Witam.
Świecę sobie latareczką żeby sprawdzić jak dostać się do śrub EGR i nagle widzę cienką gumową rurkę,która nigdzie nie jest podpięta

.Znalazłem jedno teoretyczne miejsce do którego wg mnie powinna ona być założona (ze względu na swoją długość pasuje właśnie tam - do takiej plastikowej "wsadki").Załączam zdięcie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6bfb6ef87e075531.html
i zdięcie poglądowe w którym miejscu w komorze silnika ten"dynks"

się znajduje:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fabdc7469f777395.html
A oto opis:
1.ta właśnie odłączona rurka gumowa
2.koniec tej rurki
3.rurka,która idzie do zaworu EGR
4.plastikowa "wsadka" do której teoretycznie pasuje odłączona rurka
5.strona grodzi silnika
6.przepustnica
7.pod tą rurką jest ta pusta "wsadka".
Dodam jeszcze,że ta niepodłączona rurka idzie w dół do takiego owalnego pojemnika(taka puszka o wielkości jak po groszku konserwowym

).
Jęzeli ktoś wie to proszę napisać:
-czy ta rurka powinna iść tam gdzie sądzę?;
-do czego ona służy?;
-jaki ewentualny wpływ na pracę silnka ma jej odłączenie?
Lantra 1,5i 93r (G4J)
Z góry dziękuję za pomoc.Pzdr