Zaworek EGR - małe pytanko

Chciałbym go przeczyścić ale jak go odkęcę to chyba będę musiał wymienić uszczeleczkę.Niestety nigdzie w sklepach takiej nie mają Czym ją zastąpić (tam jest zdaje mi się b.wysoka temperatura)? Podobno jest taki materiał z którego można wyciąć ale nie wiem jak się nazywa i gdzie go szukać (w jakich sklepach) ..?

ja wyrzucilem ta aluminiowa uszczelke i osadzilem na silikonie wysokotemperaturowym.. do 300 stopni...

sprawuje sie bardzo dobrze...

powinna wzrosnac... ale tez nie w calym zakresie obrotow...

egr recyrkuluje spaliny tylko w jakims przedziale obrotow...
u mnie jest uruchamiany podcisnieniem z zaworu przy termostacie...
normalnie jest zamkniety... - w jakim nie wiem...

najlepiej go zatkac uszczelka ze stalitu - o ile kojarze... to material azbestowo-kauczukowy.. i wystarczajaco elastyczny, przy tym odporny na bardzo wysokie temperatury...

tez o tym myslalem, jednak nie szukalem specjalnie stalitu...
jak gdzies mi wpadnie w lapy to napewno zatkam egr...

pewnie by sie dalo... no i obie strony silikon.....
jak czyscilem za 1 razem i zalozylem z powrotem ta uszczelke aluminiowa bez silikonu... to potem mi spalinami co chwile walilo w samochodzie...

odkad uzylem silikonu... nie ma juz tego problemu...

latwo sie sciaga... jak sie odkreci sruby to powinien sam "odpasc"

choc nie wiem czy jest taki sam w accencie jak w sonacie...

u mnie jest dokladnie taki jak na stronie mitsubishi webpark...

dwie sruby... bez problemu odkrecilem... u mnie w sonacie troche malo miejsca bylo... i grzechotka z przedluzka byla koniecznoscia.. ale poszlo calkiem sprawnie... jak na moje dwie lewe lapy...

ja musialem zdjac przy tym rure od filtra do przepustnicy... inaczej nie dostalbym sie do egr..

aha - no i odpinasz od niego rurke podcisnienia... ktora po wyczyszczeniu i zamontowaniu ponownie musisz zalozyc...


no i pasuje pilnowac zeby sruby Ci nigdzie nie spadly
kiedys spadla mi srubka kolo silnika... tez jej nigdy nie znalazlem

Witam.Obdzwoniłem cały Wrocław w poszukiwaniu tej uszczelki lub czegoś z czego móbłbym ją wykonać i nic :
sklepy z częściami do hultaja-brak;hurtownie motoryzacyjne-brak;sklepiki motoryzacyjne(z pierdołami)-żdnych materiałów na uszczelki;firmy produkujące uszczelki-tylko wielkie(1,5mx1,5m) arkusze .
W końcu wkurzyłem się i pomyślałem,że tak z ciekawości zadzwonię do ASO (zazwyczaj ich omijam bo to bezwstydni zdziercy).Tak więc dzwonię i pytam.Gość mówi,że sprawdzi i oddzwoni.Za 10 min.mam tel.Gość mówi,że na miejscu nie ma ale może sprowadzić z Warszawy.
CENA 2,80 zł (słownie: DWA ZŁOTE OSIEMDZIESIĄT GROSZY) .
Strzeliłem takiego karpia jakiego zjada na święta spora rodzinka.
W każdym razie wobec powyższego temacik uważam za zakończony i dziękuję za wszystkie podpowiedzi

temat EGR był już wcześniej maglowany i to nawet przeze mnie, ja jestem jak najbardziej za zatkaniem tego zaworu co też uczyniłem, wyciętymi dwoma blaszkami na wymiar z puszek po piwie, problem mam z głowy, przepustnice czystą, smród spalin zniknął mi z kabiny, wzrostu mocy nie zanotowałem - niestety. Puszka po piwie nadaje się dobrze do tego bo jest wykonana z dobrego aluminium no i nie ma problemów z wycinaniem otworów pod śruby.

Cytat:

Dzisiaj go wykręciłem.To co w nim zobaczyłem nie śniło się największym filozofom - syf przeokrutny

ja czyszcząc zacząłem od wyskrobania z grubsza tego syfu a dopiero potem traktowałem go płynami do czyszczenia, ten syf ciężko odchodzi. Co do czyszczenia tego co jest pod EGR to zostawiłem to tak jak było i tak zatkałem ten zawór więc czy się tam zapcha czy nie już mnie nie obchodzi.

"...trzeba ją najpierw opróżnić" - to znaczy co opróżnić ?


Co się tyczy zaślepiania EGR to pogrzebałem trochę w necie i z tego co "wykumałem" to są dobre i złe strony takiej operacji.
Dobre:nie zbierają się syfy na przepustnicy
Złe:podwyższa się temp.w komorze spalania silnika

no piwko zawsze jest dobre, co do wzrostu temperatury to nic nie przyuważyłem, silnik chodzi normalnie a przepustnica jest czyściutka, czyli jak dla mnie więcej pozytywów i w zasadzie negatywów nie ma.