Wyciek oleju

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sprawa jest taka...
Jakis czas temu spierniczal mi plyn chlodniczy ze zbiornica, ale wymienilem korek i do tej pory jest ok
Ale zauwyzylem, ze z tylu silnika (x20xev) wypiernicza olej, praktycznie zapaskudzil cala tylna scianke komory. Co prawda pol roku temu wymienilem uszczelke pod kapa, ale kupilem nowa i wymienilem ponownie. Problem jednak nie ustal, a oleju ubywa calkiem sporo. Oglagalem pokrywe i jest ok, nie popekana. Spod glowicy tez nie cieknie, bo olej pojawia sie na prawej krawedzi kapy oraz zalany olejem jest zespol zaplonowy. Korek oleju tez wykluczylem, bo wokol jest sucho...
Co to moze byc do diaska?

[ wiadomość edytowana przez: chevy01 dnia 2007-04-08 15:17:53 ]
  
 
.

[ wiadomość edytowana przez: chevy01 dnia 2007-04-08 15:17:22 ]
  
 
Cytat:
a oleju ubywa calkiem sporo

sporo, tzn ile??? czy są plamy na "parkingu", po wyciekach????
  
 
Cytat:
2007-04-08 15:42:32, omegolotC30NE pisze:
sporo, tzn ile??? czy są plamy na "parkingu", po wyciekach????



na parkingu pojawiaja sie niekiedy drobne krple, natomiast cala tylna sciana, tyl silnika, skrzynia biegow sa zapackane olejem. no i pojawia sie zaraz nad laczeniem kapy z glowica (ale to chyba przechodzi gdzies od tylu wlasnie). Co do ubywania, jeszcze nie mierzylem dokladnie ale wlalem ostatnio do polowy bagnetu i pojechalem jakies 300km i juz na kompie pokazal sie komunikat oil.. cos tam
  
 
Obstawiam któryś z przewodów olejowych. Posprawdzaj dobrze obejmy na każdym. Może gdzieś w okolicach turbiny poluzował sie przewód i tryska olejem jak dostanie ciśnienie.
  
 
Cytat:
2007-04-08 22:12:43, ElwoodWroclawiak pisze:
Obstawiam któryś z przewodów olejowych. Posprawdzaj dobrze obejmy na każdym. Może gdzieś w okolicach turbiny poluzował sie przewód i tryska olejem jak dostanie ciśnienie.



przewody jeszcze posprawdzam, ale ja nie mam turbiny