Zmatowiony lewy reflektor... Jak wyczyścić

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
2 zdjęcia poglądowe

Pierwsze... Lampa czysta... Może być



I druga (Ta ufajdana)




Czym to cholerstwo wypolerować... Powierzchnia bardzo delikatnie chropowata... Jakaś pasta polerska ? Żeby nie uszkodzić...


Reflektor będę chyba też płukał
  
 
Mnie kiedyś u lakiernika polerowali z b.dobrym efektem chyba "facrelą" ...myślę że pasta w stylu "automax" czy coś z serii lekkościernych "tepmo-watych" czy K7 też jest odpowiednia ...

A może podpowie Ci więcej informacja na stronie dystrybutora takowych szpecyfikuf ??....niedawno dostałem ten link od Czarka R.
pasty ścierne ...KLIK !

ichni strona główna strona główna pastowców klik!
  
 
Wez klik se kup paste w klik sklepie. pozniej klik paste na sciereczke... i klik polerujesz... do tego stopnia az klik bedzie ładna lampa klik. tylne tez se mozesz delikatnie kliknąc.
  
 
mam podobny problem, ale dodatkowo chcialbym rozebrac lampe (bo w srodku straszny syf, i mysle ze plukanie niewiele da), czy ktos zdejmowal klosz? A jak nie to gdybym go zdjal to czym najlepiej kleic zeby nie lalo sie i nie parowalo?
  
 
Cytat:
2006-04-04 20:09:09, netpro pisze:
mam podobny problem, ale dodatkowo chcialbym rozebrac lampe (bo w srodku straszny syf, i mysle ze plukanie niewiele da), czy ktos zdejmowal klosz? A jak nie to gdybym go zdjal to czym najlepiej kleic zeby nie lalo sie i nie parowalo?


Mi zafajdała się lampa jak zgubiłem zakrętkę od żarówki.Po roku całkiem zmatowiała.Udało mi się kupić lampę z potłuczoną obudową,ale gładką szybką i błyszczącym lustrem cena około 40zł.Szkło da się odkleić podgrzewając np.suszarką do włosów i delikatnie podważając jednocześnie przecinać ciągnący się klej (coś w rodzaju auto kitu).
Po zmontowaniu całości szkło przykleiłem na silikon.Nic nie paruje.Tylko nie dotykajcie lustra palcami bo zostają ślady. Przy próbie wytarcia zostają rysy.
  
 
Ja miałem to samo, wlasnie tydzien temu sie glowilem nad tym prblemem. Jeden gosc mi poradzil jedna paste, kupilem ja, kosztowała cale 5 zl ( zwykla polerska pasta lekkoscierna ) zeszlo wszystko jak nowka sztuka. A mialem na maksa zmatowiony
  
 
dzisiaj bylem na warsztacie blacharsko-lakierniczym, chlopaki mi powiedzieli ze takie rzeczy to robia papierem sciernym 2000-2500, a pozniej pasta lekko scierna (wymienili mi jakas dziwna nazwe) i maszyna polerska, mowia ze pozniej lampa wyglada jak nowka.
  
 
Cytat:
2006-04-06 20:12:56, netpro pisze:
(...) pozniej lampa wyglada jak nowka.


Ale tylko z zewnątrz. jak odbłyśnik brudny albo wypalony to niewiele pomoże
  
 
dobrze rozuemiem z tego co piszecie ze mozna czyscic -polerowac takimi pastami szybke reflektora???? bo ja mam nieodparte wrażenie ze ona po takiej opracji zmatowieje.

  
 
Próbowałem pastą Tempo.

Szczerze... Powierzchnia zrobiła się gładsza... Ale jest dalej praktycznie to samo.

Musiałbym zrobić nowe zdjęcie dla porównania.

Jeśli dziś nie zwojuję nic konkretnego, to kupuję Facrele, czy jak jej tam
  
 
Cytat:
dobrze rozuemiem z tego co piszecie ze mozna czyscic -polerowac takimi pastami szybke reflektora???? bo ja mam nieodparte wrażenie ze ona po takiej opracji zmatowieje.

. Zmatowioną miałem na maksa po tej"operacji świeci jak nowa. Fakt troche trzeba siły do polerowania i chęci włożyć
  
 
Ile minut polerowałeś ?

Ja dobre 10.

Dziś pomęczę jeszcze z 15 mocno trzymając
  
 
Jeśli ktoś używał żarówek bez filtra uv to polerowanie nie pomoże - szybka z poliwęglanu robi się matowa 'w masie' czyli w całej grubości szybki pojawiają się mikroskopijne pęknięcia powodujące matowienie.
  
 
Papier można używać śmiało.


Jednak głównie efekt daje wiertarka i pasta... Mam praktycznie nowe lampy.

Xenon od board od czwartku


Będą zdjęcia vs auto Walusia