Cośś dzwoni :/

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Od dluzszego czasu cos zaczelo mi dzownic w samochodzie... z poczatku myslalem ze cos sie odkrecilo w srdoku i tak dzowni. Ale wczoraj przed jazda z ciekawosci otworzylem maske bo dzownilo to glosniej i wlasnie z tamtych okolic. Po otworzeniu maski okazalo sie ze to cos w silniku z przodu w okolicy rozrzadu :/ Co sie tam moglo stac ? dzwiek jest taki dziwny jakby cos o cos stukalo albo tarlo :/ aa i nie dzowni to caly czas tylko na bardzo wysokich obrotach albo na niskich no w kazdym badz razie jak mam ustawione obr. na 1500 to nie dzowni ale jak juz okolo 2000obr to dzowni i to bardzo jak sie maske podniesie to slychac to okropnie. a podczas jazdy jak ustawie na normalne oborty okolo 1500 lub mniej to nie dzwoni tylko jescze przy kazdej zmianie na wyzszy bieg... Wiecie co to moze byc ? Rozrzad skladalem jakies 2 miesiace temu, moglem tam cos nie tak zlozyc ? Czy to oznaki luznego lancucha ? Poradzcie bo nie chce zeby sie tam cos urwalo albo peklo ;/ Z Gory Dzieki.
  
 
Napnij łańcuch i sprawdź czy ustało
  
 
Dzieki za poraady... Okazalo sie ze pekl tlumik drgan i rozsypal sie w drobny mak :/ ale juz wymieniony na nowy jakis plastikowy niby lepszy...