Bardzo niskie obroty Pony

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam może bardzo głupie pytanie ale do tej pory mój poniak chodził b ez zarzutów. A ostatnio jadąc do warszawki zauważyłem że gwałtownie spadają mu obroty po wyrzuceniu na luz. Nawet czasami potrafił zgasnąć szczególnie było to uciążliwe na światłach. Nie chciałbym za bardzo grzebać przy gaźniku bo wyregulowany jest idealnie małe spalanie itd. I dlatego chciałem się spytać co i jak czy wystarczy tylko podkręcić mu obroty i po sprawie czy coś innego może przeczyścić.
Proszę o jakieś sugestie.
pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: dakro dnia 2007-07-16 09:13:50 ]
  
 
Opisz bardziej auto czy ma LPG i czy dzieje sie tak na lpg czy na Pb ile ma przebiegu
  
 
Cześć
LPG nigdy nie miał i już raczej mieć nie będzie, silnik 1.5; 202 tyś przebiegu gaźnik, spalanie niewielkie jak na Pony z gażnikiem; trasa jak i kręcenie się po W-wie prawie 1,5 h wyniosło coś niewiele ponad 6l/100 km.

[ wiadomość edytowana przez: dakro dnia 2007-07-16 10:04:32 ]
  
 
Panowie naprawdę nie mieliście nigdy problemu z za niskimi obrotami?
  
 
Co prawda gaznik to ja widzialem ale nie w hultajach

sprawdz wezyki podcisnieniowe przy gazniku, szczelnosc polaczenia gaznika z kolektorem ssacym i glowica. No i wazne zeby gaznik blyszczal jak zloto przynajmniej w srodku. obrotow to raczej mu nie podnos jesli ma na postoju normalne. Podobny przypadek mialem kiedys w wartburgu 1.3 okazalo sie ze rura wlotu powietrza do gaznika byla skierowana centralnie do przodu i wdmuchiwalo mi powietrze do gaznika (obrucilem rure w dol i bylo wszystko ok
  
 
Wężyki na pierwszy żut oka są ok, ale je jeszcze posprawdzam. A niskie obroty to też występują i na postoju, po prostu za każdym razem jak się zdejmie nogę z gazu.
  
 
Sprobuj zapalic go jeszcze bez filtru(powietrza) moze masz zasyfiony strasznie.
domyslam sie ze po zapaleniu obroty sa ok tylko jak wdusisz gaz i puscisz to spadaja i wtedy sie po chwili podnosza czy ciagle sa niskie?
  
 
No niestety przez cały czas są niskie od samego odpalenia nie ma takiego falowania raz wysokie raz niskie. A filterek powinien być dobry został wymieniony niecały rok temu
  
 
no to podnies mu poprostu obroty ta sruba od przepestnicy i powinno byc ok.
  
 
Dzięki za zainteresowanie tematem postram się jeszcze raz wszystko przejrzeć.
Pozdrawiam
  
 
Po jakiś zmianach (np ta sróbka od przepustnicy) zresetuj kompa (klema - na 1 min odłączona) , o ile jest bo nie wiem.
  
 
Cytat:
2007-07-17 16:51:26, accent1 pisze:
Po jakiś zmianach (np ta sróbka od przepustnicy) zresetuj kompa (klema - na 1 min odłączona) , o ile jest bo nie wiem.



Raczej auto na gazniku nie ma kompa
  
 
Cytat:
2007-07-16 08:58:38, dakro pisze:
Witam Mam może bardzo głupie pytanie ale do tej pory mój poniak chodził b ez zarzutów. A ostatnio jadąc do warszawki zauważyłem że gwałtownie spadają mu obroty po wyrzuceniu na luz. Nawet czasami potrafił zgasnąć szczególnie było to uciążliwe na światłach. Nie chciałbym za bardzo grzebać przy gaźniku bo wyregulowany jest idealnie małe spalanie itd. I dlatego chciałem się spytać co i jak czy wystarczy tylko podkręcić mu obroty i po sprawie czy coś innego może przeczyścić. Proszę o jakieś sugestie. pozdrawiam [ wiadomość edytowana przez: dakro dnia 2007-07-16 09:13:50 ]


wiem z doświadczenia że gaźnikowy poniacz potrzebuje żeby czasem dostać w d... inaczej gaźnik nie pracuje poprawnie, zachodzi syfem itp, taka oszczędna regulacja ma swoje wady, na początek sprawdź śrubę od przepustnicy (taka z plastikowym łbem), tej od składu mieszanki nie ruszaj!!!
  
 
Witam
Do Jarka
W d..... to on ostatnio dostał przegoniłem go ostro czasami 150 km/h i więcej a co do tej śruby z plastikowym łbem to co mam sprawdzić, czy trochę ją przekręcić.?
  
 
Cytat:
2007-07-18 09:08:57, dakro pisze:
Witam Do Jarka W d..... to on ostatnio dostał przegoniłem go ostro czasami 150 km/h i więcej a co do tej śruby z plastikowym łbem to co mam sprawdzić, czy trochę ją przekręcić.?


dostęp do śruby jest , ale postaraj się ją podkręcać o powiedzmy 1/4 obrotu i obserwuj co się dzieje z obrotami, w razie czego wiesz wtedy o ile ewentualnie cofnąć, najpierw oczywiście nagrzej silnik
  
 
Dzięki
Postaram sie tak zrobić jak pisałeś.
pozdrawiam
  
 
Witam
Robiłem tak jak napisałeś Jarku ale nie wiem co jest grane, przekręcając tą śrubę nic się nie dzieje, obroty stoją w miejscu.
  
 
Jesteś pewien że kręcisz dobrą śrubą? to bardzo dziwne że się nic nie zmienia, ta śruba jest przecież od przepustnicy
  
 
Czy to jest ta śruba z tyłu gaźnika z takim dużym karbowanym łbem?
  
 
Czy to jest ta śruba z tyłu gaźnika z takim dużym karbowanym łbem?