MotoNews.pl
  

Essi umarł pomocy!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jechałem dzisiaj i w pewnym momęcie jak dojezdzalem do świateł na sprzęgle obroty spadły mi do mniejwięcej 500 i potem w czasie jazdy juz na normalnych obrotach pracował tak jakby tylko na 3 garkach ze trzęsło całym samochodem. Zatrzymałem sie otworzyłem maske i jak dodałem gazu to wydobywał sie taki odgłos jakby był przedmuch gdzieś w okolicach kolektora wydechowego. Potem cos jakby stukneło nawet nie zlokalizowałem gdzie i essek zgasł. Teraz niechce zapalić
Pomocy co to moze być, jest to mkVII z 96 motorek 1,4 8v
  
 
a rozrusznik kreci silnikiem ? czy zupelnie nic przy odpalaniu?
  
 
kręci i to nawet normalnie bez jakiegos stukotania
  
 
nie wiem jak w 1.4 ale ja stawiam na rozrzad.......... jak kreciles pozniej rozrusznikiem to mozesz miec niezly balagan
  
 
Cytat:
2007-08-09 16:19:08, Asior pisze:
nie wiem jak w 1.4 ale ja stawiam na rozrzad.......... jak kreciles pozniej rozrusznikiem to mozesz miec niezly balagan



jest to baaardzo prawdopodobna przyczyna
  
 
ale jak odchuliłem ta osłone rozrządu to pasek jest i sztywno sie trzyma więc pogejzewam ze raczej nie
chyba ze tam cos poza paskiem jeszcze moglo strzelić a pozatym jak to by był rozrząd to jak kręce rozrusznikiem to niebyło by chałosu jakiegos?? przeca tam by tłoki mieliły zawoy dzwigienki itp to tak bez echa by sie raczej nie obeszło



[ wiadomość edytowana przez: levis87 dnia 2007-08-09 16:41:50 ]
  
 
moze takie glupie troche .... ale moze benzynki zabraklo o_O?


mialem kiedys cos podobnego .. tez autem tzreslo itd... az w koncu zgaslo i juz nie chcialo odpalic ... patrzylem na wzkaznik benzyny, wskazowka byla troche ponad rezerwe wiec nie wiem czemu w baku bylo pusto ... ale naszczescie w karnistrze mialem 5 litrow benzyny dolalem i odpalil ...

[ wiadomość edytowana przez: kris-kzn dnia 2007-08-09 17:05:07 ]
  
 
nie to odpada bo tez najpierw tak pomyslałem ale zapchnelismy go na stacje dolałem za 20 pln i dalej nic
  
 
a jakby w trakcie jazdy padła pompa paliwowa to nie było by podobnych objawów,
  
 
hm no mozliwe ... a po przekreceniu kluczyka slychac to takie bzzzz pompy paliwa??

bo mozliwe ze padla, wtedy silnik nie dostaje paliwa i raczej nie odpali ...
  
 
odkrec przewod paliwowy przy silniku i niech jakis kolega wtedy przekreci kluczyk zeby rozrusznikiem zakrecilo, Jak paliwa nie bedzie podawalo to bedziesz wiedzial a tak to nie ma co gdybac , po prostu musisz od czegos zaczac ;p