Jazda bez czujnika przepustnicy ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
1.6 EFI 8V 1991r.

mój potencjometr troszeczke wariuje, kiedy go rozłanczam to obroty spadają mi z 2000 do 800-900, na na początku jak dodaje gazu to lekko sie dusi ale potem idzie o wiele lepiej.
I teraz pytanie do was, czy coś może mi się "posypać" jak bede jeździł bez czujnika? mam na myśli s. lambda, kąt wyprzedzenia zapłanu itd. chce go już rozłączyć bo mam takiego muła że tragedia a chcwile potrwa zanim dorwe coś w zamian.
  
 
up
  
 
u mnie (1,6 16V) czujnik sie zawieszał - miałem pod ręką 007 - taki preparacik i popsikalem na sprężynę od strony pasażera, sprężynka mi się zawieszała, poza tym kupiłem preparacik do czyszczenia styków elektrycznych i popsikałem (duuuużo) w kostke od niego, a wcześniej wyczyściłem troszke styki w kostce szmatką i wkrętakiem. Już mam spokój - nie zawiesza się i chodzi w miare normalnie.