Bardzo czuły wskaźnik poziomu paliwa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie chciałbym się dowiedzieć, jak pozbyć się takiej czułości wskaźnika.
Wskaźnik lata jak szalony nawet w momencie hamowania czy ruszania, jak tylko bezyna zaczyna przesuwać sie w zbiorniku.
Podczas np mocniejszego hamowania mam 3/4 zbiornika według wskaźnika, a jak się zatrzymam i benzyna się uspokoji w zbiorniku to wraca z powrotem na mniej niż połowe tak jak jst normalnie.

Wiecie jak to zrobić aby aż tak gwałtownie nie reagował?? Co to może byc??
  
 
moze masz jakies zwarcie?
reaguje tak w innych przypadkach - jak masz wlaczone kierunki?
  
 
u mnie jest to samo. Kiedy ruszam i hamuję, ale ja mam beczke 70l . Przydało by się coś z tym pokąbinować
  
 
On reaguje tak non stop, cokolwiek włącze tak jest.
Dodam że w starych czarnych tarczach tak nie było.
Dopiero jak wymieniłem na białe oryginalne zaczął tak latać.
  
 
moze na starych wskazowka haczyla o tarcze ??

mi w essim tez latala, jak hamowalem to do gory a jak przyspieszalem to na dol

a obecnie po 200km nie ruszyla sie z miejsca, co bardzo mnie cieszy
  
 
Cytat:
moze na starych wskazowka haczyla o tarcze ??



Nie chaczyła, nic jej nie blokowało.
To jest raczej kwestia ustawienia jej czułości.
Nie wiem oporniczki, kondensatorki, cewki czy co tam wogóle włożono.
A chciałbym aby to działało normalnie a nie jak hamuje to strzałka leci w góre a jak przyspieszam to okazuje się że nawet rezerwy nie mam bo wszysko uceikło w druga stornę i wskaźnik zgłupiał.
  
 
Cytat:
2007-08-28 10:09:37, ---Edi--- pisze:
Nie chaczyła, nic jej nie blokowało. To jest raczej kwestia ustawienia jej czułości. Nie wiem oporniczki, kondensatorki, cewki czy co tam wogóle włożono. A chciałbym aby to działało normalnie a nie jak hamuje to strzałka leci w góre a jak przyspieszam to okazuje się że nawet rezerwy nie mam bo wszysko uceikło w druga stornę i wskaźnik zgłupiał.



masz za szybkie odświeżanie wiec wiesz....... właściwości--> ustawienia--> zaawansowane---> monitor--> częstotliwość odświeżania.


IMHO skoro na starych było ok i nic nie zmienailes poza tarczami, to cos musialo jak blokowac "lekko"
  
 
Cytat:
...to cos musialo jak blokowac "lekko"



Albo te są zbudowane inaczej i działają szybciej.
Z tąd ten post i moje pytanie jak to opóźnić a dokładniej ustawić aby działało normalnie.
  
 
Cytat:
2007-08-28 10:19:45, ---Edi--- pisze:
Albo te są zbudowane inaczej i działają szybciej. Z tąd ten post i moje pytanie jak to opóźnić a dokładniej ustawić aby działało normalnie.



to wymieniales tarcze czy licznik caly ?? same tarcze to rarczej i wg mnie niewiele maja wspolnego z elektryka
  
 
Wszystkie tarcze z obudową czyli licznik
Wymieniłem to co wyciągnisz po odkręceniu plastiku tapicerki przedniej.
Liczniki szybki, białe plastiiki z tyłu.

Tylko czemu w jdym działa to normalnie a w drugim jak szalone??
  
 
Mam ten sam problem, najgorzej jest jak zbiliżam sie do rezerwy, wtedy to juz lata jak opętany. Za cholere nie można wyczuć ile zostało paliwa w baku.
  
 
Te wskaźniki powinny poruszać się dość "ciężko" (np przy przesunięciu ręką). Pewnie w tym coś się wyrobiło - zdarza się jeśli wskazówka była jakoś nieumiejętnie zdejmowana... Tu jest pewnie luźno i masz efekt
  
 
Wedlyg mnie to normalne i bym sie nie przejmowal przecierz wskaznik to potencjometr no wiec jak chcesz zeby np po podniesieniu przodu samochodu z 1 m w gore pokazalo tyle jak stal normalnie??
Jest plywak ktory za pomoca dzwidni porusza potencjometrem zwikszajac lub zmiejszajac opor to jak paliwo przepplynie na storne przeciwna od plywaka to ten opadnie i pokarze ze jest malo paliuwa to chyba normalne??
Pozdrawiam!!!
  
 
Ja widzę trzy możliwości:
1. Jak już wspomniano wyżej, wskaźniki w escortach chodzą dość ciężko. Jest to chyba rodzaj mechanicznego "hamowania" wskazówki, by nie latała lak żyd po pustym sklepie. Możliwe, ze masz tam jakiś luz i wskazówka ma pole do popisu.
2. Uszkodzone zawieszenie pływaka w baku i wyczynia on przeróżne harce.
3. Nieoryginalny zbiornik paliwa. Nie wiem, jak w escorcie, ale mój ojciec posiadając lata temu fiata 125 zmienił zbiornik z fabrycznego na rzemieślniczy. Różnica była taka, że oryginał miał wewnątrz grodzie hamujące ruchy paliwa, natomiast rzemieślniczy już nie. I efekt był taki sam - latająca wskazówka paliwa przy hamowaniu, ruszaniu, na zakrętach...
  
 
a ja miałem tak samo w ...Fiescie, która ma identyczne liczniki. było ok, zmieniłem zegary na wersje z obrotomierzem i zaczeły sie jaja właśnie ...przyzwyczaiłem się
  
 
więcej diod !!!!!!!!! a tak w szczególe to faktycznie trzeba by pływak sprawdzić.
  
 
ale koledzy co ma zbiornik i pływak do zmiany tarcz na fabryczne.
Przecieeż wcześniej chodziło normalnie na czarnych tarczach a teraz nie za bardzo.
zbiornika i pływaka oraz innych rzeczy z tym związanych nawet nie tykałem.
Wyjąłem stare tarcze i włożyłem nowe białe i taki jest efekt.
Jak będe wyjmował to zobaczę tę sprężynkę co trzyma wskazówke może to a jakieś inne pomysły jeszcze macie??