Mojej babci 525TDS stuknęło 200 tys!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Najpierw zepsułem auto- sam, wlewając opał,po dość kosztownej naprawie pompy wtryskowej i nauczce,autko sprwuje się wspaniale, koniec problemów!Skrzynia automatyczna prcuje znakomicie,silnik nie bierze grama oleju (Mobil1) co 10tys wymiana,mam szczęscie?czy to znaczy że jednak BMW jest po prostu dobre,a my sami je psujemy?

[ wiadomość edytowana przez: broks dnia 2007-10-11 23:48:40 ]

[ wiadomość edytowana przez: broks dnia 2007-10-11 23:49:27 ]
  
 
Mojej stuknie za kilka dni 340.000km, ale nadal uważam ją za nastolatke.
Cytat:
czy to znaczy że jednak BMW jest po prostu dobre,a my sami je psujemy?


BMW jest dobre, ale potrzebuje stałej opieki czyli serwisowania, a co do tego że sami je psujemy to jest w tym troche prawdy. Często ceny serwisu i części przewyższają finansowe możliwości przeciętnego Kowalskiego i wtedy....kombinujemy, a nie zawsze na dobre to wychodzi.
  
 
Co masz na myśli mówiąc stałe serwisowanie. Ja do mojej e30 (198zaglądam rzadko. Generalnie wymiana oleju, filtry, świece + raz do roku jakaś niespodzianka typu tłumik lub podobne.
To chyba nie więcej niż w innych autach(tyle, że o 10 lat młodszych).

340 000.......szacunek

Tak przy okazji Broks jak ze zużyciem paliwa w automacie, czy pali więcej niż manual.
  
 
Cytat:
Co masz na myśli mówiąc stałe serwisowanie


Już się nauczyłem żeby co jakiś czas zawitać do warsztatu żeby rzucili okiem, popukali i posłuchali. Czasem wszystko jest OK, ale zdarza się że trzeba wymienić małą część, aby zatrzymać reakcje łańcuchową. Tak jest lepiej i taniej.
PS. Serwisować to nie znaczy ASO, tam nawet nie zaglądam, chyba żeby kupić części, często oryginał jest tańszy niż zamiennik.
Pozdrawiam
  
 
ladnie moja e34 2.5 m20 88r :] ma juz moze z 400 tys nie wiem dokladnie bo stanal licznik na 299996
ale jeszcze mnie nie zawiodla przez ostatni rok zmianilem tylko amory prodz bo jeden wylal.. wisco i lacznik stabilizatora:] wyszlo mniej niz 1000zl same czesci bo robocizne robie sam... chyba to nie duzo jak na bmw...
plus oczywiscie wszystkie plyny itp itd zmieniam tak jak nalezy.
aa i jeszcze mam lpg ktore tez sie nei psuje
  
 
Fakt moj ojciec walnal BMW e 34 (88r) 2l benzyna/gaz 550tys jezdzac na taxi i jeszcze ja sprzedal ,z tym ze dbal o nia jak tylko cos to zaraz do garazu i grzebal mysle ze dlatego mu tez dobrze sluzyla
  
 
Co prawda moje autko to nie BMW tylko poczciwy Golf II 1.6d ale mam juz nim nabite 569.000 km. Auto bylo serwisowane w jednym warsztacie, [nieautoryzowanym] przy uzyciu oryginalnych czesci oraz wysokojakosciowych zamiennikow. Dzieki temu przebieg ten uzyskalo bez wiekszego bolu

-----------------
http://plepleple.pl
  
 
Moja betka ma niebawem 18 lat, poczciwa e34 2.0 m50 bardzo sobie chwale, a usterkowość praktycznie znikoma!!
Super marka
  
 
Mojej M43 316 stuknęło 218 tys.
Niektóre posty z przebiegami BMW bardzo podbudowują i cieszą.
Moje 4 gary to nie to co pozostałe szóstki, ale 2/3 ich przebiegu powinna przejechac .
pzdr
  
 
Cytat:
2007-10-12 13:30:32, PG pisze:
ladnie moja e34 2.5 m20 88r :] ma juz moze z 400 tys nie wiem dokladnie bo stanal licznik na 299996


Ale wynik!Podziwiam i zazdroszczę!
  
 
Ja mam 270 tys w 520 12v i nic sie nie dzieje!
  
 
Witam wszystkich....wg mnie przebieg 200tys jak na BMW jeszcze w TDS to jest nic...powinna śmignac jeszcze drugie 200tys ja w mojej 520 na dodatek zagazowanej mam 360tys i....? silnik pracuje całkiem nieżle mimo ze nie ma ze mna lekkiego zycia.... nie lej opału a bedzie śmigać do 500tys pozdrawiam
  
 
LoL 200 tys to nic, moj staruszek ma renault kangoo z 2000r i autko ma 320tys ;D 1,4 8v ;D wiec bmw powinno mieć 10x tyle
moje e30 88r ma 230tys i troszke cieknie olej daje wiecej radości z jazdy co większość nowych samochodów. Sądze że jedyną wadą BMW jest spalanie, ale coś za coś
  
 
Witam !
Mojej Buni 525i stuknęło 233k
I pora już na jakiś większy przegląd , ale mimo że czeka mnie wydanie sporej ilości $ to wiem że warto. Dbajmy o nasze Samochody a będą wdzięczne i wierne
Pozdrawiam
  
 
Dwa lata temu miałem E36 2,0 motor i kupując ją miała 297tyś. Sam przejechałem jeszcze ok 50tyś i naprawdę ZERO problemów! Później miałęm też E36 1,6 najechane było 220 tyś, ja zrobiłęm jakieś 30tyś i sprzedałem. Poza wymianą krokowego zero problemów. Tak więc nie ma co się zbytnio sugerować tym co pokazuje licznik. Jeśli wasze BMW jest sumiennie serwisowane na pewno dużo kilometrów się nim przejedzie. Teraz szukam 2,5 TDS. Mam nadzieje, że również bede zadowolony.
  
 
No to dalej ciągnę ten wątek! Jestem pod wrażeniem instalacji elektrycznej!Pierwsze moje auto w którym instalacja elektryczna sie nie psuje,jest wykonana perfekcyjnie.Przejechałem ponad 200tys.km. i bezpiecznika nie zmieniłem-nigdy!Perfekcja.
  
 
MAM 524 z 90 r kupilem ja z przebiegiem 249000 sam na taxi nagibalem jej kolejne 100000 dzis ma 360000 w miedzyczasie wymienilem uszczelke pod glowica bo wyciekal olej po tym zabiegu przestala dymic i pieknie mruczala jednak wkrotce pojawily sie niedomagania licznika az w koncu wszystko zgaslo nie moge jej odpalic jutro mechanik zaczyna z nia walczyc ale trzy lata jezdzilo sie EXTRA