[Fotorelacja] Wymiana amortyzatorów i sprężyn w MKVI - Tył

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W planach miałem zamiar zrobić fotorelacje wymianę drążka kierowniczego ale baterie padły :F więc zostało to co zostało. Mam nadzieję, że się przyda.

1. Jeśli wymieniamy cały komplet am+spr to zalecam podniesienie obydwu kół żeby tylna belka nie sprawiała nam kłopotów ze zdjęciem amorków.

(Zdjęcie numer 1: Zużyty amortyzator - w przypadku tyłu nie trzeba stosować tzw. "ściągania" sprężyn tak jak to się robi na przodzie.)



2. Zestaw nowych sprężyn oraz drążek kierowniczy.



3. Po zdjęciu koła możemy przystąpić do odkręcenia śrub mocujących amortyzator. W przypadku zaśniedziałych śrub można przeczyścić je szczotką drucianą lub użyć WD (jest jeszcze możliwość zapieczenia się tych śrub więc należy puknąć mocniej w nakrętkę młotkiem w przeciwnym wypadku odkręcanie na "gorąco").
Do odkręcenia będą nam potrzebne dwa klucze 19.



4. W bagażniku po zdjęciu osłon gumowych należy odkręcić śrubę mocującą amortyzator w górnej jego części.

Do odkręcenia będą nam potrzebne dwa klucze 17.



5. Tutaj już widać nowy amortyzator.




Wolny czas, trochę zabawy i samochód nie kołysze się na każdym dołku lub wzniesieniu.

Pozdrawiam
  
 
o szkoda ze z tym drazkiem kierowniczym nie dales rady

-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------
  
 
A nie lepiej robić tak jak pisze WKŁ??

na górze odkręcić 2 narkętki 13'ką i wyjdzie cała kolumna

i jak to ma być fotorelacja to przeedytuj foty i oznacz które śruby Nie każdy musi to wiedzieć
  
 
Cytat:
2007-04-17 11:08:58, kauczuk-krk pisze:
A nie lepiej robić tak jak pisze WKŁ?? na górze odkręcić 2 narkętki 13'ką i wyjdzie cała kolumna

Można tylko później jest 2x więcej roboty bo dochodzi zabawa z przykręceniem tego wszystkiego w bagażniku a sam tego nie zrobisz. 2 osoby wczoraj pomagały mi przykręcić tą śrubę w bagażniku: jedna trzymała "wyprostowany" amortyzator i wciskała na górę a druga (przy przykręconym już na dole do belki) podważała do góry żeby amorek ustawił się tak jak powinien.
  
 
Cytat:
2007-04-17 11:19:30, VEG pisze:
Można tylko później jest 2x więcej roboty bo dochodzi zabawa z przykręceniem tego wszystkiego w bagażniku a sam tego nie zrobisz. 2 osoby wczoraj pomagały mi przykręcić tą śrubę w bagażniku: jedna trzymała "wyprostowany" amortyzator i wciskała na górę a druga (przy przykręconym już na dole do belki) podważała do góry żeby amorek ustawił się tak jak powinien.



ale łatwiej wyciągnąć kolumnę.. zrobić to można nawet samemu łapiąc dół, podstawiając klocek lub lewarek pod belke, i wtedy od środka samemu można śrubki złapać...

No ale wiadomo, każdy robi jak mu wygodnie
  
 
Cytat:
2007-04-17 11:23:48, kauczuk-krk pisze:
ale łatwiej wyciągnąć kolumnę.. zrobić to można nawet samemu łapiąc dół, podstawiając klocek lub lewarek pod belke, i wtedy od środka samemu można śrubki złapać... No ale wiadomo, każdy robi jak mu wygodnie

Też można
  
 
ja wyciągałem kolumne i robiłem to samemu i niebyło przytym żadnych problemów
  
 
Cytat:
2007-04-17 11:19:30, VEG pisze:
Można tylko później jest 2x więcej roboty bo dochodzi zabawa z przykręceniem tego wszystkiego w bagażniku a sam tego nie zrobisz. 2 osoby wczoraj pomagały mi przykręcić tą śrubę w bagażniku: jedna trzymała "wyprostowany" amortyzator i wciskała na górę a druga (przy przykręconym już na dole do belki) podważała do góry żeby amorek ustawił się tak jak powinien.



zrobilem sam - bajka
  
 
Przenosimy do PiO.
  
 
A ja proszę o przesłanie niniejszej fotorelacji Politykowi w celach wiadomych
  
 
Czyli nie trzeba ściągacza do sprężyn ? Da sie wymienić to bez ? Bo u mnie właśnie wylał amortyzator z tyłu i muszę wymienić go.
  
 
Do wymiany tylnych amorków nie trzeba ściągacza, ale do przednich jest już konieczny.