Zdjęcie tylnich reflektorów...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Muszę wyjąć całkiem tylnie reflektory w Corsiawce B 3D...
W instrukci obsługi nie mogę niestety nic znaleść, a napewno ktoś z Was to kiedyś robił...
Czy trzeba zdejmować plastikowe boczki w bagażniku???
Bo są one na te śmieszne gwiazdkowe wkręty przykręcone, a ja nie posiadam takowego klucza...

Z góry dziękuję za pomoc...
  
 
Nie trzeba zdejmować boczków! Są w nich specjalne otwory dzięki którym mamy dostęp do wszystkich śrub.
  
 
ósemka kluczyk
  
 
Dzięki serdeczne ...
Dziś się pobawię...

A tak przy okazji...
Zdejmuję te lampy, żeby nakleić na nie folię przyciemniającą...
Czy ktoś z was to wcześniej robił i ma jakies rady dla początkującego ???

Myślałem o tzw "Lexusach", ale do Corsy nie za bardzo mi się podobają... Wolę żeby były całe czarne (pod kolor samochodu)...
A co wy o tym myślicie ???
No i jak to się odnosi do naszych przepisów...
Jeżdża ludzie z takimi światłami tak więc chyba nie bedzie większych problemów ze stróżami prawa...
  
 
Cytat:
Zdejmuję te lampy, żeby nakleić na nie folię przyciemniającą... Czy ktoś z was to wcześniej robił i ma jakies rady dla początkującego ??? Myślałem o tzw "Lexusach", ale do Corsy nie za bardzo mi się podobają... Wolę żeby były całe czarne (pod kolor samochodu)... A co wy o tym myślicie ??? No i jak to się odnosi do naszych przepisów... Jeżdża ludzie z takimi światłami tak więc chyba nie bedzie większych problemów ze stróżami prawa...



Folie to naklej sobie na szybę. Lamy prędzej się maluje. Ale daj sobie z tym spokój jak chcesz żeby ktoś nie wjechał CI w dupsko a potem policja udowodniła CI Twoją winę.
Malowanie lamp to wiejski tuning a tym bardziej próba oklejenia ich folią. Pomyśl sobie jak to będzie wyglądać, tym bardziej że lampy w corsie płaskiej powierzchni nie mają.

To że jeżdżą z czarnymi kloszami lamp to nie znaczy że jest to dopuszczalne. Ja kiedyś jeździłem z oklejonymi przednimi szybami w swoim CC sporting. Zawsze jak widziałem gdzieś policję to miałem stracha. Jednak miałem szczęście. 3 lata tak jeździłem i nikt się do szyb nie przyczepił.
Ale dodam że sam ich sobie nie oklejałem. Robiłem to firmie sprzedającej szyby i oklejającej folią z ATESTEM. Kiedyś to była Amerykańska folia o oznaczeniu HPS . Oklejenie jednej szyby poza tylną kosztowało 100 Pln. Tył 150 Pln.Dziś folie którymi się okleja to jeden wielki szajs.
Dziś już z tego wyrosłem. Kiedyś mi się to nawet podobało a teraz się z tego śmieje
  
 
Cytat:
Zdejmuję te lampy, żeby nakleić na nie folię przyciemniającą... Czy ktoś z was to wcześniej robił i ma jakies rady dla początkującego ??? Myślałem o tzw "Lexusach", ale do Corsy nie za bardzo mi się podobają... Wolę żeby były całe czarne (pod kolor samochodu)... A co wy o tym myślicie ??? No i jak to się odnosi do naszych przepisów... Jeżdża ludzie z takimi światłami tak więc chyba nie bedzie większych problemów ze stróżami prawa...



Folie to naklej sobie na szybę. Lamy prędzej się maluje. Ale daj sobie z tym spokój jak chcesz żeby ktoś nie wjechał CI w dupsko a potem policja udowodniła CI Twoją winę.
Malowanie lamp to wiejski tuning a tym bardziej próba oklejenia ich folią. Pomyśl sobie jak to będzie wyglądać, tym bardziej że lampy w corsie płaskiej powierzchni nie mają.

To że jeżdżą z czarnymi kloszami lamp to nie znaczy że jest to dopuszczalne. Ja kiedyś jeździłem z oklejonymi przednimi szybami w swoim CC sporting. Zawsze jak widziałem gdzieś policję to miałem stracha. Jednak miałem szczęście. 3 lata tak jeździłem i nikt się do szyb nie przyczepił.
Ale dodam że sam ich sobie nie oklejałem. Robiłem to firmie sprzedającej szyby i oklejającej folią z ATESTEM. Kiedyś to była Amerykańska folia o oznaczeniu HPS . Oklejenie jednej szyby poza tylną kosztowało 100 Pln. Tył 150 Pln.Dziś folie którymi się okleja to jeden wielki szajs.
Dziś już z tego wyrosłem. Kiedyś mi się to nawet podobało a teraz się z tego śmieje
  
 
Opowiadanie pt. "Miłe popołudnie z tylnimi lampami mojej Corsiny..."

Jeśli podejdziemy od tyłu samochodu to po lewej stronie otwieramy zaślepeczkę za lampą... widać dwa wkręty (faktycznie ósemeczki) potem jest zabawa w szukaniu następnych które chowają się głębiej... Polecam jakiś dłuższy klucz nasadowy...
Po odkręceniu czterech wkrętów lampa zchodzi bez problemu...

Potem otwieramy zaślepkę po drugiej stronie... I tu nasza mina . Jeden wkręt widać od razu... Z nim nie mamy większego problemu... Jest to górny wkręt (ten bliżej klapy bagaznika). Dolny wkręt jest schowany za plastikiem (nie trzeba zdejmować boczków...aha... jasne ) Dojdziemy do niego jakimś małym płaskim kluczem... A zabawy przy tym jest co nie miara... .
Jeśli uda nam się już go wykręcić to zauważymy trzeci wktęt (dolny ten "nieopodal wlewu paliwka"). Wykręcimy go na luzaku długą nasadką. Potem znowu drapiemy się po głowie... Gdzie jest czwarty ??? Bierzemy do ręki lampę którą już wykręciliśmy... patrzymy... Myślimy "Aha... Powinien być tu" no i wkładamy kończynę głęboko pomiędzy wiąchami kabli żeby wyczuć wkońcu łepek tej cholernej ósemeczki... Udało mi się ją wykręcić małym płaskim kluczem... Wykręcałem wkręt jak śtubokrętem czyli klucz był prostopadle do wkręta i odkręcałem go tak jakby krawędzią. Po 10 minutach przeklinań, hektolitrach potu i łez udało się odkręcić tą śrubeczkę...

Bierzemy lampki do stołu... Przygotowujemy folię i suszarkę... I niestety spiepszamy całą robotę bo ta cholerna folia nie nadaje się do oklejania takich ARBUZÓW jakie są w Corsie... Płaskie światła ok... Ale te jajka odpadają... Po kilku próbach podpalamy papierosa i myślimy "Na Ch*j mi ta folia"... Wracamy do garażu i powtarzamy czynności w odrotnej kolejności... Przeklinać możemy też w odwrotnej kolejności...

Nie zapomnijmy podłączyć spowrotem lamp...

Wnioski...
1. Do LEWEJ lampy dojdziecie bez problemowo. Jeśli chodzi o PRAWĄ radzę jednak zdjąc cały boczek bagażnika bo naprawdę ciężko jest dostać się do tych wkrętów...Oszczędzicie sobie trochę nerwów.

2. Najlepiej jest namagnesować klucze bo jeśli spadnie Wam ostatni wkręt do przykręcenia będziecie musieli odkręcać wszystkie żeby wydostać zgubę...

3. Nie bierzcie się za coś czego nie umiecie !!!



POZDRAWIAM

MALIN