszt jednego reflektora oscyliwał by pewnie koło 500pln i to sprawia, że nikt nie odważy się zbankrutować na własne życzenie.
  
 
poza tym tam Ład jeżdzi XX razy wiecej i w duzej ilości młodzi tjunerzy
  
 
w warszawie jezdi taki poldon caro co ma soczewki w zwykłych lampach
  
 
Cytat:
2005-09-18 22:46:49, Jojo pisze:
w warszawie jezdi taki poldon caro co ma soczewki w zwykłych lampach



u mnie szklarz ostatnio wstawiał szybki do reflektorów soczewkowych w maluchu
  
 
Cytat:
2005-09-18 21:20:39, vazyl pisze:
koszt jednego reflektora oscyliwał by pewnie koło 500pln



a ja się założę, że Ruscy do Łady robią to za psi grosz
  
 
A ja zadam pytanie: po co Ci takie wrotki?

Żeby choć raz ktoś się zastanowił nad tym co wymyśli... Ja wiem, ludzie w kosmos polecieli (na komputerach z lat 50-tych bo teraz nikt nie potrafiłby napisać programu bez błędu), ale niestety nie widziałem jeszcze samochodu z gładkimi kloszami, który nie oślepiałby nadjeżdżających z przeciwka. Więc ponowię pytanie - po co? Kiedyś robili lampy przede wszystkim po to by bezpiecznie oświetlały drogę - chciałbym zobaczyć tego kretyna który powiedział, że mają przede wszystkim wyglądać. Nieuk cało nie wyszedłby z tego spotkania.

Ostatnio usłyszałem nawet że białe lampy tylne w polonezie caro to zbrodnia przeciwko ludzkości od jednego ich gorącego zwolennika. Czasem jak widać wystarczy by ktoś na własnej dupie przekonał się na co naraża innych by zmienić zdanie.
 
 
niestety fotki nie widze ale widziałem Golfa II z gladkimi kloszami z przodu i bardzo ladnie wygladał
  
 
robreg - ale tu chyba chodzi w włozenie reflektora soczewkowego z jakiegoś samochodu i dorobienie szyby gładkiej dookoła.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Ja też widziałem Carówkę z gładkimi szkłami, czarny środek (odbłyśnika brak) i sporych rozmiarów soczewki (xenony) i coś mi się dziwnie kojarzyły z lampami od Forda Scorpio-ostatnia wersja, podobna do ropuchy. Osobiście ten Ford mi się baaardzo podoba (szczególnie sedan) a te światełka - bajka. Zresztą cały Poldek był super zrobiony. I pewnie musiał przejść badania techniczne, czyli się da. Pozostaje kwestia - ILE
No i to pewnie ten sam Poldek co widział Jojej. Ja go widziąłem pod Wileniakiem a blachy były z Bródna


[ wiadomość edytowana przez: Martini81 dnia 2005-09-20 20:59:58 ]
  
 
Cytat:
2005-09-19 19:06:17, OLO pisze:
robreg - ale tu chyba chodzi w włozenie reflektora soczewkowego z jakiegoś samochodu i dorobienie szyby gładkiej dookoła.


Dokładnie o to mi chodzi. O ile znalezienie soczewek od jakiegos auta to nie taki problem to dorobienie gładkiej szyby calego reflektora razem z kierunkiem.
Czy mozliwe jest dorobienie takiego elementu?
Czy reflektro wg przepisow musi byc szklany?
  
 
niemosi być szkalny w nowych mitsubishi spacestar reflektory sa plastykowe na100% bo nieiwerzylem i az musialem isc i sprawdzic! i fucktycznie! sa plastykowe! mnie sie take lampy podobaja własnei jak w tejże ładzie! mysle o takich z przodu jak i z tylu o czyms ala lex stajl! robie poloneza nie do tyrania n acodzien po miescie i do pracy (poto mam crx,a) tylko zeby sie nim nacieszyć!
  
 
szklany nie musi być, ale musi być tak zbudowany aby dawać odpowiedni kształt snopa światła (asymetryczny) i nie powodować oślepiania innych. ale w praktyce zostaje jedynie szkło, bo nawet poliwęglan da się dość łatwo zarysować, a polimetakrylan metylu ulega "srebrzeniu" co go również dyskwalifikuje...
  
 
Gdzies kiedys bylo howto wygladzic klosze. Jakis gosc w toyocie to zrobil czy cos. Generalnie sporo papierkowej roboty (oczywiscie papierem sciernym) + jakies tam podgrzewanie w piekarniku czy cos takiego bylo

pozdr
  
 
ja widziałem dwa, jeden chyba granatowy (było ciemno) a ten z bliska to czerwone caro na WT.... albo WF....

soczewki osadzone w szarych lampach
  
 
Cytat:
2005-09-20 22:43:49, Nomad pisze:
szklany nie musi być, ale musi być tak zbudowany aby dawać odpowiedni kształt snopa światła (asymetryczny)


Nomad, w projektorowych światłach mijania sam zespół soczewkowy to już chyba zapewnia.

Olo, a czy nie można zrobić takich lampek na zasadzie takiej jak były wstawiane do bodajże Focusów? Elementy soczewkowe na zewnątrz zabudowane wkoło siebie plastikiem w kolorze nadwozia?


[ wiadomość edytowana przez: robreg dnia 2005-09-21 10:00:56 ]
 
 
w sumie można - ale jakośtrzeba rozwiązać kwestiękierunkowaskazu - bo jak na mój gust on pasuje jak pięść do oka dla innych lamp niż seryjne (np podwójne okrągłe)

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."