MotoNews.pl
  

Olej do silnika 1.5 na LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Na sam początek zastrzeżenie programowe:
Tak, korzystałem z wyszukiwarki, w związku z czym zorientowałem się szybko, że ile osób tyle zdań

A teraz garść faktów:
1. Silnik 1.5 na LPG.
2. Zalany w tej chwili półsyntetycznym Lotosem 10W/40.
3. Przebieg 126 kkm.
4. Żadnych problemów z wyciekami, spalaniem oleju, hałaśliwością itp.

Jako że zbliża się czas wymiany oleju zastanawiam się czy zmienić olej na mineralny, czy zalać silnik tym na czym jeżdżę. Cenowo ten Lotos jest całkiem niezły, jakościowo podobno też (klasa jakości SL/CF) i ku niemu właśnie się skłaniam.

Przy okazji zauważyłem że Lotos produkuje też coś co nazywa się Lotos GAS i jest jakoby przeznaczone do silników zasilanych gazem. Jednak producent nie był łaskaw poinformować czy to olej syntetyczny, mineralny czy jaki...
Ma sens zastosowanie takiego oleju? (osobiście podchodzę to tego nieco nieufnie )

Co poradzicie?



[ wiadomość edytowana przez: barcin dnia 2007-06-27 10:22:10 ]
  
 
po pierwsze to ejsli ci nie pali olej to po jaki ciort chcesz mineralny wlas?? ja mam 168 tysi przebiegu i mam polsyntetyk Mobila.
  
 
tak na marginesie
wczoraj kupiłem syntetyk Mobil 1 5W50 za 127 zł
cena csałkiem niezła a dodali jeszcze taką zieloną żarówiastą kamizelkę odblaskową

W markecie ten olej kosztuje ponad 160 zł, do tej pory kupowałem lotosa za 110 więc chyba warto było dołożyć te 17 zł.

gdzie - w makro. Pewnie mają jakąś promocję
  
 
Dopóki nic się nie dzieje lej ten sam olej/typ oleju. Marka nieistotna.
  
 
Zostań przy tum oleju co masz zalane.

Jamam przebieg 140 kkm i przez cały czas leję Lotosa 5W/40



Robercie - cena rewelacyjna
  
 
Cytat:
2007-06-27 11:45:24, kisztan pisze:
Jamam przebieg 140 kkm i przez cały czas leję Lotosa 5W/40



A ja 200 kkm i siakimś elfem 5W40 jest złomguna zalana.
  
 
Cytat:
2007-06-27 11:50:38, piotr_ek pisze:
A ja 200 kkm i siakimś elfem 5W40 jest złomguna zalana.



Bo w temacie oleji (oilejów ) to prawda jest taka, by trzymać sie jednego sprawdzonego.
Nie szukać, nie zmieniać, tylko lać to co sprawdzone w danym samochodzie.

Jednym nie bierze oleju na 10W/40 innym na 5W/40 a jeszcze inni chwalą sobie np. 0W/40.

Jak to mówią: jeden woli blondynki inny brunetki, a trzeci rude
  
 
Cytat:
2007-06-27 12:00:23, kisztan pisze:
Bo w temacie oleji (oilejów ) to prawda jest taka, by trzymać sie jednego sprawdzonego. Nie szukać, nie zmieniać, tylko lać to co sprawdzone w danym samochodzie. Jednym nie bierze oleju na 10W/40 innym na 5W/40 a jeszcze inni chwalą sobie np. 0W/40. Jak to mówią: jeden woli blondynki inny brunetki, a trzeci rude



Zdecydowanie brunetki...
Sorry, ja nie o tym Sam korzystam na zmianę z produktów:
- Valvoline Racing 10W - 60 (lato)
- jw. o lepkości 5W - 50 (zima)

W przeciwieństwie do Motula, ten olej kupuję bezstresowo nie dostrzegając dna w swoim portfelu a uważam, że jest na prawdę rewelacyjny w stosunku cena/ jakość.

Poza tym od kilku lat bardzo promuję produkty Valvoline (nie, nie współpracuję z tą firmą i nie mam żadnych korzyści z tego płynących).
Dla przykładu, uważam, że ciężko znaleźć na rynku lepszy (w tej klasie cenowej) płyn do chłodnic aniżeli Valvoline MaxLife 50/50.

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Lotos Gaz to ja lalem do starego Poloneza Trucka to jest olej jak masz starego gazownika, ale juz tak konkretnie starego nie zalewaj nim Espero i nie przechodz na mineral jak nie bierze oleju bo jak na minerale zacznie cos brac to czym go uszczelnisz? a tak masz jeszcze lata jedzienia. Co do Lotosa to przyjemny olej ten 10W40 ojciec ma w aucie umiarkowana cena i dobry. Ja mam zalany Shell Helix Plus 10W40, ale chyba przejde na Castrola 10W40 bo w moim miescie jest na niego jakas stala promocja w Inter Cars chyba nawet ponizej 100 zl za 5 L tak jakos slyszalem, musze sprawdzic
  
 
Cytat:
2007-06-27 13:13:39, SpeedR pisze:
Valvoline Racing 10W - 60 (lato) - jw. o lepkości 5W - 50 (zima)



W czym? W ferrari czy lambo? Bo kombinować z olejami do złomero... co tam złomero - w każdym aucie i bawiąc się lato/zima idiotycznym pomysłem jest!

Cytat:
a uważam, że jest na prawdę rewelacyjny w stosunku cena/ jakość.



Powiedz jak weryfikujesz jakość? Smak czy powonienie? Bo innych metod dostępnych dla praktycznie wszystkich kierowców nie znam.