Popychacze (szklanki) 1,4i 8v powód = muli i słaby?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
93r jednopunkt Czy po wymianie popychaczy na nowe silnik bedzie sie troche lepiej wkrecal na obroty? (stare juz lekko stukaja - tak jakby niektóe tylko)
Stare juz mają przejechane 190tys (130 na gazie).
Teraz wymienilem uszczelke pod głowica z planowaniem, szpilki i pozostale uszczelki.
zawory wygladaja całkiem całkiem, tłoki tez niżej nie patrzylem. Ale czego może to byc wina ze sie juz nie chce tak kulac jak wczesniej? 6miesiecy temu - 170km/h dzisiaj 145-150km/h
czy nowe popychacze cos dadza?
powiem ze kompresja to: 10/9/9/10
z taka kompresją można cos wiecej wyciagnać? jeszcze nie sprawdzalem po wymianie uszczelki ale pewnie bedzie podobnie...
Gł,ównie chodzi to że na 4 biegu nie chce za bardzo przyspieszac powyżej 4000tys a wczesniej powyżej tych obrotów to dopiero sie zaczynał rozkręcac...
z góry dzięki za podpowiedzi
  
 
kompresje masz juz nienajlepsza, ale wazne ze rowna w miare:]
a co do wymiany szklanek to chyba tylko razem z walkiem na nowy same popychacze nic nie zmienia, chyba ze sa padniete juz...
  
 
nie wymieniaj samych popychaczy bo to raczej bez zensu
skoro nie wkreca ci sie na obroty to wymień odrazu wałek
tak jak załozyssz nowe popychacze na stary wytyranty wałek to szybko bedą tak samo klekotać jak te teraz
  
 
Jakoś dziwnym trafem zaczął się wkręcac na obroty. Nie chce mi sie zbytnio wierzuyc ze to tylko przez ta uszczelke pod głowica i samo planowanie... Ale dobrze jest że wraca do formy (chociaż nie tej co miał kiedys);p