.problem..z espero..pomocy..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam zakuplem espero..rok 1997......z instalacja gazowa....wlasciciel stwierdzil..ze..sprzeglo tarcza z dociskiem bylo robione....czasem..jak dodam gazu to tak jak by sie slizgfalo......stwierdzil ze nalezy odpowietrzyc jakis uklad...jaki.??a po drugie na bp....czasem..jak by dodac..mocniej gazu...to tak jak by chcial przyspieszyc a nie mugl..czy to jest wada wtrysków..prosze o pomoc..silnik 1.8..
  
 
potrafisz po ludzku pisać?
  
 
Jak nigdy nie należy wierzyć kobiecie, tak samo poprzedniemu właścicielowi samochodu. Jedynie co Ciebie może wyleczyć to dobry mechanik.
  
 
Poprzedni właściciel łże jak pies...jakby było zapowietrzone... to by ciągnęło...(czyli samochód jedzie przy wrzuconym biegu mimo wciśniętego sprzęgła)...jeżeli sie ślizga... to pewnie źle wyregulowane...(brak luzu na pedale)...albo przypalone...tak czy siak... jedź do mechanika...bo nawet jak jest jeszcze do uratowania... to niedługo spalisz tarcze.....odpowiedz na pytanie drugie.... jest taka sama.... jak sie sprzegło ślizga.. to samochód nie jedzie....
  
 
Jesteś z Katowic więc wal w ciemno na Bogucicką 7!....za diagnozę konkretną zapłacisz parę złotych...a nikt Ci nie każe tam naprawiać (bo może być drożej)

Tak jak pisali Koledzy....wychu...ł Cię poprzedni właściciel...jak chciał .../ z prawdopodobieństwem 92%/ ....przykro mi

Pozdrawiam.... z Katowic