Osiągi Pony 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Może to lamerskie pytanko, ale ile ma KM Pony 91' (czysty gaźnik - 1.5) i jaką wg. książki powinien osiągać V max oraz w ile sekund powinien osiagać setkę?
  
 
Witam
O tym też było, poszukaj w archiwum, z tego co pamietam to ten na gaźniku ma chyba 72-78 kucy (różnie piszą) V maksymalna 160 (mi udało się wydusić 175) a do setki to nie wiem (nie sprawdzałem).
  
 
75 KM. Mój pojechal kiedyś 185 kph. I wcale nie z górki ani nie z wiatrem.
  
 
Cytat:
2006-05-24 20:15:53, HIN pisze:
75 KM. Mój pojechal kiedyś 185 kph. I wcale nie z górki ani nie z wiatrem.


Spadał akurat z dachu wieżowca, nie poleciał szybciej bo hamowały go opory powietrza
Żartuje tak napoważnie to 0-100 jest o ile dobrze kojarze ok 13 sek

[ wiadomość edytowana przez: damian-k dnia 2006-05-24 23:25:32 ]
  
 
na hamowni zmierzone 77 KM
  
 
Pony to dosc stare autko wiec koni pewnie im tez ubylo, wydaje mi sie ze ma mniej niz 77
  
 
Ja swoim wyciągnąłem w zeszłym roku na autostradzie pod Pragą trochę ponad 170 km/h. To było jednak po bardzo długim czasie rozpędzania. No i nie ma co ukrywać to nie jazda tylko zażynanie samochodu. Myślę że maksymalna prędkość podróżna to jakieś 150 km/h. Dodam że moje auto ma gaźnik konwencjonalny. Czyli wg danych producenta moc wynosi ok 72 KM.
  
 
ja swoim popny bez problemu osiągnolem 150 w 3 osoby na ppokładzie, mysle ze 170 osiagnie bez problemów ale prosta mi sie skonczyla jednak jazda przy tej predkosci jest nieciekawa czulem sie tak jakby najmniejszy ruch kierownica mial spowodowac dachowanie... to wina zawieszenia ktore jest za miekkie
  
 
Moj excel wycial 180km/h po betonowej dwupasmowce pod Czestochowa. Do 170km/h dlugo sie rozpedzal a potem to juz chwilka. To byl juz opor. Pedal gazu w podlodze
  
 
na LPG odnotowałem 160 km/h chlał wtedy gazu jak...
  
 
ja mojego poniacza cyknalem do 140 z zapieczonym cylinderkiem i co za tym idzie zacisnietymy klockami i krzywom polosia i 5 ludzmi.Zamarla grobowa cisza a od drgań wszytskim trzesly sie policzki i jacys bladzi sie zrobili ale powiem ze 12 gum usztywniajacych zawieszenie nawet sie sprawdzilo, nie bujalo tak jak kiedys
  
 
Moj wedlug G-techa mial 10,9 do setki i jesli dobrze pamietam 18s na 400m czy jakos tak. Tyle ze 1.5 MPI
  
 
Wtrącę się do postu bo w Jednym z moich Scoupe mam 1.5 8V czyli to samo co w Ponym. Zaznaczam jednak, że mam skrzynię od Lancera(dłuższe przełożenia) przez co ucierpiało przyspieszenie ale za to V max na prostej(na gazie - u mnie lepiej jeździ na gazie niż na benzynie) osiągnąłem równe 190km/h. A ze sporej górki co dziwne tylko lekko ponad 200. Dziwne jest to że przy tych 200 ma ok 5500 rpm i nie chce dalej przyspieszać.
  
 
ja moim na A4 160 na LPG
  
 
To ja teraz Wam wszystkim radze uzbroic sie w GPS i porobic rzetelne pomiary predkosci
Akcent 1,3 z trzema osobami w srodku i zakupami w bagazniku, na angielskiej autostradzie i 140 km/h, to smierc w oczach. Licznik auta pokazywal jakies 165.

Dodam tylko, ze swoja sonata, maksymalnie obladowana ludzmi i zapchanym bagaznikiem - udalo mi sie rozpedzic do okolo 120-130 mph (~190kmh). Jakkolwiek gazu 'do podlogi' zostalo jeszcze kilka centymetrow, ale taka predkosc sprawia, ze szum wiatru jest skutecznie zagluszany tornadem w baku, a przyjemnosc z prowadzenia takiego pocisku jest zadna. Najwazniejsze wg mnie jest przyspieszanie auta w zakresie od 50 kmh do 100 - to gwarantuje skuteczne i szybkie wyprzedzanie innych, a nie dopinanie licznika..

[ wiadomość edytowana przez: Laokon dnia 2007-01-16 03:35:41 ]
  
 
pony 1.5 mpi jedna osoba za sterami na autostradzie kolo lodzi 190 i to juz max pozatym szkoda fury zeby tak katowac
  
 
chlopaki jakiś czas temu na odcinku konin-łódź (autostrada) bujałem sie kucykiem razem z jednym pasażerem 200kmh, i to w dodatku na LPG - troche to trwało moje kóleczka 13" wtedy jeszcze 155szerokość prosiły mnie abym zwolnił. troche to wszystko dziwne - moje autko jest super zwyczajne - zadnych udziwnień typu tuning (tak jak koledzy) i posuwa sie całkiem nieźle
ps. gaz tankowałem na BP, tylko tam mają tak dobry gaz.
jadąc z łodzi spowrotem tanknąłem na jakiejś innej stacji , chyba lotos - fura już tylko 175 - i ani więcej.
  
 
Cytat:
2007-06-07 00:02:00, pioter2647 pisze:
chlopaki jakiś czas temu na odcinku konin-łódź (autostrada) bujałem sie kucykiem razem z jednym pasażerem 200kmh, i to w dodatku na LPG - troche to trwało


ale technika poszła do przodu

tuż po północy, gość śpi i ma piękny sen......

aż się boję spytać ile to cudo na benzynie daje?
  
 
słuchaj jarek - mozemy sie przejechac - nie rozumiem Twego zdziwienia - autko ma przjechane 90tys km dopiero - i jest w ciągłym serwisie - wiec nie wiem czy jest to powód abym śnił.
jaka szkoda ze filmu nie kręcilem..
a może zaraz ktoś napisze ze licznik oszukuje albo jeszcze cos..
dziwisz sie tak jak gośc w alfie 164 którego smignąłem w tamtym czasie, on miał jakies 160 a kolo niego pączek!
a moze mam po tuningu i nic o tym nie wiem?
.................................................

  
 
ja takiego poniacza wiele lat temu wyprowadziłem ze sklepu i zrobiłem nim ponad 100kkm, wiem co to auto potrafi, zwyczajnie powyżej 140-150 dostaje zadyszki, to prawda że bujnięty osiąga 180

na tych oponkach przy 200 poniacz musi kręcić ponad 6000 na V biegu, sorry ale nie jest w stanie....