Umowa kupna-sprzedaży / współwłasność OC

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak spisać umowę kupna sprzedaży samochodu na dwóch kupujących którzy mają być współwłaścicielami. Chodzi o późniejsze zniżki w OC, tzn ja nie mam żadnego starzu więc mam tylko zwyżki, za to mój ojciec ma 60% w aliansie. Jak należy spisać taką umowę? Czy wystarczy w rubryce "kupujący" wpisać dwie osoby czy musi być jeszcze jakiś inny zapis? Czy ważna jest kolejność tych osób na umowie? I jak potem załatwia się formalności, tzn czy za wszystkim muszą chodzić dwie osoby za rączkę i stawiać wszędzie dwa podpisy?


[ wiadomość edytowana przez: wicekdw dnia 2006-11-29 21:35:25 ]
  
 
Ja mam spisną umowę tek że ja jetem właścicielem a mój ojciec współwłaścicielem.Auto mam ubezpieczone w PZU i kożystam z ojca zniżek.Jak bedziesz coś załatwiał to wystarczy wziąść dowód osobisty ojca i ogien.
  
 
Wystarczy, że obaj właściciele podpiszą umowę. Nie ma uprzywilejowania któregokolwiek właściciela. Fakt, że Urząd w dowód rejestracyjny wpisze jako właściciala pierwszego z umowy a jako współwłaściciela kolejnego. Podatek może zapłacić którykolwiek z współwłaścicieli - zobowiązanie podatkowe jest tzw. solidarne (jak jeden je spełni drugi jest zwolniony). Ja zawieralem umowę z Fatherem i on załatwiał rejestracje i podatek a ja ubezpieczenie - żadem z nas nie brał dowodu osobistego tego drugiego - Panowie bez bzdur chyba że w PZU (tam stary komunizm rządzi) - wystarczy znać numerek dowodu ew. peselek i kuniec.
Co do zasady tylko przy zbyciu (czytaj: sprzedaży) potrzeba bedzie podpisu oby współwaścicieli...
  
 
w umowie piszesz 1 kupujacy i 2 kupujacy.
usmiechnij sie do 3zjera moze jeszcze ma gdzies na kompie umowe to ci da gotowy plik do wydruku.

P.S mozna jeszcze po zakupie zrobic darowizne na tego drugiego ale to tylko niepotrzebnie wiecej chodzenia i zalatwiania.
  
 
z własnego fatalnego doświadczenia zakończonego dzisiaj powiem tak
w umowie najlepiej napisz tylko swojego ojca z tego powodu że dużą role przywiązują do niej zakłady ubezpieczeń, potem będąc w urzędzie miasta i przerejestrowując samochód sporządź umowe darowizny która tam ci dadzą wpisz tam że twój ojciec daje ci jakis procent samochodu np. 50% z tym i z umową i jeszcze wnioskiem idziesz do okienka i załatwiasz wszystko najlepiej jak by twój ojciec był na tzw. pierwszej stronie dowodu a ty jako współwłaściciel wtedy w PZU czy innej firmie, patrza na umowe kupna a następnie na dowód i liczą znizki twojego ojca.
Ja zrobiłem źle bo na umowie kupna jestem ja a darowiznę którą zrobiłem jest tylko na 50% i idąc z tym do PZu ja musze zapłacic za kontynuacje Oc bez żadnych zniżek z tego powodu że ja jestem nowym nabywcą a moja mama dostała to po moim kupnie i co z tego że jest na pierwszej stronie dowodu.
Głupie ale jak się człowiek nie dowiedział to musiał sie przekonac na własnej skórze
  
 
Cytat:
2006-11-28 21:00:46, CEHU pisze:
z własnego fatalnego doświadczenia zakończonego dzisiaj powiem tak w umowie najlepiej napisz tylko swojego ojca z tego powodu że dużą role przywiązują do niej zakłady ubezpieczeń, potem będąc w urzędzie miasta i przerejestrowując samochód sporządź umowe darowizny która tam ci dadzą wpisz tam że twój ojciec daje ci jakis procent samochodu np. 50% z tym i z umową i jeszcze wnioskiem idziesz do okienka i załatwiasz wszystko najlepiej jak by twój ojciec był na tzw. pierwszej stronie dowodu a ty jako współwłaściciel wtedy w PZU czy innej firmie, patrza na umowe kupna a następnie na dowód i liczą znizki twojego ojca. Ja zrobiłem źle bo na umowie kupna jestem ja a darowiznę którą zrobiłem jest tylko na 50% i idąc z tym do PZu ja musze zapłacic za kontynuacje Oc bez żadnych zniżek z tego powodu że ja jestem nowym nabywcą a moja mama dostała to po moim kupnie i co z tego że jest na pierwszej stronie dowodu. Głupie ale jak się człowiek nie dowiedział to musiał sie przekonac na własnej skórze


dlatego wpisuje sie na umowie 1 kupujacy (ten co bedzie na 1 stronie dowodu)
2 kupujacy (wspolwlascciel) i nie ma zadnych problemow ze znizkami)

pozatym na dodatek przy rejestracji sama pani w okienku sie pytala czy napewno 1 kupujacy ma byc pierwszy.
  
 
tak tez można...
Ja niestety spier*oliłem po całości
  
 
Cytat:
2006-11-28 21:18:33, CEHU pisze:
tak tez można... Ja niestety spier*oliłem po całości


trzeba bylo isc do innego ubezpi....
nie wiem jak gdzie indziej ale w kraku niektore firmy daja znizki nawet jak wlasciciel ma 0 % a wspol ma 60%. ale tak jak mowie tylko niektore
  
 
ja robilem umowe na 2 osoby, siebie i moja mame, bez pisanie procentow chyba nawet. ja jestem jako 1 osoba na dowodzie, mama jakod wspolwlasciciel i mam 60 % znizek w PZU
 
 
Tak się dziwnie składa, że mam zarejestrowany samochód tak jak Ty chcesz to zrobić. I nie spisywałem żadnych umów na dwóch właścicieli tylko u pani w okienku powiedzieliśmy, że ojciec ma być właścicielem a ja współwłaścicielem. Z OC nie było problemów, pierwszy raz byłem z ojcem ubezpieczać wóż a teraz już tylko robie kontynuacje samemu. Poza tym tak się głupio składa, że pracuje w urzędzie więc jak dalej będzie coś nie jasne to się jutro w pracy koleżanek dopytam
  
 
co do ubezpieczalni to w samopomocy nie biorą zwyżki za wiek współwłaściciela a umowe sie robi tak jak piszą dwóch kupijących i trzeba mieć dwa dowody rejestrecyjne przy rejestrowaniu autka i tyle
  
 
Trybek jak to dwa dowody?? Chodzi Ci o stary i nowy czy o dwa egzemplarze nowego :| ? Dzięki chłopaki ale mi trochę namieszaliście :> tym samym widać jak jednolite są przepisy :] To wkońcu kto ma być właścicielem a kto współwłaścicielem (na umowie i w dowodzie)? Jedni mówią że jest różnica inni że nie, gubię się . Aha... jeszcze jedno... czy teraz trzeba brać auto z OC i przepisywać czy sprzedający może sobie wycofać a ja podpisać nowe? Nie będzie przerwana ciągłość?
  
 
rob tak jak ja robilem z maluchem i robie z bmw. ja jestem wlascicielem, moja mama wspolwlascicielem. zalatwialem na malucha ubezpieczenie w samopomocy, okazalo sie ze moja mama nie ma pelnych znizek, ale luz, tata ma pelne znizki, a jako wspolmalzonek jego znizki przechodza na mame, a tym samym na mnie, wiec mam komplet znizek i jest git a w dowodzie ja widnieje jako wlasciciel
  
 
o dwa dowody to chodzi mi o właściciela i współwlaściciela. w poznaniu wystarczy jedna osoba przy rejestracji ale dowodu muszą byc obydwuch osób. A z tym oc to musze sie dowiedzieć bo mama ma 30% a tata całość, a to by mi obnizyło strasznie koszty utrzymania dwóch autke A co do oc właściciel może sobie zostaiwć oc, ale musi Ci dać ja na kilka dni byś miał ciagłość, wieć w umowie musi być zapis że np po tygodniu od zawarcia umowy oc wraca do właścieiela a ty juz masz nowe oc
  
 
a jak ten zapis dokłądnie ma wyglądać? Chcę to zrobić tak żeby sprzedający wypłacił sobie kasę za niewykorzystane ubezpieczenie a ja żebym sobie nową umowę podpisał. Da się teraz tak?? Bo ja coś słyszałem plotki że od 2006 już tak nie można, ze trzeba sprzedawać z ubezpieczeniem, więc nie wiem.... Jak ktoś jest na czasie to niech się wypowie.
  
 
Co do zasady z chwilą podpisania umowy kupna - sprzedaży wszelkie uprawnienia z OC przechodzą na nabywcę pojazdu.
Z ubezpieczenia można zrezygnować w terminie 30 dni od dnia zakupu. Należy złożyć wypowiedzenie na piśmie do zakładu ubezpieczeń. Zakład powinien zwrócić pozostałą "niewykorzystaną" składkę.
Jako ubezpieczyciela polecam WARTE, Samopomoc ew Hestia.
Sam ubezpieczyłem w Warcie ze zniżkami Fathera, 5% (na dzieńdobry-dla nowego klienta) i zniżkami z roboty (bo grupakapitałowa KBC) dostałem 75% zniżki.
  
 
pany a jak to jest gdy:

Kupilem Essiego - ma OC + asistans od VII,2006 do VII,2007 ALE kobita zaplacila tylko 1 rate. Czyli do stycznia. Znizek i tak mam wiecej od niej, tylko niewiem czy wyjezdzic do stycznia i zapisac sie w Pzu gdzie mam malca, czy kontynuowac w Hdi?
  
 
teoretycznie po 30 dniach musisz iść do ubezpieczalni i wyrównać stawke na oc, wtedy przepisuja oc na Ciebie i dopłacasz różnice. Oczywiście mozesz nie przerejestrować autka, jak masz blankiecić w oc do zapłaty przez bank to idziesz do banku płacisz drugą rate i jeździsz na jej oc, oczywiście wszystko jest pieknie puki sie nic nie stanie, ale jeżeli chodzi o policje to sie nie zorietuja że nie przerejestrowałeś autka puki sie nie przyznasz
  
 
czy zakład powinien zwrócić niewykożystaną składkę mi tzn nowemu właścicielowi czy temu od kogo kupiłem , bo w pzu powiedzieli mi ,że kasę dadzą poprzedniemu właścicielowi a poprzedni właściciel powiedział ,że i tak za tanio mi sprzedał więc mam mnie w du..e i nie da mi kasy ( umawiałem się z dziadem ,że oc tez wchodzi w cenę wozu )
  
 
teoretycznie tobie nie mogą zwrócić składni, bo jak masz wieksze zniżki to tylko przepisują oc na Ciebie bez dopłaty, jak masz mniejsze niz gość co masz jego oc to dopłacasz, i nie wiem czy wogóle komu kolwiek zwracaja