MotoNews.pl
  

Pogoda na światła...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam, nawet rozbawił mnie ten tekst.....pogoda na światła
  
 
Po stokroć prawda... tylko jakoś jak 2 lata wstecz krzyczeli na łamach prasy i Internetu WPROWADZIĆ OBOWIĄZKOWE ŚWIATŁA, tak teraz nikt nie chce zauważyć tak prozaicznego problemu jak w w/w artykule. A problem wbrew pozorom nie dotyczy tylko przednich świateł, ale również zwykle słabszej przez to widoczności świateł STOP, a w korku są one dosyć ważne.
Ja przy sprzyjającej pogodzie jeżdżąc po mieście zrezygnowałem już z używania świateł.

[ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2008-03-14 15:33:26 ]
  
 
A ja i tak jezdzilem na swiatlach cały rok, nawet jak nie było takiego nakazu. nie przeszkadza mi to, a tłumaczenie, że auto więcej pali jest po prostu śmieszne.

Pozdrl
  
 
Cytat:
2008-03-14 16:24:10, robertkaluza pisze:
A ja i tak jezdzilem na swiatlach cały rok, nawet jak nie było takiego nakazu. nie przeszkadza mi to, a tłumaczenie, że auto więcej pali jest po prostu śmieszne. Pozdrl



Przeczytaj jeszcze raz dokładnie cały tekst to zrozumiesz (mam nadzieję) o co w nim chodzi, bo póki co to zachowujesz się jak Ci co go komentowali nie rozumiejąc tekstu.

PS. Wiecie, że Austria zrezygnowała z obowiązku świecenia cały rok bo nic to nie dało.

[ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2008-03-14 17:21:49 ]
  
 
cały topic mozna zamknąć jednym kawałem...


koncert u2 dublin
zespoł konczy utwór bono prosi o cisze i zaczyna klaskać rytmicznie
po czym mówi kazde takie klasnięcie to smierc jednego dziecka w afryce i klaszcze dalej
tłum milczy.
po chwili milczenia jeden facet rzuca sie w kierunku sceny i wrzeszczy "przestań klaskać chory skur*****u"

ot co

[ wiadomość edytowana przez: greenberg dnia 2008-03-14 18:02:42 ]
  
 
Cytat:
2008-03-14 17:21:08, piotr_ek pisze:
Przeczytaj jeszcze raz dokładnie cały tekst to zrozumiesz (mam nadzieję) o co w nim chodzi, bo póki co to zachowujesz się jak Ci co go komentowali nie rozumiejąc tekstu. PS. Wiecie, że Austria zrezygnowała z obowiązku świecenia cały rok bo nic to nie dało. [ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2008-03-14 17:21:49 ]



No co Ty... przeciez on pisał serio...

a moj komentarz dotyczył osób które twierdzą, że ta ustawa została uchwalona przez naciski producentów alternatorów i akumulatrorów. Niestety tacy sie zdarzają...
Pozdr
  
 
Ja jeździłem od zawsze cały rok na światłach tzn. tak konkretnie to od jakiegoś 1997r. jak podpatrzyłem to w krajach zamożniejszej części Europy. W sumie wychodzę, z założenia że samochody na światłach widać lepiej. Nie zawsze ale bardzo często. To całe pieprzenie o żarówkach, spalaniu itp. itd. miałem akurat zawsze gdzieś. Na paliwie przesadnie nie oszczędzam [teraz nawet leję Pb98] a żarówki nie kosztują fortuny. A czy to ma sens? A co mnie to obchodzi. Takie prawo wprowadzili. Trudno. Niemcowi czy Angolowi do głowy by nie przyszło z pewnymi rzeczami polemizować. Polak to co innego. Musi być zawsze obywatelsko nieposłuszny.

A artykuł dla mnie jest beznadziejny. Kolejny filozof, który ma ochotę być bardzo oryginalny a jest totalnie żałosny...

Cytat:
A jeśli złapie cię milicja zachowaj twarz i wytłumacz spokojnie, że nie podporządkowujesz się idiotyzmowi.



Milicja... Kiedy to było... Koleś chyba był w zamrażarce...


Cytat:
Mandat płać po groszu i czerp satysfakcję ze zdrowej działalności na rzecz normalności.



Zdrowa działalność na rzecz normalności. O czym on pieprzy? Mandat 100 złotych płacony po groszu to jest 10.000 przelewów. Przelew kosztuje 90 groszy czyli koszt takiego mandatu jest równy 9.000 złotych... Ale mi satysfakcja... Za to można kupić ciężarówkę żarówek albo parę tysięcy litrów benzyny... Jak wg kolesia to jest zdrowa działalność to ja mogę być dla niego nie tylko chory ale nawet pier*****ęty...
  
 
Cytat:
2008-03-14 21:34:52, lothaar pisze:
Mandat 100 złotych płacony po groszu to jest 10.000 przelewów. Przelew kosztuje 90 groszy czyli koszt takiego mandatu jest równy 9.000 złotych


Zmień bank, bo ten z którego usług korzystasz, Cię okrada. Mam rachunki w 2 bankach, w każdym z nich przelewy kosztują 0 (słownie zero) złotych.
  
 
Cytat:
2008-03-14 23:25:44, n0ras pisze:
Zmień bank, bo ten z którego usług korzystasz, Cię okrada. Mam rachunki w 2 bankach, w każdym z nich przelewy kosztują 0 (słownie zero) złotych.



To cena przelewu w banku Inteligo, zresztą nie jestem pewien czy tam nawet nie kosztuje to 99 groszy. A mi nie chodziło o ceny usług bankowych tylko o zobrazowanie logiki a raczej braku logiki w myśleniu tego kolesia...
  
 
Cytat:
2008-03-15 09:59:40, lothaar pisze:
A mi nie chodziło o ceny usług bankowych tylko o zobrazowanie logiki a raczej braku logiki w myśleniu tego kolesia...



A jaką logikę/sens widzisz w:
- tankowaniu pb98?
- staniu z włączonymi światłami i jeździe 30 km/h w korku?
A i przypominam, że mądrzejsze wg Ciebie kraje (Austria) likwidują ten obowiązek!!!

[ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2008-03-15 10:06:19 ]
  
 
Cytat:
2008-03-15 10:05:48, piotr_ek pisze:
A jaką logikę/sens widzisz w: - tankowaniu pb98? - staniu z włączonymi światłami i jeździe 30 km/h w korku? A i przypominam, że mądrzejsze wg Ciebie kraje (Austria) likwidują ten obowiązek!!!



W tankowaniu Pb98 widzę własny kaprys ale nie nawołuję do tego na forach internetowych...

Jazda na światłach to obowiązek prawny... Nie dumam nad sensem prawa - po prostu się do niego stosuję...

Austria likwiduje... OK... kto jeszcze? Bo jeżeli tylko Austria to znaczy, że jest to na razie taki sam precedens jak lewostronny ruch w Anglii...

  
 
Cytat:
2008-03-15 10:24:01, lothaar pisze:
Austria likwiduje... OK... kto jeszcze?



Zapytaj raczej "które kraje jeszcze mają obowiązek używania świateł", bo oprócz dawnych przyjaciół ZSRR tylko raczej w krajach skandynawskich jest taki obowiązek.
  
 
Cytat:
2008-03-15 11:36:12, piotr_ek pisze:
(...) tylko raczej w krajach skandynawskich jest taki obowiązek.



U nich to dlatego ,że tam zima i kiepska pogoda trwa tylko 10miesięcy , a potem to już laaato i laaato
  
 
Cytat:
2008-03-15 16:24:32, slawekk pisze:
U nich to dlatego ,że tam zima i kiepska pogoda trwa tylko 10miesięcy ...



U nas jakby dobrze popatrzeć to kiepska pogoda może trwać w zależności od sezonu od 6 do 8 miesięcy... a i lipiec to miesiąc chociaż letni to ma najwyższą amplitudę opadów w ciągu roku...
  
 
Dla mnie jazda na światłach przy słonecznej pogodzie to kompletny bezsens ....
Żeby nie było że chodzi mi o jakieś oszczędności .....
Tylko po prostu "durnie" to wygląda ...
To tak jakbyś palił światło w domu w ciągu dnia
Rozumię w Skandynawi bo tam zima trwa cały rok , mają piękne drogi a obywatele świetne samochody .....
Ale u nas gdzie większość samochodów jest po 10 - e, na drogach dziura na dziurze .....
Światła niby miały "uratowac" rzeczywistość ....
No ale co zrobić jak trzeba to zapalam ....

  
 
Cytat:
2008-03-15 20:47:04, KazimierzDynda pisze:
No ale co zrobić jak trzeba to zapalam ....



A ja stojąc w miejskim korku gaszę! Co więcej, to od 1 kwietnia wogóle światła mijania wyłaczam!
  
 
Cytat:
2008-03-15 23:06:59, piotr_ek pisze:
A ja stojąc w miejskim korku gaszę! Co więcej, to od 1 kwietnia wogóle światła mijania wyłaczam!



Twardziel z Ciebie [Mówię poważnie]

Ja bym się bał konfrontacji z policją a poza tym wolę unikać gadek z nimi i tłumaczenia się... Mam słaby bajer i pusty portfel tzn.może nie taki pusty ale nie ma w nim kasiorki na mandaty...
  
 
A dlaczego nikt nie dyskutuje nad zasadnością np. zapinania pasów?
  
 
Cytat:
2008-03-16 23:59:03, pyrekcb pisze:
A dlaczego nikt nie dyskutuje nad zasadnością np. zapinania pasów?



Może tego nie pamiętasz ale był taki czas, że wprowadzono obowiązek jazdy w pasach - zawsze a nie tylko poza terenem zabudowanym... I co? Gadania było tyle samo co teraz przy światłach - aż żal dupę ściskał...

Dyskusji za to żadnych nie było przy kilowej gaśnicy [którą nikt jeszcze samochodu nie ugasił] i przy apteczce [która nadaje się do opatrzenia palca jak się na grzybach zatniesz nożem].

Nie ma też koncepcji wprowadzenia obowiązkowej kamizelki odblaskowej co wydaje mi się bardzo sensownym rozwiązaniem...
  
 
Cytat:
2008-03-17 00:07:17, lothaar pisze:
Może tego nie pamiętasz ale był taki czas, że wprowadzono obowiązek jazdy w pasach - zawsze a nie tylko poza terenem zabudowanym... I co? Gadania było tyle samo co teraz przy światłach - aż żal dupę ściskał...



Pamiętam, ale wtedy nie było internetu i nikt nie dyskutował o każdej "pierdole" na forum...