Jak macie ustawiony CUT-OFF

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Ciekawi mnie jak ustawiliście w swoich autkach cut-off... Ja mam ustawiony na 1400 obr i zejście na 47 krok, korkowiec poczas jazdy chodzi między ok 57-87 (Landi Renzo II z komputerkiem LCS). Często korzystam z hamowania silnikiem przy dojeździe do świateł i przy jeździe "z górki". Auto jeździ poprawnie już przy 40 kroku cut-off (1400obr) ale boje sie zubażać mieszankę żeby nie niszczyć np. gniazd zaworów, strzałów sie nie boje bo zamykałem przy testach krokowca do 30 kroku i nic sie nie działo, to przy 47 też nic nie powinno, ale może można odjąć przy hamowaniu silnikiem więcej niż 10 kroków?? Jak to ustawiacie u siebie??

Pozdrawiam Wszystkich
  
 
1800/10
  
 
to prawie zamykasz krokowca... ja muszę mieć koniec ocięcia ok 1400 bo nie kręce mojego silnika powyżej 2000obr po mieście
  
 
Cytat:
2007-04-25 14:31:32, privmw pisze:
to prawie zamykasz krokowca... ja muszę mieć koniec ocięcia ok 1400 bo nie kręce mojego silnika powyżej 2000obr po mieście



Ano zamykam, dlatego mu daję więcej czasu na pozbieranie się
Moja zmiana biegów jest przy min. 3000 więc 1800 wystarczy
I jeszcze jedno, jak miałem za nisko CutOff to nieraz zanim silnik się zagrzał i spadłu mu obroty lubił pofalować. Dałem CutOff tak, żeby nawet w mroźne zimy nie łapał się na wolne obroty przy zimnym silniku. (potrafią dojść do 1600 )
Pozdro.

[ wiadomość edytowana przez: Perzan dnia 2007-04-25 16:07:30 ]
  
 
Tak z ciekawości: Czy ktoś z bawiących się funkcją Cut-Off w II generacji zerkał może jednocześnie na odczyty z sondy lambda? Mam na myśli napięcie sondy. Ja mam Blosa i zauważyłem że podczas hamowania silnikiem przymyka on wypływ gazu dość skutecznie, napięcie sondy mam wtedy poniżej 0,01V. Ciekawe jak to wygląda przy Cut-Off u Was?
  
 
u mnie jak zejdzie do 47 kroku to lambda ma 0,00V
  
 
Od razu spada na minimum
Pozdro.
  
 
Dzisiaj byłem u gaziarza ustawił mi 1500 i 20 krokow i mi poszarpuje, a jak zapalam na benie i wejde na obroty aby przełączyło na gaz podczas przełączania przygasa potem jedzie ok. A jak stoje i przełącze z beny na gaz przełącznikiem to gasnie odrazu. Jak miałem wyłączoną opcję CUT-OFF nie było tego o ile podnieść aby było ok, jak myślicie. W poniedziałek do gaziarza pojade. Dajcie znaka. pozdrawiam
  
 
zależy jaki masz silnik, jeżeli to 16v i zwykle kręcisz go wyżej to podnieś troche próg powrotu z cut np na 1700... piszesz 20 kroków - to znaczy że silnik krokowy schodzi do 20go kroku czy o 20 kroków?? jeżeli do 20 to może być dla Twojego silnika za mało, sprobuj dodać z 10kroków. A przy zmienianiu biegów nie szarpie Ci?? a jak jest gdy po hamowaniu silnikiem wciśniesz sprzęgło?? - gaśnie wtedy?? napisz... Można też zwiększyć czas nakładania paliw jeżeli gaśnie przy przełączaniu.
  
 
Dzieki za odpowiedz jutro jade sam bym sie pobawil tymi ustawieniami nawet kupiłem interfejs ale mam problemy z komunikacją, jutro spróbuję DOSbox, i kilka innych programów do emulacji DOS. Jak coś wymłodze napisze napewno komuś się przyda. A wracając do tematu. Mam HONDA CIVIC 1.4 iS 16V, czyli podniosę jutro o te 10 kroków i 200 obrotów, przy zmianie minimalne szarpniątko tylko międzu jedynką a dwójką dalej nic, przy wysprzęglaniu o dziwo jest ok. Z tym przełączaniem na gaz na automacie to przy 2000 tys przełącza i robie kangurka, czyli przesunąć czas nakładania się faz o kilka ms ok. Jutro pojade do gaziarza i pomęczę go. Dzięki za odpowiedz. pozdrawiam
  
 
ok zmienione 1700 i 30 krokow, chodzi cacy. pozdrawiam