Piszczące tarcze

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wiem juz na pewno ze piszcza tarcze przy moim poniaczu podczas wciskania hamulca - sa do wymiany.
pytanie jednak brzmi: czy przy wymianie tarczy trzeba wymieniać łożyska?
jest to prosta operacja..? czy beda jakies niespodzianki
?
  
 
Łożyska jeśli dobre ...Czysty montaż i powinno być OK
!Nowe tarcze tez moga piszczeć.W moim Pony(RIP) zrobiłem 225kkm na oryginałach!!!Rancik był ale hamulce też Sprawdż grubość.No i czyszczenie:prowadnice zacisku,blaszki itp.Może komuś się to niespodobać ale ostukanie(delikatne)tarczy z rdzy na całym jej obwodzie też coś tam daje.A z wentyli wyskrobać mozna co nie co.Jeszcze klocki.Ja wymieniałem na Remsy i nic tam nie piskało.
  
 
A mi na remsach piszczy

"niespodobać ale ostukanie(delikatne)tarczy z rdzy na całym jej obwodzie też coś tam daje"

Czytałem gdzieś że objawem niewłasciwego montażu tarczy jest rdza dookoła (ten gruby nalot rdzy)....Nie pamietam czy chodziło o klocki czy o tarcze czy o zaciski czy o cos tam jeszcze.

[ wiadomość edytowana przez: accent1 dnia 2007-09-18 00:55:29 ]
  
 
z tym ostukaniem to chodzi o zewnętrzną powierzchnię na obwodzie.Według mnie nie ma to nic wspólnego z klockami.
  
 
ja kupiłem klocki nie oryginalne, po czym zaczęło piszczeć. inna mieszanka niż oryginał... tylko ze oryginał jest 5x droższy...
  
 
Cytat:
2007-09-18 00:54:47, accent1 pisze:
A mi na remsach piszczy "niespodobać ale ostukanie(delikatne)tarczy z rdzy na całym jej obwodzie też coś tam daje" Czytałem gdzieś że objawem niewłasciwego montażu tarczy jest rdza dookoła (ten gruby nalot rdzy)....Nie pamietam czy chodziło o klocki czy o tarcze czy o zaciski czy o cos tam jeszcze. [ wiadomość edytowana przez: accent1 dnia 2007-09-18 00:55:29 ]



Nie wiem gdzie to kolego wyczytałeś, ale rdza na obwodzie tarczy niema nic wspólnego z niewłaściwym montażem tam nie przylegają klocki hamulcowe??? A skoro po obwodzie jest czysty niczym niezabezpieczony metal to z czasem pod wpływem różnych warunków, w jakich tarcza pracuje zbiera się tam nalot, brud i z czasem rdza, więc to raczej nie rdzewieje od tego, co piszesz.
  
 

Nie wiem czemu tutaj wyszedł dubel wcześniejszego postu (Panie moderator można to jakoś usunąć ???bo ja mordke emotkę tu wstawiłem zamaist treści powielonej a tak pozatym to jakaś funkcja usuń zdublowany post by się przydała w menu edycji bo nie ja pierwszy i nie ostatni pozdrawiam serdecznie

[ wiadomość edytowana przez: eptita dnia 2007-09-20 09:12:25 ]

[ wiadomość edytowana przez: eptita dnia 2007-09-20 09:17:28 ]

[ wiadomość edytowana przez: eptita dnia 2007-09-20 09:20:28 ]
  
 
Witam
Zgadzam się z poprzednikiem, u mnie też w tym miejscu jest ta rdza i nic nie ma to wspólnego z montażem i nic nie piszczy. Piszczenie ma wyłączny związek z klockami tzn z ich jakością wiadomo iż tańsze tym gorsze i będą piszczały (doświadczałem tego osobiście)