Witam mam taki kłopot z vectrą a mianowicie z szalejącymi obrotami , auto gaśnie na ciepłym silniku na biegu jałowym lub po wcisnięciu sprzęgła (powoli traci obroty i gaśnie , nie jest to gwałtowne zgasnięcie ) i co dziwnego dwa razy auto "zaszalało" mianowicie po uruchomieniu silnika na gazie dostało jakieś 5000 obrotów i nie chciało ich obnizyc silnik cały czas tak pracował , po wyłaczeniu i kolejnym rozruch stało sie tak samo , gdy przełączyłem ja na centralce na benzyne obroty sie uspokoiły . Pojeździłem tydzien cuda z wysokimi obrotami ustapiły do dnia dzisiejszego , zapaliłem ja i znów to samo z tym ze po przełaczeniu na benzyne obroty pozostawały btakie same , i tak po 4 próbach ( właczanie i wyłaczanie silnika ) szalone obroty opadły i zaświeciła sie lampka od silnika , przejechałem około 1 km i zostawiłem samochód . Po 2 godzinach auto zapaliło normalnie i lampka od silnika nie swieci . Mam takie pytanie czy te dziwne zjawiska maja coś wspólnego z instalacją ? czy jest to problem z wtryskiem paliwa czy innym elementem ?
opel vectra A 1600cm3 wtrysk jednopunktowy silnik 8 zaworowy
instalacja : elpigaz generacji 2
reduktor :Vega
mikser 10050 wtrysk multec
przełacznik autom. Micro do wtrysku z wys.poz.gazu (AE 725)
układ sterujacy : Viola Plus (AE 170)
i jedno co zauwazyłem to sonda lambda chyba nie jest orginalna? bo jest 4 przewodowa z przewodem bezpośrednio wpietym na mase do akumulatora ( z lambdy wychodza 4 przewody , ale po izolacji zostaja tylko dwa jeden na mase drugi na wiązke )
Te objawy bardzo mi przypominają awarię silniczka krokowego w układzie benzynowym (zawór stabilizacji biegu jałowego). To nie jest element instalacji LPG ale ma na jej działanie wpływ.
aha no więc jutro moze uda mi sie cos z tym zrobić ( czy do odczytu błądów musz jechac do jakiegos warsztatu czy można to zrobic samemu? , obiło mi sie o uszy jak to sie mniej wiecej robi ( 2 diody i odpowiednia ilośc mrugnięć daja kod błędu ? ) sproboje "znaleść" książke do vectry) , i jeszcze jedno pytanie gdy zapale auto na benzynie i wypne krokowca to auto powinno na te zmiane jakoś reagować ? czy w ten sposób jest mozliwośc zdiagnozowania padnietego silniczka ? czy wykręcić krokowca i właczyć zapłon podobno wtedy powinien sie wysuwac i kręcić? (o tym sposobie sprawdzania krokowca mówił kiedys pewien mechanik )?