Jak wyprać, siedzenie z ropy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
w bagarzniku astry kombi trzymałem karnister z ropa, niestety pęknięty jak się później okazało . trochę pociekło i ropa dostała się na tylnie siedzenie . plam nie ma, ale jak ktoś usiądzie to zaraz ma tłuste plamy na pupie. to samo stało się oczywiście z wykładzinka na tylnim siedzeniu. W myjni powiedzieli ze raczej mi tego nie dopiorą . pytanie więc: jak to doprać do jasnej ciasnej ??? . Help, Please.
  
 
Pierwsze pytanie

z ropa czy z "ropa" bo "ropa" jest zajebiscie tlusta i ciezko to wywabic
ale wszystko jest mozliwe

pozdrawiam
  
 
chodzi o zwykły karnister ze zwykłą ropę, taką jaką wlewa się do zbiornika. i tak tez właśnie powiedzieli mi w myjni ze strasznie ciężko coś z tym zrobić. poradzili mi bym na początek spróbował siedzenie B.dobrze przepłukać wodą. ale obawiam się że może być to za mało. Jakieś propozycje ???

[ wiadomość edytowana przez: fiction dnia 2007-04-24 07:55:11 ]
  
 
jeżeli ropa wsiąkła w gąbkę to raczej sprawa jest przesądzona. W negatywnym znaczeniu tego słowa. Jeżeli tylko obicie jest zabrudzone to sugeruje zrobić tak: wziąć benzynę ekstrakcyjną i tamponem z gazy wytamponować plamę dookoła a następnie z góry. Jeżeli się da to podłożyć pod tkaninę papierowy ręcznik (odpruć w jakimś niewidocznym miejscu obicie i wsunąć sporą warstwę pod spód. Wtedy ON będzie się rozpuszczzał od srodka i od góry i będzie spychany przez benzynę na papierowy ręcznik pod spodem. Potem trzeba będzie kupić w markecie odplamiacz do tłustych plam (mała zielona buteleczka za około 8 zł) i dokończyć dzieło. Jeżeli ropa wsiąknęła w gąbkę to pozostaje między gąbkę a obicie włożyć gazety albo szmaty i ugniatać (np pośladkami ) tak długo aż większość wyjdzie, aczkolwiek na cuda bym nie liczył.