Pytanie o czujnik wentylatora !!!!!!VICTORIA!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wczoraj żona wyjechała za Kraków. Po drodze włączył się wentylator (dziwne bo silnik nie był przegrzany!). Auto parę godzin stało - cały czas chodził wentylator i rozładował akumulator. Jakiś sprowadzony mechanior odłączył wentylator podładował akumulator i jakoś dotarła w nocy do Krakowa.
Mam pytania;
1. gdzie znajduje się czujnik wentylatora?
2. jak sprawdzic czy to jest awaria czujnika a nie czegoś innego?


[ wiadomość edytowana przez: zagore1 dnia 2007-05-08 19:01:54 ]
  
 
1. W obudowie termostatu. Ale przykładowo przewody mogły się skleić.

2. Dziwne to trochę, bo wentylator w Mk5 jest po stacyjce. Wypiąłbym wtyczkę wentylatora i sprawdził napięcie na silniku wiatraka. I tak "od końca" eliminował ewentualne zwarcia.
  
 
Cytat:
2007-05-08 07:26:19, WilK pisze:
1. W obudowie termostatu. Ale przykładowo przewody mogły się skleić. 2. Dziwne to trochę, bo wentylator w Mk5 jest po stacyjce. Wypiąłbym wtyczkę wentylatora i sprawdził napięcie na silniku wiatraka. I tak "od końca" eliminował ewentualne zwarcia.


Po południu będę szukał przyczyny
Pierwzsze to muszę zobaczyc co rozpiął mechanik.
Sprawdzę przewody - może na nich jest jakieś przebicie.
Dziwnym wydaje mi się załączenie wentylatora w czasie spokojnej jazdy - diesla jest bardzo trudno przegrzac
  
 
Cytat:
2007-05-08 07:43:19, zagore1 pisze:
...Dziwnym wydaje mi się załączenie wentylatora w czasie spokojnej jazdy - diesla jest bardzo trudno przegrzac



Dlatego podejrzewam zwarcie.
  
 
Znalazłem przyczynę tego, że wentylator się nie wyłączał!!!
Okazało się, że winny był przekaźnik od wentylatora (zielony za akumulatorem). Zawilgł i zarósł brudem(16 lat nie widział słońca ) - dostał przebicia i zwarł styki. Po oczyszczeniu z wilgotnego brudu wszystko jest w porządku.