Problem z rana z Essim

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć. Potrzebuje wskazówki.
Dziś rano autko mnie zaskoczyło. Przy zapalaniu kręcił kręcił ale ciężko mu było zapalić. Dziwna rzecz że jak przekręciłem kluczyk, to nie zapaliła się kontrolka oleju (a zawsze się zapalała wraz z aku). Ale pokręciłem dłużej z 15 sekund i z trudem, ale zapalił. Z tym, że z rury poszło dość dużo czarnego dymu. Też dziwne, bo do tej pory nawet jak z rana sobie zadymił to bardziej na jasno. Jak go zapaliłem, to już normalnie chodził i nie dymił (wogóle podczas jazdy raczej mi nie dymi). Potem po pół godzinie jak pojeździłem po mieście to spadły mu obroty z 900 na jakieś 650-550 i szarpało. Ktoś zna te objawy?

PS. Essi MKVII '96 1.8 TD 70km

PS2. Przy okazji zapytam, czy jak bierze 1L oleju na jakieś 17 tys. km, to dużo czy w normie?

[ wiadomość edytowana przez: AREK_Rybnik dnia 2007-04-19 20:19:53 ]
  
 
A filtr paliwa kiedy był wymieniany ostatnio?
  
 
4 miesiące temu. Tankowane tylko na BP, czasami z musu na Orlenie.