| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
nds F&F Sympatyk Suzuki Płock | 2007-04-18 09:45:03 Jak w temacie.
Najlepiej z mazowieckiego; w sumie chciałbym pożyczyć auto na 2-3 dni (piątek, sobota, niedziela: 27-29.04). W niedziele są zawody, piątek-sobota chciałbym się zaprzyjaźnić z samochodem. Napęd i silnik obojętny, byle wywrotne nie było i miało kubły (lub coś na wzór). "Oferty" (koszt, warunki) proszę wysyłać na pw lub imejl: doink@op.pl [ wiadomość edytowana przez: nds dnia 2007-04-18 09:45:26 ] [ wiadomość edytowana przez: nds dnia 2007-04-18 09:45:55 ] |
sz4l0ny bmw e32 ... Kraków | 2007-04-18 22:38:49 seryjne z kubłem też może być ? |
magda_trikolor F&F Sympatyk cc tOrOntO | 2007-04-19 01:55:27 ralliart, stajnia leszka kuzaja, i innych takich....
potem są autka z r ale raczej tym nie pojedziesz mozę dąbrol ma jeszcze swoją 903 boba bo było takie ogłoszenie ale kasa raczej wysoka. bardziej sie opłaca moim zdaniem kupić swoje. jest jeszzce kolo z brodnicy, jego sprzet wypozyczał jarek rosiński nakjsy a potem odkupił a jest to ccs.jak chcesz to moge zdobyc namiar do niego. on same cc/sc buduje w n grupie |
nds F&F Sympatyk Suzuki Płock | 2007-04-20 06:48:04
jak by mnie było stać na wypożyczenie takiego auta to bym swobie kupił swoje własne
Poza tym nie mam licencji a oni się nie bawią w wypożyczanie aut "ludziom" z ulicy. Tak, czy siak - na razie nieaktualne. Tylko się ze mnie nie śmiejcie na toruńskim bo jadę autem o prowadzeniu którego nie mam pojęcia
|
fuso (M) Furious Moderator ![]() 125Rally / ImprezaWR ... Gdynia | 2007-04-20 09:31:08 to jakim autkiem bedziesz startowal? ----------------- Franky Garage |
bimber1 (S) Furious Moderator kant Kraków | 2007-04-20 12:15:12 a co z escortem ??? czemu nim nie jedziesz ??? |
nds F&F Sympatyk Suzuki Płock | 2007-04-20 16:02:31
a takim jachtem... (łódka to za mało powiedziane )
powód główny |
nds F&F Sympatyk Suzuki Płock | 2007-05-03 01:40:53 up!
aktualne na 12 maja (PPAiK w Toruniu). Napęd obojętny - jeździłem dużym i małym rwd, fwd i 4x4. Zależy mi na zdobyciu punktów, więc szaleć nie będę. Auto może być oklejone w loga sponsorów, mogę ubrać się w odzież z logo sponsora itd. Auto potrzebne na start i na 1-2 dni przed startem na zaprzjaźnienie się. Auto seryjne czy wydłubane - obojętnie. Chciałbym tylko żeby przeszło BK i dojechało bezawaryjnie do mety. |
Try3ek F&F Sympatyk bmw e30, mondeo ST220 Luboń | 2007-05-03 10:13:11 to wypożycz sobie normalne autko jak nawet może byc seryjne w normalnej wyporzyczalni koszt ok 100-200zł za dzień i przeważnie jakaś kaucja |
owz F&F Sympatyk sejo/passat Poznań/Skórzewo | 2007-05-03 10:56:59 gdzieniegdzie na BK mogą chcieć upoważnienia do startu i pojawia się klops |
Badlook fiat 125p Bytom | 2007-05-03 10:58:45 owz wypożyczenie auta w wypożyczalni, to większy koszt
druga sprawa, to fakt że on potrzebuje auta na więcej niż jeden dzień. No i pamiętaj że przed oddaniem i po oddaniu auta w wypożyczalni przeprowadzany jest raport stanu technicznego auta- czyt stan lakieru(spisywane są większe rysy, wgniotki itp) Jak coś zepsujesz to musisz płacić. A naprawy przeprowadzane są w serwisach. |
nds F&F Sympatyk Suzuki Płock | 2007-05-03 11:58:25 nie to zebym wybrzydzal, ale maluchy za 200 zl raczej nie dojezdzaja do mety
a poza tym wiecie, jak da sie dziecku auto ktore ma do paczki 8 s. i potem wsadzi sie do seryjnego malucha, to dziecko grymasi ![]() |
Badlook fiat 125p Bytom | 2007-05-03 12:52:12 sory owz odpowiadałem Try3ek ale nie to cytuj nacisłem |
owz F&F Sympatyk sejo/passat Poznań/Skórzewo | 2007-05-03 13:13:21 nds jak chcesz wypożyczę Tobie seja swojego. 300 za dzień + naprawiasz każde uszkodzenie nawet najdrobniejszą rysę w firmie gdzie ja blacharkę robię [robią technologią taką jak w ASO Fiat no i tani nie są] + 1 zł za kilometr gdzie mam go dowieźć + oddajesz zalanego pod korek + każdą awarię naprawiasz na nowych, fabrycznych częściach + jedziesz na swoich oponach . Idziesz na to? nie no żartuję oczywiście, chcę Tobie tylko pokazać jakie to są koszty.
[ wiadomość edytowana przez: owz dnia 2007-05-03 13:15:40 ] |
nds F&F Sympatyk Suzuki Płock | 2007-05-04 11:30:17 wszystko jest kwestią dogadania, teraz akurat jechałem na swoich oponach (ba, nawet felgach!), oddałem zalanego (nie pod korek ale tyle ile było jak brałem auto) i wszystkie awarie które byłyby następstwem mojej jazdy miałem pokryć z własnej kieszeni.
Bizer, ja wcale nie lubię psuć samochodów, nie lubię ich także naprawiać. Kto rozsiewa takie podłe ploty? Plotkowaniem się dziewuchy zajmują!
i to też nie wszystkie [ wiadomość edytowana przez: nds dnia 2007-05-04 11:31:39 ] |