Niedogrzewa sie ..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam taki problem : autko dogrzewa się tzn wchodzi na poziom normal dopiero po jakis 15 - 20 minutach dobreaj "ostej " jazdy i zastanawiam się czy nie ma to jakiegoś wpływu na spalanie itp ... i czego to moze być wina bo dołujące jest jeżdzenie autem które ma zawsze minimum na skali
  
 
Obawiam się że jeżeli nie podasz modelu/rocznika i rodzaju silnika to nie uzyskasz wiążącej odpowiedzi.

Pierwszy strzał to zaciety termostat powodujący ciągłą pracę na dużym obiegu.
  
 
Cytat:
2005-11-01 00:11:38, masterostry pisze:
Pierwszy strzał to zaciety termostat powodujący ciągłą pracę na dużym obiegu.



Niop

Tez mi sie rsik ciezko dogrzewa - chyba zastawie mu chlodnice
  
 
panowie pomaga wsadzenie termostatu o wyzszej temp otwarcia czy nie ,wielokrotnie pisaliscie o tym ale gdzie taki kupic bo normalny ma 92 stopnie otwarcia a ten ile wsadzilem nowy motorcrafta i dalej dupa tez wg mnie wolno sie grzeje
  
 
nonono żeczywiście zapomniałem MKV 1.6 Efi '91 moze to norma w tych modelach
  
 
mam taki sam model,i u mnie tak samo ledwie wchodzi na poziom norm.
  
 
U mnie to samo ,dopiero jak stane gdzieś w jakims długim korku na miescie to idzie do góry ale nigdy nawet do połowy nie dochodzi.Ale powietrze z nawiewu jest gorace nawet bardzo więc chyba jest ok.
  
 
taki widocznie jest urok tego modelu silnika,jak i równiez nie równa praca silnika
  
 
Dokładnie na wolnych lubi troche pływac
  
 
byłem w serwisie autoryzowanym forda i komputerowiec powiedział mi ze nawet nowe ciezko było wyregulowac zeby równo chodziły
  
 
czesc, ja mam essiego 1,8 benz z 1993, wskazowka temp nigdy nie dochodzi do polowy skali, chyba, ze stoje dlugo, dlugo w korku. standardowo u mnie wskazowka zatrzymuje sie na 1/5 - 1/6 skali... czas zaczac sie martwic, czy nie?
  
 
czyli norma i nie ma co się przejmować
  
 
a ja kiedys przy wymianie termostatu dobrze sie przyjzalem tej obudowie termostatu i jest tam taki kanalik, który powoduje ze nawet przy zamknietym termostacie ciepła woda ktora powinna być zamknieta w obiegu silnika przedostaje sie centralnie na chlodnice i przez to jest przez caly czas chlodzona, w piątek spróbuje zaślepić ten kanalik i napisze jakie będą tego efekty może to coś poprawi (dodam że ten kanalik nie jest wcale taki mały ma srednice jak mały palec u ręki przynajmniej z tego co pamiętam)
  
 
przerobilem ta obudowe po swojemu, narazie efekt jest bardzo dobry, obecnie przeprowadzam testy, jak wszystko będzie jak nalezy to zamiescze szczegółowy opis
  
 
Odkopie temat bo mnie to interesuje teraz. Otóż essi moje dziewczyny nie dogrzewa sie. Silnik 1,4i. Na pewno jakbym sie uporał z tym problemem spalanie spadnie. Podejrzewam, że jest to wina termostatu (podwieszony?). Z tego co wiem silnik powinien sie nagrzać do normalnej temp po 3-4km. Tu to nawet po przejechaniu 15km nie dogrzewa sie do 90*C. Co z tym robić ?
  
 
a w moim mkVII 1.4 wskazowka dochodzi maksymalnie do literki O... t o normalne czy powinno byc wiecej?
  
 
Drodzy dyskutanci. To, że wskazówka pokazuję tak nie inaczej wcale nie znaczy że silnik jest niedogrzany. Termostat może być ok a niskie wskazania na tablicy mogą być spowodowane uszkodzeniem CZUJNIKA TEMPERATUY CIECZY CHŁODZĄCEJ osobiście to przerabiałem. W pierwszej kolejności wymieniłem termostat i już było lepiej zaczęło być ciepło w samochodzie ale wskazania na na tablicy tylko dochodziły do N i po dalszym poszukiwaniu na forum wymieniłem czujnik i teraz wszystko gra i buczy. Z czujnikami też trzeba uważać przy wymianie to jest mają one swoje kolory. Teraz wskazania to prawidłowy środek Normal-a.
  
 
u mnie w 1,6 EFI tem płynu wskakiwała na norm jak przejechałem jakieś 10-15km wymieniłem termostat i dalej lipa.przyjrzałem się obudowie i tam jest taki kanalik który mimo że termostat jest zamkniety łączy sie z wężem dochodzącym do chłodnicy zatkałem go i teraz wskazówka wchodzi mniej więcej na połowę skali po ok 3km