- Strona główna
- Forum
- Hyundai Forum
- DZIAŁ TECHNICZNY
- Cholera sprzegło mi sie slizga....accent 1.3 95rLPG wymiana?
Cholera sprzegło mi sie slizga....accent 1.3 95rLPG wymiana?
| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
 accent1 HF MEMBER Hyundai accent Legnica, Lubin | 2007-07-11 23:08:56 Hello
Autko accent 1.3 95 LPG na liczniku niby 160k (ale jak dla mnie to chyba ma z 400k-500k 
Ostatnio ni stąd ni zowąd zaczeło mi ślizgać sprzegło (jak dodaje sie gazu obroty idą w góre a auto nie przyśpiesza) Jeszcze to nie jest uciążliwe i nie przeszkadza, ale znając życie szybko się dobije. Przyznaje sie bez bicia - ze dobijałem je, mini palonkiem gumy, szybkimi startami, podkręcaniem obrotów sprzęgłem (żeby szybciej jechał). Ale bez przesady powinno wytrzymać, przecież to tylko chwile były a nie jazda non stop. Moj styl jazdy nie jest kapelusznika ale bez przesady.... Aha jak jeżdze na światłach trzymam na 1 biegu. Nie trzymam na 0 bo mi zgrzyta czasem, żadko przy wejsciu na 1szy. No i mialem problemy z gazem (strzelał przy ruszaniu) i tak jest bezpieczniej jeździć bo nie zgaśnie przynajmniej. Choć swoja drogą ciekwe czy to nie przyczyniło się do życia. Zdania na ten temat są podzielone osobiscie nie sądze aby takie coś zużywało sprzęgło. Chyba najwiecej nazużywa się podczas wolnych podjazdów z gazem. Moje pytanie jest takie : widziałem kompletne sprzegło na allegro Valvo 250-300 zł. http://www.allegro.pl/item212001669_sprzeglo_kpl_accent_1_3i_excel_1_3i_valeo.html 1.Czy jest coś warte? 2.Ile kosztuje wymiana sprzęgła i czy ktoś robił to samemu. Choć przyznaje się że nie chce mi się grzebać ze sprzęgłem - dużo zachodu. I czy mial ktos z tym doswiadczenia itp. Na co zwracać uwagę itp. Podejrzewam ze wymianka poza ASO to gdzieś z 150 - 300 złociszy. Razem ze sprzegłem jak wół wychodzi 600 zł :| niby niedużo aż tak ale wole dać te 6 stów już swojej kobiecie na roztrwonienie
Narazie pojeżdze na takim jakie jest ale jak bedzie gorzej to bede musiał zmienić =( Ale przynajmniej 0 zgrzytów nawet jak się szybko puszcza sprzęgło  . No ale czuje agonię tego sprzęgła...
Jeździ w zasadzie jak dawniej, ale co sprzegło to sprzegło. 3. I na koniec: kiedyś (0,5 -1 rok temu) mechanik uszczelniał mi wysprzęglik(kij wie co z nim robil bo to partacz był) i moze jakoś ustawił ze cały czas było lekko wciśniete i stąd zużycie? Druga sprawa dlaczego nie zauważyłem tego wczesniej ale tak z dnia na dzień to się stało.... 4. Pytanko to czy zgrzytanie 1dynki to sprawa sprzęgła bardziej czy synchronizatora 1biegu, wsteczny też nie wchodzi czysto(też zgrzyta - ale prawie zawsze nie wchodzi czysto, trzeba lekko puscic sprzegło i wchodzi gitowo). A żeby jedynke wbić(tak samo wsteczny) trzeba leciutko puscić sprzęgło i sie wbije rewelacyjnie. A swoją drogą pytong jeden ten moj accent tyle w nim zrobiłem i jeszcze coś się śmie piepszyć...:| No normalnie jak kobieta nigdy nie dogodzisz jej, a bez niej cieżko żyć, no i te fochy i kaprysty, jak moj accent. [ wiadomość edytowana przez: accent1 dnia 2007-07-11 23:14:41 ] |
accent1 HF MEMBER Hyundai accent Legnica, Lubin | 2007-07-12 17:16:00 Dzieki za pomoc 
Nikt nie mial do czynienia z sprzeglem? Czy moze to tylko wina wysprzeglika. Poczytałem na forumach i google i wyczytałem ze ta firma od sprzegła valve jest dobra. Koszty widze też jak sądziłem ok 200 zł. Czyli razem z 500 zł. Ale najbardziej mnie nurtuje czy od sprzęgła moze ta 1, i wsteczny chrobotać? Ma ktoś jakieś sugestie. I czy wymiana synchranizatora jest opłacalna? I czy po wymienie sprzęgła nie bedzie zgrzytów. Jedynke wrzuca sie tak jakby na dwa razy(czuć dwa szarpniecia delikatne i za tym drugim razem nie chce czasem wejść). Bede też robił luzy na wahaczach wzdłużnych z tyłu, wymieniał ktoś? Bo nie wiem ile kosztują te tuleje... i czy nie ma z tym jakiś niespodzianek jak cięcie srób. Przeczytałem też że mozna na slizgającym sie sprzegle jeździć i nawet z 10k, ale sam nie wiem czy aby rozwalone sprzegło nie rozwali czegoś dodatkwo. Jeździć czy nie jeździć oto jest pytanie. [ wiadomość edytowana przez: accent1 dnia 2007-07-12 17:36:03 ] |
;){kind=link}
accent1 HF MEMBER Hyundai accent Legnica, Lubin | 2007-07-13 08:41:14 No tak rozumiem ale tego luzu na sprzęgle u mnie na oko jest mniej niż 1 cm i chodziło strasznie ciężko (przy końcu to trzymać to noga boli).
Może coś było z tym że mechanik robił ten wysprzęglik od niego właśnie mogło coś być - ma ktoś jakieś opinie na ten temat. Sprawdzę jeszcze dziś opinie na temat tego luzu na sprzęgle. Aha co do jedynki to w jaki sposób to się łączy ze sprzęgłem ( ten luz). I czy ma być na górze i czy też na dole sprzęgła ? [ wiadomość edytowana przez: accent1 dnia 2007-07-13 08:42:23 ] |
accent1 HF MEMBER Hyundai accent Legnica, Lubin | 2007-07-16 10:50:05 Sprzegło chodzi cieżko kiedy się je dociska do samego końca(Prz koncu jest cięzko).
Sprzegło niby odpowiada za rozłaczanie napedu czyli jak czasem nie chce sie wbic jedynka i wsteczny to moze przez sprzęgło - ale tak jest podczas jazdy(silnik włączny) i podczas postoju(wyłączony silnik). Czuć że jedynka czasem wchodzi na 2 razy(raz nie dokońca i trzeba lekko dobić(np popuszczając sprzeglo) do wejścia). Czy to aby nie synchronizatory? Mam nadzieje ze nie I ile taka wymiana sprzegla powinno kosztować? Sprzeglo mam za 270 zł valeo, za wymiane chcą u mnie 320(zwykle warsztaty) - 350(ASO fiata).
Roboty rozumiem przy tym dużo ale chyba nie wiecej niż wymiana 2 amortów. Babka powiedziala w ASO ze niby to trwa 4h... osobiscie uważam ze powinno to kosztować 200-250 zł. |
 BartBartez HF MEMBER Coupe/Accent Gryfino | 2007-07-16 11:14:28
 |
accent1 HF MEMBER Hyundai accent Legnica, Lubin | 2007-07-16 20:12:09 Tu się nie ma co śmiać skąpy muszę być |
BartBartez HF MEMBER Coupe/Accent Gryfino | 2007-07-17 09:12:49 Wymień sprzęgło sam i wtedy zobaczysz ile warta jest ta robota.
A ja w tym samym czasie spokojnie wymienie 8 amorków. |
accent1 HF MEMBER Hyundai accent Legnica, Lubin | 2007-07-17 10:01:02 Masz racje - jeżeli ktoś to robi pierwszy raz w życiu, ale jak ktoś jest mechanikiem to już praca idzie sprawnie. Amortyzatory nie jest trudno wymienić faktycznie ale czy wymiana będzie aż tak skomplikowana żeby była dłuższa niż 4 godzinki? 4godz200 zł to 50 zł za godzinę, zła to stawka nie jest.
Dla mnie robota jakbym sam robił była by warta dużo, ale ile dla Ciebie warte było by namalowanie obrazu? Niektórzy nie potrafią i zajełoby im to 10 lat, innym zajmuje 50 minut, nie ma co porównywać. Tak uważam wiem jedno - ktoś będzie miły, bez negocjacji da cenę normalną, po usłudze lekko zniży i będziesz jeździł do niego i tym autkiem i następnym bo będziesz zadowolony. A ceny na gębe bez żadnego cennika to nieporozumienie. Skąd mam wiedzieć że nie zniżyłby facet o 50 zł? A co jak ponegocjuje i wywalcze to znaczy ze byłbym frajerem gdybym wziął za poprzenią cenę. To nie fair, i wiecej bym nie jechał tam. Zresztą mogli by się nauczyć obsługi klienta. Bo to co się dzieje to parodia jest. Jak ktoś jest mechanikiem wymaga się od niego doświadczenia i szybkości. Od każdego się tego wymaga. |
accent1 HF MEMBER Hyundai accent Legnica, Lubin | 2007-07-17 13:32:24 tak, ale ja nie mówię że gdzie taniej tam lepiej ale uważam że po prostu przeginają z tymi kosztami.
Apropo klocków i za 40 i za 50 zł powinni robić to samo. Zresztą czy wymiana klocków trwająca 30 min to nie zdzierstwo za tą cenę ? Patrząc prawdzie w oczy mechaniki dużo zdzierają i to każdy wie. Czasem za pirdułke wołają 30 zł. Aha żeby to było jeszcze takie profesjonalne to rozumiem ale jak dotąd nie spotkałem tak fachowego mechanika. Odkrecić srubke też potrafie. A doświadczenia mam przykre a to niedokręcony kabelek, a to odkręcona śrubka od przewodu hamulcowego.... słowem porażka. [ wiadomość edytowana przez: accent1 dnia 2007-07-17 13:33:30 ] |
BartBartez HF MEMBER Coupe/Accent Gryfino | 2007-07-17 14:00:55
Więc nad czym Ty się zastanawiasz. Wymiana sprzęgła polega dokładnie na odkręceniu kilku śrubek. Tylko póżniej trzeba to poskładać. Ale domyślam się, że dokręcić śrubkę też potrafisz. Więc podwijaj rękawy i bierz się za wymianę. |
accent1 HF MEMBER Hyundai accent Legnica, Lubin | 2007-07-17 14:18:12 Hm a co tak mechaników bronisz?
Lubisz płacić więcej za coś co uważasz że jest mniej warte? Bo ja już mam tego dosyć - zwłaszcza że ma być dobrze, a wychodzi zagrożenie dla życia, i wcale do tanich i mało profesjonalnych nie jeżdżę. Ale chyba zaczne - jak nie widzisz różnicy po co przepłacać. |
BartBartez HF MEMBER Coupe/Accent Gryfino | 2007-07-17 14:38:41
Sam się w to bawie i wiem ile trzeba się napier..... żeby naprawić coś co Ty uważasz za pierdołe. I wiem ile to jest warte. Akurat 320 zł za wymianę sprzęgła to nie jest wygórowana cena. Można powiedzieć, że jest to średnia cena. Koleś oddał Espace`a na sprzęgło do warsztatu za rogiem i zapłacił 850 zł z częściami. Sprzęgło do tego auta kosztuje ok. 300 zł więc policz ile robocizna. Dlatego proponuję Ci zebyś wymienił sam i wtedy będziemy mogli porozmawiać na temat tego ile to jest warte. Po prostu nie zrozumiesz mnie dopóki nie zrobisz tego sam. |
accent1 HF MEMBER Hyundai accent Legnica, Lubin | 2007-07-17 16:48:21 Rozumiem że to kupa roboty ale 350 zł to 1/4 średniej krajowej netto. A to dużo. Jakby mnie było stać bym się nie dyskutował Ale cóż próżne te moje wywody i tak pewnie tyle zaplace bo muszę....Samemu to kupa roboty, jednak dla mechanika do barszcz po obiedzie powinien być.
Dla porówania ludzie chcą za montaż instalacji gazowej czy klimy(bez czesci) 1000 zł-2000zł... ten kto ma chyba widzi jak to jest skomlikowane i czy jest warte tego 1000zł na forum widziałem kolesia co sobie założył w 5-8h instalke do golfa II i sciągnął przed sprzedazą w 2h
"Po prostu nie zrozumiesz mnie dopóki nie zrobisz tego sam." Masz rację. Nie wymiałem nigdy tego w aucie wiec nie wiem. Wymieniałem sprzęglo z bratem w hondzie mbx (motocykl 80ccm) tam było dość prosto wymienić i skręcić (ale bardzo cieżko zdjąć). Ale trzeba mieć niektóre specjalne klucze. Dlatego mam troszkę wypaczone zdanie na temat tego skomlikowania - w koncu dostęp ok, nie trzeba ściągać zbyt wielu rzeczy. |
accent1 HF MEMBER Hyundai accent Legnica, Lubin | 2007-08-01 20:09:42 Ostatecznie sprzęgło wymieniono za 300 zł.
Co mi się rzuciło po wymianie to że sprzęgło lekko pulsuje, cieżko to wyrazić widać jeszcze się nie wyrobiło. Mechanicy wymieniając rozszczelnili wysprzęglik - kolejna wymiana mnie czeka. Faktycznie jest on do wymiany bo wczesniej już mialem z nim problemy i był uszczelniany ale zardzewiał w środku. Efekt - narazie szukam wysprzeglika. W ASO 350 zł ) Hehe w sklepach motoryzacyjnych 4cars.pl 80 zł w innych 65 na allegro znalazłem po 40 zł. Narazie bede zamawiał. Jeździć się nie da, ciezko wchodzą biegi wszystkie, musze sie siłować.
Swoją drogą mechanik zauważył coś innego maiłem zaślepion wężyk od kolektora ssącego taki gumowy. I facet mówi że nie mam podłączonego systemu o obciążeniu silnika, patrze faktycznie to ten wężyk, wtykam i nie ma cheku - jak narazie odpukać ale znając życie i tak się pojawi.
Robie też luzy w zawieszeniu tylnym. W ASO tuleja do wahacza wzdłużnego coś koło 60 zł. W sklepach motoryzacyjnych 40 zł do wzdłużnego i 23 zł do poprzecznych. Wahacz cały wzdłużny 130 zł w ASO. Udalo mi się zakupić od użytkownika forum motonews za 65 komplet 6 -ciu za 75 zł
Napisze jeszcze jak bedzie chodził po wymianie wysprzeglika bo teraz to aż strach jeździć. |
accent1 HF MEMBER Hyundai accent Legnica, Lubin | 2007-08-09 10:25:32 Przyszedł wysprzęglik na allegro orginał 40 zł. Jak ktoś ma wymienić niech wymieni teraz . W sklepach motoryzacyjnych tej części już nie mają - wycofano ze sprzedaży.
Jak jeździ - biegi po wymianie wysprzęglika wrzucają się bardzo dobrze bardzo lekko. Sprzegło inaczej chwyta (nisko) - aby to zmienić trzeby rozbierać wysprzęglik co się nie opłaca (rozszczelnić można i osłabić konstrukcje). Chyba że ktoś zna jakiś inny sposób. Biegi wchodza bez porównania przy nowym wysprzęgliku miecciutko i z gracją. po wymienie sprzegła: czuć wibracje na pedale sprzegla które ustają, cieżko troszke ruszać płynnie z 1-go biegu. Z czasem kiedy noga mi dojdzie do wprawy pewnie bedzie lepiej. Wyraznie rusza się dwustopniowio. Sprzeglo musi sie ułozyć. Okazało sie ze śrubę w zawieszeniu tylnym miałem niedokręconą, po dokręceniu jest stabliniejszy na zekrętach. Wiec czasem i to jest przyczyną luzów. To tak dla potomnych posty |