Do tych którzy dobrze znaja budowe silnika 1,6 8v CVH

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Więc tak...
Zabrałem się za wymianę uszczelki miski olejowej...
Po paru godzinach uporałem się z wszystkimi śrubkami i wyjąłem miskę, wylałem resztkę oleju i na dnie znalazłem to:
Metalowy półstożek z rowkami....


Sorki że obrazek ale po prostu mnie zżera co to jest..
Wieczorem wrzucę real foto

Nasuwa się pytanie:
Co to jest i ile mnie będzie kosztowało to, że leżało to w misce a nie tam gdzie powinno być ?
  
 
ssak pompy oleju? wrzuc foto bo z tego rysunku ciezko sie wyznac


[ wiadomość edytowana przez: maciek701 dnia 2007-08-13 18:10:23 ]
  
 
niet... ssak jest duży i zamocowany a to jest malutkie i luzem lata...
Padło podejrzenie na panewki ale jakoś nie ten kształt i rozmiar jak patrzyłem w książkę...

co tam może wypaść ??
  
 
ahaa... ale to jest chyba stozek sciety jak teraz sie przyjrzalem? mozesz narysowac to jakos w 3d? sprawdzles,czy ta czesc jest namagnesowana? tzn czy przyciaga inne metale?
  
 
a czy to nie jest kawałek nakrętki jakiejś? rozbierałem juz kilka takich silników i nic takiego nie widzałem tam takiego.

byłem właśnie oglądać 2 bloki i 2 miski olejowe z takich silników, i jednyne co przychodzi mi na mysl to kawałek tulejki która uszczelnia tą rurke co wnią sie wklada bagnet, albo kawałek tuleki do któej wkreca sie korek spustowy oleju

[ wiadomość edytowana przez: uli_871 dnia 2007-08-13 18:27:57 ]
  
 
ja mam obecnie rozkrecony silnik i ogolnie nie widzialem nic takiego, moze jak wrzucisz fotke to bedzie jasne ..
  
 
tak, stożek. właściwie idealna jego połówka
nie nakrętka bo te rowki są równe.
raczej nie namagnesowana.

foto z komórki bo cyfre dopiero wieczorem bede mial od kogo pozyczyc...








  
 
kawalek tulejki z tłoka?
  
 
jest to półstożek zamka sprężyny zaworu. Zagadka rozwiązana
  
 
no racja, ale któędy on wpadłby do miski?
  
 
w głowicy i bloku są przewody olejowe idące prostopadle w dół przez które ten połstożek bezproblemu przeleci do miski olejowej. Przyczyny mogą być różne skąd sie tam znalazł. Ja bym zdjął pokrywe głowicy i obejrzał wszystkie sprężyny. Jak wszystko jest na miejscu to pewnie przy wymianie uszczelniaczy lub popychaczy wpadł i sie nie fatygował z odkręcaniem miski i założył nowy.
  
 
Dzieki czyli wiem co to ;]
a teraz oczywiste pytanie: czy jesli sam sie tam znalazł to duży mam problem ?

pokrywe głowicy czyli pokrywę zaworów ?
i jeszcze czy dlatego moge mieć jakis dziwny odgłos z silnika ?


[ wiadomość edytowana przez: polityk dnia 2007-08-13 19:06:08 ]
  
 
Przepraszam za OT, Polityk ja też mam zamiar niedługo zabrać się za wymianę tejże uszczelki, więc w razie czego będę się zwracał o pomoc
  
 
jak się tam znalazł bez udziału osób trzecich to jeden z zaworów lata sobie luźno i jest możliwość że wpadnie do cylindra a wtedy kiszka mielona. Może być że przez to są dziwne odgłosy z motoru.
Pokrywa głowicy = pokrywa zaworów
  
 
Dzięki wszystkim za pomoc
poskładam dół silnika to się zabiorę za górę

no problem : ja sie przymierzałem 2 lata
uszczelka lezała pol roku i czekala ;]
W sumie to jest sporo zabawy zeby sie dostać do miski bo potem to już z górki :]
warto przy okazji zająć sie uszczelnieniem wału od strony rozrządu.
jakby co to pisz


[ wiadomość edytowana przez: polityk dnia 2007-08-13 19:16:01 ]
  
 
Miske poskładałem i zabrałem się za górę ale kurde nie widzę nigdzie tych pół stożków...
Jeśli ktos wie gdzie to siedzi to prosiłbym o info jak sie do nich dobrać bez demolowania silnika.

oprócz tego obiło mi się coś o luzie zaworów/popychaczy czy czegoś
generalnie to jak tam pogmerałem to kilka z takich jak na obrazku zaznaczonych ma luz na boki tak jakby, przejmować sie ?


co i jak sprawdzić + ew. ustawić/wymienić pod pokrywą zaworów ??

kolejna rzecz to uszczelniacze zaworów/popychaczy? (to co remik robił fotorelacje : ) po czym poznać że wypada wymienić ??



[ wiadomość edytowana przez: polityk dnia 2007-08-15 20:19:36 ]
  
 
Uszczelniacze wymienia sie wtedy kiedy silnik przy odpalaniu lub po dodaniu gazu puści dymek olejowy.

A zabezpiecznie zaworu jest mniej wiecej na wyskości tej podkładki nad spręzynką zaworową
  
 
Witam
Żeby sie do tego dostać musisz odkręcić dźwigienkę zaworową(klucz 13-nakrętka fi a jak ściagniesz dźwigienkę to na górze sprężyny zaworowej masz taką dużą podkładkę którą przed wysunięciem sie do góry zabezpiecza to właśnie zabezpieczenie a konkretnie to dwa takie zabezpieczenia przypadają na jeden zawór.Możliwe że nie wyskoczyła ci sprężyna bo przytyrzymała ją ta druga część więc pozostaje tylko dołozyć tą znaleziona i po kłopocie-inna sprawa jeśli chcesz wymienić uszczelniacze trzonków zaworowych-looknij w fotorelacje.
Pozdrawiam
  
 
Dzięki
Czyli zaczynam szukanie od pierwszej widocznej nakrętki i tak 8x

a co do ew. luzów i regulacji to jak do tego podejść ??
  
 
W 1.6 CVH nie ma co regulować. Są tam popychacze hydrauliczne których się nie reguluje.