Wycieraczki 2107

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przez ostatni wekend sporo czasu spędziłem za sterem ładnej. Jak wiadomo pogoda troszke się popsuła i nieuniknione było włączenie wycieraczek. Nio i tu jest pewien problem. W trybie ciągłym działają bez zastrzeżeń, ale niestety coś dzieje mi się z trybem czasowym. Zawsze po włączeniu wycieraczek na tryb czasowy pracowały bez przerwy trzy cykle i dopiero zaczynały chodzić czasowo. Teraz po włączeniu chodzą tylko dwa razy, a potem czasowo. Jak na złość to czasowo też coś nie tak bo zawsze słychać było tylko jedno stuknięcie przekażnika i już szły po szybie. Teraz przekażnik stuka czasem po pięć razy raz po razie i dopiero wycieraczki się uruchamiają. Czas między cyklami pracy też nie jest już równy jak kiedyś. Co się z nimi stało. Musze zaznaczyć, że przekażnik już wymienilem.
  
 
sporbuj oczyscic styki gniazda przekaznika. powinno pomoc.
 
 
ten nanonim to ja, sorki, zaponialem sie podpisac.
adasco.
 
 
styki poczyszczone i nic nie daje. Jak przekaźnik wymieniałem to czyściłem. Jest w 7 jakiś osobny modulik sterujący wycieraczkami czasowymi czy wszystko jest przy silniku wycieraczek?


[ wiadomość edytowana przez: klaczyslaw dnia 2003-06-23 17:29:33 ]
  
 
zajrzalem w uczona ksiege o Ladzie i tam stoi, ze taki efekt daja tez uszkodzone (brudne) styki przerywacza przy przekazniku. Gdzie tego szukac i ja toto wyglada - nie wiem. Ale z rysunku w ksiazce wynika, ze przy silniku nie ma zadnego przerywacza, wiec szukaj poza nim.
pisza tam tez, ze winna moze tez byc niekontaktujaca krzywka wylacznika krańcowego albo przelacznik zespolony - ale nie podejrzewam. Juro (przy swietle) lookne, gdzie moga byc owe ustrojstwa i napisze co wymyslilem. Popytam tez tescia, ktory jets obcykany w elektryce.
nara.
  
 
Adasco wielkie dzięki!!! Możesz mi jeszcze podać tytuł tej uczonej księgi. Jeszcze raz serdeczne dzieńki!
  
 
Witam
przekażnik odpowiedzialny za czasową pracę wycieraczek siedzi na lewej stronie, przed przednim słupkiem dzrzwi, przykręcony do górnej wewnętrzej podłuznicy, głęboko pod deską rozdzielczą..., taka czarna plastikowa skrzynka, ok 8x2x3 cm, odchodzi od niego wiazka 4 kabli, (jedna wtyczka), jak zajrzysz pod deskę głeboko, to go zobaczysz, i nawet jestes w stanie rozłaczyc i odkrecic, potem wystarczy wyczyscić styki w sroku, i gotowe...
  
 
no to szeryf mnie wyreczyl...


dodam jeszcze, ze mozesz ew, lekutko (bardzo lekutko) popodginac styki przekaznika i pozostale, zeby wchodzily z lekkim oporem... moga sie luzowac w czasie jazdy jesli sa wyrobione. Ja mialem taka akcje ze swiatlami, pomoglo dopiero pogiecie stykow przekaznika. ALe nie przesadz!
Powodzenia.
Tytul ksiazki podam wieczorem, bo jestem w pracy. Wiem, ze mozesz ja zamowic z internetowej ksiegarni wydawnictwa WKŁ (adresu nie pomnę, ale wyszukiwarka powinna pomoc) kosztuje z wysylka kolo 40 paru zeta.
 
 
Mam książke z wydawnictwa WKŁ z taką czerwoną 2107 na okładce. Czy o taką księżke chodzi?
  
 
dokladnie tak. O wycieraczkach pisze w dziale instalacja elektryczna, pod koniec, po alternatorze....

adasco
 
 
Oki Dzięki w takim razie sam poczytam tylko, że nie mam jej przy sobie w szczecinie. Jak w piątek do domu pojade to poczytam!!!!
  
 
ODKOPALEM stary watek pomozcie wczoraj dzialaly dzis jak jechalem do pracy tez dzialaly wylaczylem auto wracam jade do domu a wycieraczki nie dzialaja co sie moglo stac ???

Sprawdzilem bezpieczniki wtyczke do silnika wycieraczek czy nie zasniedziala , czy cos sie nie wkrecilo w wycieraczki, Niemam pojecia co sie moglo stac jak ktos ma jakis pomysl bede wdzieczny i ewentualnie jak to dziadostwo wykrecic ?
  
 
Spróbuj właczyć je a następnie trochę pomóc reką im zastartować Moje wycieraczki się w jednym momencie wieszają i dalej nie idą. Muszę wtedy otworzyc boczne okienko i je lekko popchnąć

A tak na marginesie, nie da sie dopasować do Łady lepszego silniczka wycieraczek od innego auta? Trochę mi nie pasuja wycieraczki z dwoma predkościami: "wolno" i "wolno z przerwami".

-----------------
Dawniej najszybsza Łada w klubie i prawdopodobnie najlepsza Łada na świecie.
  
 
Cytat:
2005-01-07 00:31:00, Yanosik pisze:
Spróbuj właczyć je a następnie trochę pomóc reką im zastartować Moje wycieraczki się w jednym momencie wieszają i dalej nie idą. Muszę wtedy otworzyc boczne okienko i je lekko popchnąć A tak na marginesie, nie da sie dopasować do Łady lepszego silniczka wycieraczek od innego auta? Trochę mi nie pasuja wycieraczki z dwoma predkościami: "wolno" i "wolno z przerwami".



U mnie po wymianie przeywacza mm 2 programy wolno i szybko.
Stymze kiedy jest "wolno" to mają tendencje do stawania w miejscu. Taka niestety chyba ich uroda.
  
 
Juz sie z tym uporalem pod podszybiem wdalo sie cialo obce piach i inne smieci wyczyscilem nasmarowalem i dziala jak dzialalo
  
 
Dzisiaj miałem okazje trzymać w rękach wycieraczki do gigantycznej listy modeli aut w tym do "Lada samara/2107" po 13 pln komplet wyglądały dość masywnie. jak sądzicie warte to to coś ? Jakich wy używacie? I jaki jest czas ich użyteczności.
  
 
Cytat:
jak sądzicie warte to to coś ?
I jaki jest czas ich użyteczności.


g..o warte, uzytecznosc zerowa.
Po pierwsze - spojrz na liczbe punktow wiazacych gumke z mechanizmem piorka - im wiecej, tym lepiej przylega.
sama guma tez wazna - kiepska zmiast scierac skacze po szybie i pierdzi.
RAZ taki badziew kupilem, ROZLECIALA sie chwile po zalaczeniu.

ja uzywam boscha do ladzianki, w pugu mam valeo - sa rownie dobre, a potrzebowalem kpl nierownej dlugosci, a taki mialo akurat valeo. boscha musialbym kupic od razu 4 szt.

tylna szybe, z racji ekstremalnego_sie_jej_brudzenia, traktuje lekko po macoszemu. Trafiaja tam uzywane piora z lady, bo akurat dlugosc sie zgadza - i czesciej bede wymienial po prostu (bo mam 2 szt. na jeden roboczookres).

Ow roboczookres u mnie to sezon - tzn. wyniam CALE piora wiosna (kolo marca) i przed sezonem zimowym (zwykle przy okazji pucowania na 1 listopada). Obecnie w ladziance czasokres zuzycia pior ulegnie jednak wydluzeniu, bo autko rzadziej jezdzone, a piorka nie odksztalcaja sie, gdys sa uniesione (co polecam przy dluzszym postoju, tudziez podczas opadow, wiatru i mrozu (Guma sie mniej deformuje, nie dostaje sie pod nia takze piasek rysujacy pozniej szybe). A jesli ktos powie, zem czubek, to niech kupi piora po 7 zl, potem zmienia same gumki, nie czysci ich, a potem niech se jedzie w ulewie po ciemku przez las, a ja z przecowka wypusczce mu pare beemek z xenonami zle ustawionymi. Wtedy zobaczymu, kto swir
Wycieraczka to pierdola, ale wazna pierdola.

aha, polecam tez kontrole sprezyn ramienia, smarowanie ich, bo lubia rdzewiec, oraz samorowanie calego mechanizmu, bo i ciszej chodzi i lzej od razu...
  
 
a ja ostatniop sie rzuciłęm i kupiłem wycierki od czempiona za 23 zł sztuka hehehehe dałem czadu ale zbieraja ładnie.....
w dodatku wstawiłem nowe gumki do wycierek redflektorów....

p.s. sorki za pismo ale jestem po paru piwkach
  
 
Jako że zbliża się już wiosna, hłe hłe hłe planuję zakup nowych wycieraczek, bo te co mam teraz to juz jest totalny szmelc i musze je wywalić na śmietnik.

Pytanie - czy dostane wycieraczki z dociskiem - np. tylko po stronie kierowcy? Takie coś jest bardzo przydatne, bo zbiera wode bardzo ładnie.

Pozatym jaka markę proponujecie tych wycieraczek i ewentualnie może ktoś pamięta standardową długość do klasyka?
  
 
ja mam od kierowcy załozone 380mm a od pasazera 350mm.Ta krótsza poleciła mi pani w sklepie i faktycznie miała racie to dłuzsze rami nie dociska koncem do szyby i wisi w powietrzu