Nie zapalił...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po roku użytkowania mojego mk8 dziś rano spotkała mnie przykra niespodzianka...autko nie odpaliło ...zero wcześniejszych problemów, wczorajsza podróż nad morze i spowrotem także przebiegła bezproblemowo...autko zostawione pod blokiem wieczorkiem...rano wsiadam i dupa...rozrusznik kręci, kontrolki zapalają się i gasną tak jak być powinno a autko nie chce odpalić...nie słychać pompy...tak nagle mogła siąść ...co sprawdzić, resetować kompa, sprawdzać przekażniki, bezpieczniki...kto mi pomoże jak to ugryzć
  
 
ja bym zaczoł od bezpiecznika puzniej zobacz pod kanapa czy wtyczka łaczy ta co idzie do pompy, nastepnie wylacznik bezwladnosciowy! to tak na początek
  
 
zobacz na skrzynce przekaźników czy nie straciłeś masy, jak tak to możesz albo lutować skrzynke (odradzam jak sie na tym nie zna) albo zrobić połączenie na krótko
  
 
Dzięki za podpowiedzi...problem udało się usunąć wystarczyło pogrzebać w głowie i przypomnieć sobie dokładnie co robiłem wczoraj po powrocie z nad morza