Zmulony spero

mam takie zagadnienie: co sądzicie o przyczynie pewnego uciążliwego zmulenia w silniku 1,5, nie zbierania się jak należy w zakresie obrotów powyżej 2000, zarówno na LPG jak i Pb? (Tak jak w starego typu autach z źle ustawiony zapłonem, tylko nic nie kicha ani nie przerywa)

Cytat:

2007-10-12 23:33:42, bogdan1 pisze: katalizator? (jaki masz przebieg ?)

200 000, może on mieć wpływ?

Wyszukiwarka jednak gryzie a wiec :

1.Tak jak B1 powiedzial katalizator

2. Aparat zapłonowy ci padł (nie musi prychać mi też chodził cicho jak padł)

3. Świece (patrz wyrzej w nawiasie)

4. Kable (ale jak ci się to dłużej dzieje powinien zacząć strzelać, jak dopiero zaczoł to postrzela w najbliższym czasie)

[ wiadomość edytowana przez: kylos dnia 2007-10-12 23:44:56 ]

Cytat:

2007-10-12 23:46:06, kabe00 pisze: rzeczywiście, jest to prawdopodobne (po zastanowienu), to może od razu rurę lub kupić za 80 na allegro kata? A może go jakoś wydłubać i zostawić skorupę?

Najpierw sprawdź ...

A chcesz namiar na coś konkretnego , niedrogiego , "katalizatoro-zastępczego"...napisz do Kolegi Krzychu_cha....albo Go obudź ...wskaże Ci concret

Szperałem trochę w wyszukiwarce i jeżeli to katalizator, to wydaje mi się że warto zaszaleć i kupić jednak "jakiś" katalizator...
bo w perspektywie powiedzmy 2 -3 lat wyjdzie na to samo...

Co roku na przeglądzie ok. "stówka w łapę" [w najlepszym układzie], zakup przelotki, montaż-wspawanie jej... generuje koszty...
Stary katalizator można wystawić na Allegro i przy odrobinie szczęścia puścić nawet za 150 zł...

Róbta co chceta ...ale "prawie" wychodzi na to samo...

Cytat:

2007-10-14 20:42:48, nawigator5 pisze: ... Co roku na przeglądzie ok. "stówka w łapę" [w najlepszym układzie], zakup przelotki, montaż-wspawanie jej... generuje koszty... Stary katalizator można wystawić na Allegro i przy odrobinie szczęścia puścić nawet za 150 zł... Róbta co chceta ...ale "prawie" wychodzi na to samo...

O jaki fajny ciąg błędnych spostrzeżeń !

1. od 6 lat robię NORMALNE przeglądy w espero (i to 2 różnych), bez katalizatora (nawet imitacji brak!)....nigdy nie dałem w łapę ani złotówki. Staram się utrzymywać wzorowy stan techniczny samochodu i dbam także o wygląd zewnętrzny - takim też jeżdżę na przeglądy
2. Dla ceniących święty spokój...zakup nierdzewnej "przelotki"...(imitacja kata ..to jakieś 40zł...)...wspawanie itp. ze 30zł ..nawet jeśli będzie 50....Faktycznie...koszt jest powalający ...szczególnie że wystarczy to spokojnie na jakieś 6 lat ..
3. stary kat. można sprzedać spokojnie za 200 albo więcej złotych..(patrz przykład Krzycha_cha...-opisał to nawet na forum i podał namiar na gościa co przyjeżdża nawet po odbiór)
4. rób co chcesz ale nie naciągaj innych na niekoniecznie uzasadnione koszty ...

Cytat:

2007-10-12 23:46:06, kabe00 pisze: A może go jakoś wydłubać i zostawić skorupę?

przeczytaj mój post to się troszke dowies zna temat wydłubywania kata oraz efektów jakie to powoduje klik