Pytanie o żabkę – proszę o pomoc.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Temat choć podobny do typowej żabki troszkę inny.
Na pierwszym biegu przy toczącym się aucie i gwałtownym wciśnięciu gazu normalnie przyśpiesza bez żadnych efektów ubocznych. Na drugim biegu przy prędkości 10-20km/h i szybkim wdepnięciu gazu żabka - kilka radosnych skoków i zaczyna przyśpieszać. Na wyższych biegach jest normalnie (leniwie ale do przodu). Zachowuje się tak bez względu na rodzaj paliwa (LPG-PB), świece i przewody WN wymienione bez zmian. Nie wiem od kiedy mam taki bajer bo wcześniej nie sprawdzałem. Silnik 1,5l z LPG. A jak to wygląda w Waszych brykach?.
  
 
Cytat:
2008-10-09 22:04:41, Origami pisze:
A jak to wygląda w Waszych brykach?.



W lanosie przy zimnym silniku jak się toczył na 2-gim biegu to skakał jak żabka owa. Podobnie było z przyspieszaniem. Pomogła wymiana kabli, świec i czyszczenie przepustnicy.
  
 
na zimnym:
1-ka ruszanie i jak depnę to ogień za kazdym razem.
2-ka depnę ,delikatnie szarpnie i ogień , ale... jak przyspieszę gwałtowniej do powiedzmy 2k i puszcze całkowicie pedał gazu to zaczyna się szarpanie(zabka? )
Jeśłi dam mu wiecej gazu normalnie tak do 2,6k i puszcze gaz całkowicie szarpania jako takiego nie ma.
3-ka bez szarpnieć, zabek itp.
silnik nagrzany
wszystko w normie.


[ wiadomość edytowana przez: franko25 dnia 2008-10-10 18:02:26 ]
  
 
na zimnym silniku nie deptamy wcale
ja co prawda nie rozgrzewam nigdy na postoju ale na zimnym silniku jade jak moge delikatnie-obroty bardzo powoli do 3 tys zanim sie nie rozgrzeje(czyli góra 5 minut)
silnik oczywiscie nie szarpie--hmm no moze oprócz sytuacji gdy puszcze gaz a nastepnie wcisne znowu-ale to w normie(odciecie paliwa itp-wszyscy to wiedza)
  
 
Cytat:
2008-10-10 19:37:57, pawel12356 pisze:
na zimnym silniku nie deptamy wcale


a dokładniej "nie wkręcamy na wysokie obroty"!

  
 
Dzięki za zainteresowanie.
Ale w mojej bryce rozgrzanie silnika nie ma wpływu na „skoki” znaczy żabkę
  
 
Cytat:
2008-10-11 23:36:15, Origami pisze:
Dzięki za zainteresowanie. Ale w mojej bryce rozgrzanie silnika nie ma wpływu na „skoki” znaczy żabkę


Moja propozycja...nie jeździć na 2-ce

sie nie obraź ale gdyż ponieważ w wypowiedziach Kolegów żadnej konstruktywnej pomysły nie widziałem...więc zawszeć to jakaś alternatywa będzie
  
 
ok powodziska
  
 
Można spróbować zresetować komputer, np przez odłączenie akumulatora na kilkanaście minut (niekórzy podają, że kilka godzin). Bo jest sprawa taka, że jeżeli na gazie jest zbyt bogata mieszanka (występuje szarpanie) to komputer będzie starał się ją zaniżyć, przez co po przełączeniu na bęzynie mieszanka będzie zbyt uboga i na odwrót. Ogólnie rzecz biorąc lpg powinno być wyregulowane pod komputer, a nie pod nogę kierowcy jak to się często robi w zakładach LPG.