MotoNews.pl
  

[ ASTRA F ] Woda w okolicach układu wentylacji

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Znalazłem temat w archiwum, ale u mnie wygląda to inaczej.
Przy odrobinę żwawszym ruszeniu słyszę przepływającą wodę (tak jakby coś ją zasysało) w okolicach nawiewu, pod radiem, dokładnie trudno to określić. Sytuacja powtarza się po dodaniu gazu, ale po kilku takich przegazowaniach dzwięk jak gdyby ustaje, po czym powraca po jakimś czasie. Myślałem ze woda dostaje się przez czerpnię pod szybą ale nie mam wilgotengo filtru przeciwpyłkowego, jest tam suchutko, uszczelka przylega idealnie i na dobrą sprawę nie wiem skąd ta woda.
Zastanawiam się jenak jak pozbyć się tej wody i tego dokuczliwego dzwięku. Wydaje mi się że nie wystarczy zwykłe pozostawienie w garażu suszenie, bo tej wody tam chyba jest sporo. Czy ktoś miał podobne doświadczenie, ewenutalnie wie co rozebrać żeby pozbyć się tego bagienka Pozdrawiam
  
 
Jedyne, co mogę teraz podpowiedzieć to tyle, że gdybyś miał wodę w filtrze - to po załączeniu nawiewu zaparowałyby Ci szyby i poczułbyś smród wilgoci.
  
 
Widziałeś tą wode tam gdzie się domyślasz ze jest czy nie??? Jesli nie to radze zdjąć boczki drzwi i zobaczyć w srodku czy nie stoi Ci woda - często zdarza się ze nazbiera się brudu może jakiegoś smaru i zatykają się otwory odprowadzające wode
  
 
kiedyś w senim z podszybia wylałem ok 2l zapchały się otwory odprowadzające bo stałem w lesie i igieł nawaliło się tyle że je zatkały i to bardzo skutecznie...to był czad normalnie po nogach leciało ...sprawdź i oczyść
  
 
Nigdzie nie widze tej wody. Podszybie jest suche wiec nie mam za bardzo z czego wylewać. Dodam, ze nawet na postoju jak dodam gazu to słysze to zasysanie wody. Znajomy mówi ze to moze zapowietrzona nagrzewnica, ale grzeje świetnie. To musi miec związek z obrotami silnika.
  
 
Witam!!

JA miałem dokładnie tak samo w Kadziu, przyczyną takiego bulgotania było to, iż skończył mi się płyn chłodniczy w zbiorniczku wyrównawczym i zassało powietrze, nie ustąpiło nawet odrazu po dolaniu płynu tylko dopiero po paru dniach jak przepompowało dobrze to powietrze. Poprostu była zapowietrzona nagrzewnica i mimo, że grzało dobrze to bulgotało. zwróć na to uwagę. Może tez masz mało płynu albo poprostu zapowietrzony układ i dlatego bulgoce przy dodawaniu gazu bo wtedy pompa wody pracuje szybciej i zaczyna mieszać to wszystko.

Pozdrawiam!!
  
 
Dobrze gada. Nawet jeśli w zbiorniczku poziom jest cacy to układ moze byc zapowietrzony.
  
 
W sobotę, kilka razy nagrzałem ciecz, odkręciłem korek i wiadomo ze cisnienie próbowało wypchnać ciecz. Dolałem minimalne ilości płynu, bo stan jest ok. Przejechałem ok 200 km od tej pory i nie widze różnicy. Ręce opadają:/ Mam klime i teraz sie zastanawiem, czy to moze mieć związek, bo ewidentnie źródłem tych przepływających bobmelków jest "coś" umieszkone w okolicy pokręteł od nawiewu. W następny weekend kolejna sesja tym razem z mechanikiem.
  
 
klima.....
stawiam na gaz w klimie, trzeba sprawdzić i dobić ją.
posłuchaj czasem lodówki z tyłu, czy może nie brzmi podobnie???