Ingerencja w pompe wtryskową 325td

Witam!
Czy ktoś z Was próbował przestawiać coś w pompie wtryskowej aby uzyskać większą moc?
Dokładnie chodzi mi o korpus pompy do którego przykręcona jest górna pokrywa. Poluzowałem cztery śróby z góry, dwie z nich trzymają również pokrywke górną, przez drewniany klocek puknąłem w korpus przesuwając go o około 0,1mm w kierunku tylnej części silnika.
Efekt jest zadziwiający, buma zaczeła się odpychać jak to na nią przystało i spadło zużycie paliwa.
Miałem pewne obawy co do tego wyczynu lecz planowałem wymiane pompy i postawiłem wszystko na jedną karte.

Może mi ktoś mapisać co ja takiego zrobiłem?

Witam
MRUFA poszedłem w Twoje ślady i jestem zadowolony .
Zwiekszyliśmy pewno dawke paliwa, ciśnienie na zuzytej głowicy pompy wtryskowej jest niskie i zwiekszenie dawki powoduje zniwelowanie spadku ciśnienia. chcac sie pozbyc samogodu to dobre rozwiazanie. ja juz kiedys zmienialem pompe wtryskowa szkoda ze predzej nie wziolem sie za "majstrowanie " bmw-samochod jak kazdy, ale wiedza potrzebna

Cytat:

przez drewniany klocek puknąłem w korpus przesuwając go o około 0,1mm w kierunku tylnej części silnika

Skąd taka myśl techniczna??
Jak na to wpadłeś??
Długo już śmigasz z takim patentem?? Żadnych skutków ubocznych??

Gdzie puknąć młoteczkiem żeby benzyna/gaz dostał słuszną dawkę mocy przy mniejszym spalaniu??
Pytam zupełnie poważnie
Pozdrawiam i gratuluję.