Rozrusznik po raz 1xxxx - pytanko...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Rozrusznik po remoncie silnika krecil dosc slabo, po przejechaniu kilka km krecil baaaaardzo slabo czasem musialem go pchac, myslalem ze wina aku ze cos sie zepsul, ale zalorzylem drugi i to samo az wreszcie w miescie po przejechaniu kilku km zgasilem i przy odpalaniu bardzo slabo zaczol krecic az wreszcie przestal, przekrecam kluczyk i cisza. Na krótko nie kreci tylko iskrzy...

Nawet nie pytam cos sie zepsulo bo cos napewno

Pytanko mam tylko takie : jaki rozrusznik podejdzie jeszcze do RS2000, od 1.6 bedzie pasowal? Musze wiedziec na 100% a nie na chyba

pozdro


[ wiadomość edytowana przez: RysiekLBN dnia 2007-06-12 20:53:44 ]
  
 
Od TD na pewno.
  
 
a nie chcesz? wyminić tulejek (7pln) i szczotek (30pln) i elektromagnesu (60pln) i jeśli bendix jest ok, to będzie śmigał.
  
 
U mnie tez tak sie działo, tyle że w 1.6. Problem był w ciągle odlutowujących się szczotkach. Gdy tylko rozrusznik sie zagrzał, odlutowywały mi sie te druciki od szczotek. Działo się tak wiele razy, więc kupiłem na szrocie od 1.6 16V (tak na nim pisało) z przekładnią planetarną i jest ok