Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2007-08-14 20:32:52
Acha, czyli czwarty ![]() W takim razie teoria o zalewaniu olejem od góry upada ![]() ![]()
Nie, nie, miałem na myśli gwint w głowicy. Tuleja jest wkręcona do głowicy i tam nie ma żadnego oringu. Uszczelnienie od dołu jest właśnie tam na gwincie. Nie wiem, może fabryka smaruje ten gwint jakimś uszczelniaczem ? Od góry tuleja jest uszczelniona do dekla takimi śmiesznymi stożkowymi uszczelnieniami, które są dociśnięte przez te wielkie nakrętki. Kiedyś miałem mokro na 1 i 2 cyl i chciałem wykręcać te tuleje. Nie dałem rady ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Jedyne co wg mnie zostaje, jeśli jesteś pewien że to nie z góry, to zrzucić pokrywę zaworów i obadać czy głowica nie pękła przy tulei i/lub spróbować wykręcić ją i posadzić na jakimś uszczelniaczu. Pozdro. |
cariniarz Carina e GLI Walbrzych | 2007-08-14 22:21:39
Tak, i te uszczelki występują w zestawie wraz z uszczelką pokrywy. Ale nic nie wiadomo na temat dołu, ktoś mi mówił, że mogą być wsiskane (ale to bzura, bo jak trzymałby się dekiel). Czy widzisz możliwość wycieku od góry?Czy może zacząć od wymiany właśnie tych uszczelniaczy?Chociaż, wszysko w koło nakrętki jest suche a olej musiłby sie przelać nad gwintem tuleji by spaść do środka. Nara. |
![]() Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2007-08-15 00:12:16
Tiaa... i kosztują chore pieniądze ![]()
Są wkręcane. wciskane to musiałyby być niewiadomo jak i z jaką siłą i pasowaniem. Nakrętki od góry dociąga się dość mocno i nie ma cudów, jakby były wciskane to na pewno by wyskoczyły ![]() Zdejmiesz pokrywę to pewnikiem zobaczysz końcowkę gwintu wystającą z głowicy ![]()
Niee... nie ma takiego numeru. Od góry zaraz byś zobaczył że nakrętka mokra. Zanim by przelało przez to co wystaje ponad nakrętką to pewnikiem by cała pokrywa była mokra dookoła przewodu od tego cylindra. Jak jest sucho u góry to zrzucaj pokrywę i zaglądnij co tam słychać. ![]() Pozdro. |
carinus TOYOTA SPEC Lexus IS 200+UAZ 469 lubuskie /Belgia | 2007-08-15 10:50:04 Raczej nie ma innej możliwosci przedostania sie oleju jak tylko przez uszczelke pokrywy.Śladu na fajce nie bedzie bo olej spłynie po sciance i osiadzie na dnie. |
cariniarz Carina e GLI Walbrzych | 2007-08-15 10:51:09
A czym smarowałeś pokrywy łożysk wału rozrządu?
Będę działał ( z nadzieją, probrem to tuleje a nie pęknięta głowica) Dzięki! ![]() Nara! |
![]() Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2007-08-15 11:00:33
Ale będzie ślad na nakrętce. Zobacz, że tuleja wystaje jeszcze kilka mm nad nakrętkę. Ile by musiało być oleju na górze żeby się przelało do środka ? ![]() Musi mu dołem podciekać ![]()
Pokrywy łożysk... przecież tego się nie rusza. Domyślam się że chodzi Ci te skrajne od strony rozrządu i aparatu zapłonowego ? Te pokrywy zostają, są przykręcone do głowicy 2xM6 każda ![]() Tym razem składałem na oryginalnej uszczelce i nie używałem żadnych uszczelniaczy, silikonów itd.
Jakby Ci się udało odkręcić tubę bez zniszczenia jej to napisz koniecznie jakim cudem Ci to wyszło ![]() Powodzenia! |
cariniarz Carina e GLI Walbrzych | 2007-08-15 11:25:44
Wiem, ale wyczytałem, że przed założeniem uszczelki powieżchnie oporowe łożysk smaruję się jakąś masą uszczelniająca - o to mi chodzi.
Gdyby tak było to ścianka tuleji byłaby mokra u góry - a nie jest.
Dobra, ale to dopiero po w przyszłym tygodniu! Nara! |
![]() Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2007-08-16 08:29:38
Aha, to ja w takim razie nie doczytałem ![]() Nie, niczym nie smarowałem. Założyłem tylko uszczelkę. Pozdro. |
cariniarz Carina e GLI Walbrzych | 2007-08-18 19:01:07 Czołem!
Dzisiaj zabrałem sie za moją tuleję Planowałem odkręcić ją na dwa sposoby: 1. na górny gwint nakręcić dwie nakrętki, skątrować je i próbować odkręcać za dolną. 2. użyć porządnego francuza. Zdjąłem pokrywę zaworów i ku mojemu ździwieniu (pamiętając Perzan o Twoich perypetiach ) tuleję odkręciłem prawie nie używając siły. Po uszczelnieniu nie było ani śladu. Tuleję doczyściłem, nasmarowałem uszczelniaczem do gwintów i dokręciłem za skąrtrowane nakrętki. Poprawiłem francuzem i zostawiłem do wyschnięcia. Dzięki Perzan za Twoje wskazówki! ![]() Pozdrowionka! |
![]() Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2007-08-30 10:39:21
Pierwszy sposób próbowałem bezskutecznie, drugiego bałem sie ![]()
I wszystko jasne ![]() Nie ma za co ![]() Pozdro. |
cariniarz Carina e GLI Walbrzych | 2007-09-02 22:36:08
Drugi sposób nie wydaje mi się tak straszny, uszczelniacz musi puścić pierwszy - nawet gdy jest ok. A tuleja jedynie będzie miała lekkie wgnioty po zębach francuza - które nie mają znaczenia. A ,no i silnik musi być zimny (nie podejżewam Cię, ż kręciłes na ciepłym ![]() Mam parę fotek ale nie wiem jak je wkleić do posta. Jak Cie interesują napisz jak to zrobić. Mogłyby sie komuś kiedyś przydać. Nara. |