Gdzie wlać olej do skrzyni biegów - Samara??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Za cholere nie moge zlokalizować korka wlewu w skrzyni biegów. Odnośnie tego widziałem jednego posta na forum. Było napisane, że po lewej stronie skrzyni są dwa korki które się wykręca. Ja zlokalizowałem dwie metalowe zaślepki i jeden gumowy korek. Tylko wydaje mi się, że one prowadzą do sprzęgła (jedna na pewno prowadzi, zgadnijcie skąd wiem ). Czy to ten gumowy korek? On jest przykręcany na śrubę. Nie wiem czy lać czy nie lać. Co myślicie?
  
 
siema. na wysokosci przegubu masz srube na klucz 17 to jest korek wlewu oleju . nizej jest spustowy.
  
 
moja samara miała tylko korek sputowy. za to od góry miała również bagnet do pomiaru poziomu oleju w skrzyni. i przez ten otwór ja uzupełniałem olej.
  
 
Olej do skrzyni biegów wlewa się po w otwór wykręceniu czujnika wstecznego biegu( jak pamiętam to hyba oczkowy 24"), jest to jednocześnie poziom oleju w skrzyni. Wykręcając czujnik uważaj na jego część z tworzywa, aby nie uszkodzić.
Pozdarwiam
  
 
Witam a ja mam z lewej strony dwa metalowe korki na klucz 17 gorny do napełniania i sprawdzania poziomu a dolny wiadomo do spuszczania (skrzynia 4 biegi)

Pozdro
  
 
Z tego co pamiętam to łatwo jest olej spuścić, ale trudniej nalać.
W mojej mechanior robił to taką "dużą strzykawką" i uświnił całą skrzynię olejem
  
 
Odświeżam temat, bo nie wiem która śrubka to ten korek. Mam 5-biegową skrzynię. Czy ta do wlewania wkręcana jest z boku czy od góry? Bo jeśli z boku, to być może znalazłem (tylko że jedną, chyba że drugiej nie widzę z powodu dużego zachmurzenia lub dużego brudu), ale jak tam wlewacie olej nie mając żadnej dużej strzykawki? Muszę chyba wlać, bo ostatnio się zacięła na skrzyżowaniu i nie chciała ruszyć No i jeszcze jedno: czy bez kanału da się to zrobić?

[ wiadomość edytowana przez: blaze1 dnia 2007-09-12 09:26:52 ]
  
 
bez kanalu bedzie ci ciezko, ta do wlewania jest wyzej niz ta do spuszczania, moze nie byc jej widac przez brud... zawsze mozesz sprobowac dolac przez linke predkosciomierza...
  
 
na zlocie widzialem jak wlewali przez slimaka napedzajacego linke predkosciomierza-duzo latwiej
  
 
na zlocie to ja tez widzialem jak wlewali.... ale przez gardlo
  
 
Ja nalozylem kawalek wezyka na lejek a drugi koniec wsadzilem do otworu..nie bylo zadnych problemow przy napelnianiu
  
 
Ja zalewam to wężykiem + butelka po ludwiku i nie narozlewasz