Gaśnie na wolnych obrotach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W POLONEZIE 1.6 GLI + LPG po przełączeniu na luz gaśnie silnik na gazie jak i na benzynie. Po postoju jak trochę ostygnie wszystko wraca do normy. Przewody WN i świece wymieniłem na nowe, filtr powietrza przed 2 miesiącami. Zaczynam podejrzewać uszczelkę pod głowicą. Co to może być?
  
 
Nie jestem mechanikiem ale do wczoraj miałem ten sam problem. W moim samochodzie a mam ten sam model problem tkwił w rozregulowanych zaworach po ustawieniu jak ręką odjoł ) ale ulga bo to było baaaardzo męczące. Jesli nie pomoże obstawiam silniczek krokowy ( można na początek tylko przeczyścić np. W-40 a jak nie pomoże wymienić niestety) U mnie przez te zawory nie trzymał pełnej kompresii i dlatego gasł na wolnych csczegulnie na ciepłym silniku cześć
  
 
Dzięki GASS! Po południu zabieram się za ustawianie zaworów.
  
 
Nic to nie dało. Krew mnie zalewa jak patrze na ten samochód .Dzisiaj rano zgasł mi na środku skrzyżowania i nie chciał odpalić . Jak odpali to po chwili jazdy po wciśnięciu sprzęgła gaśnie, szczególnie jak jest zimny albo mocno rozgrzany. Jestem już tak zdesperowany, że chyba rozbiore cały silnik na części i zmontuje od początku.
  
 
Eeeee wystarczy ze rozbierzesz, przeczyscisz i nasmarujesz silnik krokowy regulujacy powietrze na biegu jalowym
  
 
Kolega miał coś takiego w Alfie. Ale jemu skończył się silnik. Jak olej w silniku był zimny i gęsty to troche uszczelniał i palił nawet ładnie, jak się nagrzał to bylo to samo co u Ciebie. Posprawdzaj ciśnienie w cylindrach, może to właśnie to.
  
 
znam ten temat bo walcze z tym w swoim samochodzie to raczej na 100 % silnik krokowy przeczyszczenie powinno pomodz ale czasem trzeba wymienic to gowno ja sie do tego przymiezam bo czyszczenie pomaga tylko na chwile wiec 300-400 zl w plecy ale to napewno pomoze przynajmniej w moim bolidzie
  
 
No i rozebrałem ten silnik krokowy ale smarować to już nie było co. Podejżewam, że gwint z którego wysówa się trzpień jest zużyty. Sam silniczek na pusto kręci się bez problemu, po wkręceniu tego trzpienia nie da rady ruszyć. Rozebrałem to ustrojstwo na części pierwsze i nie widzę możliwości naprawienia tego. Metodą prób i błędów ustawiłem silniczek w takiej pozycji, że wolne obroty wynoszą ok 1000/min i na razie jest ok. Tylko nie wiem jak będzie zimą.
  
 
Siema.
Przyczyną gaśnięcia silnika na niskich obrotach może być mocno zanieczyszczony filtr paliwa,wtedy pompa nie ma siły pociagnać paliwa przez ten cały syf.To samo miałem w swoim dieslu,jeśli chciałem
jechać to musiałem mu trzymać obroty w granicach 3000.Najśmieszniejsze jest to że nie mogę dostać oryginalnego filtra paliwa do tego Poldka,musiałem wsadzic od Malucha.Proponuję najpierw sprawdzić filtr,a nie grzebać w silniku krokowym.
  
 
Zacząłem od wymiany wszystkich filtrów