Tempomat

Ktos wogole wlancza tempomat??

Ja mam ale mi sie jeszcze nie udalo go wlaczyc...jak ktos wie jak to niech pisze tu zaraz, szyciorem...

...a z drugiej strony to gdzie ja go sobie wlacze...no chyba ze jak do Wa-wy na lotnisko bede jechal 29.01 to moze wteedy znajde kawalek drogi ;]

Cytat:

Ktos wogole wlancza tempomat??

Na autostradzie to chyba każdy szczęśliwy posiadacz. Koniec z drętwiejącą na pedale gazu nogą, koniec ze skurczami łydki po dłuższej jeździe... Włączasz, rozsiadasz się i jazda
Opis użytkowania masz w instrukcji na str.109. Legendy głoszą, że przy jeździe z tempomatem spalanie jest większe, ale osobiście nie zaobserwowałem. Zresztą nawet gdyby to była prawda to i tak warto
Przydaje się także do przejazdu przez małe miejscowości naszpikowane radarami i ograniczeniami prędkości - nastawiasz na 50 km/h i spokojnie podziwiasz widoki (a jadącym za Tobą podnosi się ciśnienie )

...jutro postudiuje instrukcje na str. 109...

Dobranoc @ll...

Fajnie, fajnie ale czy to możliwe że wystarczy kupić dzwignię, włącznik do sprzęgła, zawitać na tech'u i będzie działać? Tak się składa że posiadam taką Fly By Wire Omegę 2.2

[ wiadomość edytowana przez: actom dnia 2006-01-16 09:51:53 ]

A ja mam taki problem z tempomatem, że ustawiając daną prędkość nie utrzymuje jej płynnie lecz zwalnia i przyspiesza do ustawionej prędkości

legendy o zwiększonym zużyciu paliwa z włączonym tempomatem to bzdury, będac parę razy w chorwacji i niemczech zaobserwowałem taką prawidłowośc, że spalanie wyniosło 10,5 LPG na tempomacie przy 120 km/h ( u nas 12 l). Jadąc z kopytem na pedale nigdy nie utrzymamy stałej prędkości i jazda w gruncie rzeczy wygląda tak przyśpieszanie i zwalnianie, przyśpieszanie i tak w kólko więc i paliwa więcej omesia weźmie.

Cytat:

2006-01-15 22:25:59, DruteX pisze: Ktos wogole wlancza tempomat?? Ja mam ale mi sie jeszcze nie udalo go wlaczyc...jak ktos wie jak to niech pisze tu zaraz, szyciorem... ...a z drugiej strony to gdzie ja go sobie wlacze...no chyba ze jak do Wa-wy na lotnisko bede jechal 29.01 to moze wteedy znajde kawalek drogi ;]

Tempomat to bajka, na trasie i jak sie nie chce przekroczyc ograniczenia predkosci

a jak sie go uzywa, proste,
wciskasz przycisk I - ten z cycuszkiem i ucieka pedal gazu - utrzymuje predkosc jaka byla w chwili nacisniecia
naciskasz R - zwalnia o -2km
naciskasz I - przyspiesza o 2 km
naciskasz 0 - wylacza sie tempomat
oczywiscie wylacza sie tez jak nacisniesz hamulec

ja tak się podepne pod temat - mam omege "A" 2.6 diamant i to wehikuł wyposażono w owy przyrząd. Eryk niestety nie wie, jak go uruchomic? (nie bijcie..) lub też sprawdzić, czy on wogóle jest wśród żywych (tym bardziej nie bijcie) a niedługo czeka mnie kurs do Frankfurtu i miła to rzecz by była - włączam tempomat i ide spać - może ktoś mi pomóc?

Pozdrawiam

Ps. Wiem, ze temat ten był już poruszany, ale z tego co wyczytałem to opisy są kierowane do Omy "B". Nie wiem natomiast jak to w moim przypadku powinno działać.. zakładam,że zasada jest podobna ale wole się upewnić

Post Scriptum II - czy tempomat będzie hulał jak nie działa licznik (prędkości i przebiegu)? Bo padł mi i walcze z tym tez

[ wiadomość edytowana przez: ericsson dnia 2006-01-17 00:17:47 ]

czy ktoś może help me?

Mnie wlacza sie po zwyklym nacisnieciu (krotkim), pedal gazu automatycznie sie chowa, a tak wogole to o ile kojarze to zeby tempomat dzialal pedal gazu nie moze byc na lince tylko jakies hydrauliczne rozwiazanie, poprawcie mnie jesli sie myle, pozdrawiam