Witam!
Zamontowałem Omegas do mej Lagunki i mam drobny problem
Przy ustawieniu przełączania PB=>LPG "przy przyspieszaniu" szarpie przy pierwszym przełączeniu z beny na gaz jak jest silnik odstały (czyt. poranny) - kolejne przełączenia to tylko psztyknięcie zaworu.
Sprawdzałem zależność od temperatury, brak. rozgrzałem samochód na PB - przejchałem 15km i to samo.
Przy ustawieniu przełączania "przy zwalnianiu" auto gaśnie przy pierwszym przełączeniu po dłuższej przerwie (4-5h) jeżeli nie dodam od razu gazu. Odnoszę wrażenie że nie ma gazu w odpowiednim momencie, jednak gazownik twierdzi że jest - tak mu pokazuje komputer.
Została wymieniona listwa wtryskowa (niebieska -Matrix) i objaw ten sam.
Ponadto zaraz po przełączeniu na gaz i np. dojeździe do skrzyżowania i wysprzęgleniu obroty niestabilnie skaczą tak +-50rpm, po 2-3 sek stania na skrzyżowaniu obroty stoją sztywno na 800 rpm a po przejechaniu kolejnych 2-3 km wszystkie objawy ustępują i jest piknie.
Był jeszcze 3. problem - przy wyjściu z "mocnego" cutoff'u obroty spadały do około 500 obrotów a na zimnym silniku potrafił zgasnąć.
jednak tu update softu pomógł.
Jest to autoryzowany warsztat LAndi Renzo i nawet samo LR ma o nim dobrą opinię. Staneło na tym że gazownik się poddał po 2 dniowym grzebaniu i zawezwał na pomoc techników od Landi Renzo bo oni twierdza że powinno być nieodczuwalne przejście na gaz . I tu jeszcze muszę na nich poczekać kilka dni.
Wymienione świece, wszystkie Cewki, filtry, wyczyszczony krokowiec, na PB działa git.
Macie jakiś pomysł?